żadne kalkulatorki nie powiedzą ci jak masz jeść, bo one nie są od tego. każdy jest inny, prócz stosunku wagi do wzrostu są jeszcze inne czynniki warunkujące, jak wiek, tryb życia, predyspozycje genetyczne
Jak napisałem, wg cudownych kalkulatorków.
W każdym razie samopoczucie w porządku, tłuszczyk się nie odkłada, a powoli ucieka (tak mi się wydaje )
Moje drugie i trzecie śniadanko w pracy (ryż brązowy, pomidorki, kurak):