-
Postów
5 378 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
10
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Andreal
-
Kabel SCART (Euro) do X360 MadCatz
Andreal odpowiedział(a) na Andreal temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
A wcześniej nie mogłeś wystawić? -
Kabel SCART (Euro) do X360 MadCatz
Andreal odpowiedział(a) na Andreal temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
Przejściówka jest dla kabla kompozytowego (2 x audio, 1 x video), ale znacznie lepszy obraz można uzyskać używając kabla rgb (dodawany m.in. do wersji elite, akurat w dostępnej dla mnie tego nie było, ktoś podmienił.? Component: 3 x video), - każda składowa obrazu przesyłana jest oddzielnie, a w moim przypadku najlepiej na złączu scart (euro). _______________________________________________________ Edit: Dobra, nieważne już - kabel kupiłem, najwyżej będę sobie w brodę pluł... W każdym razie podzielę się opinią o nim. -
Kabel SCART (Euro) do X360 MadCatz
Andreal opublikował(a) temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
Witam, potrzebuję kabla do podłączenia Xboxa 360 do telewizora crt, najlepiej oczywiście byłoby oryginalnym kablem component, niestety mój tv ma tylko wejścia euro oraz composite. W grę wchodzi podpięcie tylko przez rgb, więc najprostszym rozwiązaniem będzie kupno kabla euro. Wypatrzyłem coś takiego (kabel madCatz): http://www.allegro.pl/item807024889_807024889.html Ma ktoś to, warto kupić? Jest to faktycznie rgb czy też zwykły lipny kabel kompozytowy połączony przez SCART? Proszę o opinię, dzięki. -
Małe kombo: Syphon Filter: Dark Mirror i Logan's Shadow. Końcówka tego drugiego mnie rozwaliła (po napisach końcowych). Co tu dużo mówić, świetne gry; z czystym sumieniem mogę już PSP sprzedawać.
-
Nie się bój Na pewno się nie znudzi. Morrowind znudził mi się dopiero po jakichś 150h gry, Oblivin po jakichś 80h, FFXII po 140h nie miałem dość, aczkolwiek były to ciut inne czasy, chociaż wcale nie tak odległe. Inna sprawa, że postawiłem sobie za cel nie przerabiać konsoli i smakować tytuły pojedynczo, bez wariactw.
-
Dzięki za rady; najszybciej jednak chyba pogram w Halo 3 i Fable 2 - udało złapać się w "bandlu" za 75 zł ... o ile konsolę dostanę przed świętami... I na pewno będzie trzeba rozglądać się za Mass Effect, ale to dopiero jak PSP sprzedam. A przy okazji - 20h gry to dla mnie ok. miesiąca zabawy.
-
Podtrzymam temat, będę miał niedługo X-klocka na dłużej i tez się zastanawiam nad jakimiś grami. Ponieważ jednak mam dość mało czasu na zabawę (późne wieczory i to nie zawsze) chcę w pierwszej kolejności jakiegoś shootera (halo 3 lub gears of war 2, co lepiej?), a na deser któryś z wymienionych wyżej tytułów. Powiedzcie mi jednak ile = na Bolka oko - czasu zajmuje ich przejście (fallout 3 bez dodatków, fable 2 bez dodatków, mass effect bez dodatków). Przyznam, że jeżeli chodzi o rpg to jestem typem gracza - eksploratora i staram się zrobić i zwiedzić jak najwięcej, przez co totalnie zrąbałem sobie Oblivion wykonując najpierw wszystkie poboczne zadania i zostawiając sobie na koniec dość krótki i banalny wątek główny...
-
Pytania na temat X360
Andreal odpowiedział(a) na Juchy temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
Panowie, pytanie natury technicznej. Czy będzie jakaś widoczna różnica przy podłączeniu konsoli kablem SD dołączonym do niej (kompozytowym - 3 wtyczki, 2 audio, 1 video), czy też kablem komponentowym (5 wtyczek, rgb + audio) przy podłączeniu do telewizora kineskopowego. Nie proszę o teorię, a o odpowiedź z autopsji, wiem, że powinno być lepiej na komponencie, ale dobrze by było, gdyby ktoś to potwierdził. Nie mam ochoty kupować kabla, który będzie leżał na półce. Z góry dziękuję za wszelkie sensowne odpowiedzi. -
Ale żeś przesadził... Idąc tą drogą można podać wszystkie tytułu TPP na PS2. A co ma do tego PES??????
