Ponieważ troszkę klasyczne placki owsiane mi się znudziły robię je ciut inaczej:
wersja 1. płatki, jajka, rozduszony banan,wymieszać (czy tez rozbełtać na jednolitą papkę) i na patelenkę, smażyć na małym ogniu, lepiej machnąć kilka małych placków niż jeden duży.
wersja 2. płatki, jajka, jabłko w drobnych plastrach, cynamon, wymieszać i robić jak wyżej
Placki tak przygotowane są dość wilgotne i nie wymagają dodatków w postaci dżemów czy jogurtów, ale co kto lubi.