-
Zakładam, że potrzebujesz gry na PS2 , akurat też lubię serię Gothic oraz TES, więc może mamy podobne gusta. Polecam Drakan: Ancient Gates, jest to co prawda druga część (jedynka była na PC), ale wprowadzenie wszystko wyjaśnia, troszkę może odrzucić graficznie. Latanie na smoku i naprawdę duży teren do zwiedzania jest ogromnym plusem tej gry. I pewnie ktoś mnie zaraz zjedzie, ale zagraj też w Final Fantasy XII (o ile nie miałeś tej przyjemności), walka w czasie rzeczywistym + niezła konfiguracja postaci + dobra fabuła zapewnią mnóstwo wyśmienitej zabawy.
-
Akurat Cold Fear bardziej mi się podobał niż RE4
-
A Cold Fear zaliczyłeś? Gra jest naprawdę klimatyczna, naprawdę dobry survival-horror (bardziej co prawda leci na akcję) - polecam. I właśnie w oko mi wpadł tytuł - The Thing, na kanwach filmu o tym samym tytule. Na gamerankings 80%, kiedyś widziałem na PC, pierwsze wrażenie bardzo pozytywne (cholernie mało amunicji).
-
Z tego, co słyszałem zarówno Siren jak i Rule of Rose do dobrych horrorów nie należą. Na ign były w czołówce (chyba w piątce) najgorszych, najbardziej skopanych tytułów - o czymś to musi świadczyć.
-
Dobra, doczytałem, są to dodatkowe kalkomanie na samochód, znaczki do sfotografowania rozmieszczono na 20 z 24 tras. Wyglądają tak: http://farm4.static.flickr.com/3523/4014469798_10bceb3cf9.jpg
-
Są na różnych trasach jak rozumiem?
-
Panowie, odnośnie czcionki, czy jest na tyle mała, że uniemożliwiła by grę na kineskopowym tv? W ogóle grał ktoś na takiej konfiguracji?
-
Bawił się ktoś trybem fotografii? Na trasie (bodajże) Vertigo robiąc fotkę quada "wypadniętego" z toru trafiłem na jakieś logo na skałach (zaraz wrzucę screena), po cyknięciu fotki owego loga dostałem informację o znalezieniu jednego z pięciu ukrytych symboli. Na trasach Gold Rush, Ascension kolejnych symboli nie znalazłem. Będę szperał dalej. Gra jest jednym słowem świetna. Ukryte logo: Zauważył ktoś, że na telebimach wyświetlane jest to, co widzimy w czasie rzeczywistym? Podobnie obraz z aparatu, poniżej ciekawy efekt. No i widoczki
-
Po SH: Origins spróbowałem Motorstorm: Arctic Edge i tak zostało (a miałem jakiegoś action-erpega dorwać... )
-
zbliżona tylko wykonywaniem czynności ruchowych akurat z tymi przykładami nie trafiłeś, iks jest elementem sterowania postacią/pojazdem; to co, kontroler GH steruje wirtualną gitarą? Napiszę jeszcze inaczej bo tak można bez końca dyskutować, miałem styczność z GH i Frets on fire, nie powiem, że na kilka osób gra jest jeszcze ciekawsza niż samemu, ale jak napisałem wcześniej nie do końca to pojmuję i naprawdę dziwi mnie fakt, że ludzie w tak olbrzymim stopniu się tym interesują. Jeszcze nigdy nie wydałem 200 zł na grę... wolę poczekać i taniej kupić - nie wariuję na punkcie premier, rozrywki GH (jak kilka linijek wcześniej napisałem) spróbowałem - całkiem miła, ale mnie nie poniosło i nie mam zwyczaju się denerwować na forach, od tego są by podyskutować Pozdrawiam również.
-
po pierwsze: nie, bo opinia bez uzasadnienia jest nic nie warta po drugie, nie bo z paru zrodel ostatnio slyszalem, ze instrumenty do rb da sie wyrwac juz za 200-300zl a to nie jest kupa kasy Piszesz o braku uzasadnienia? Większość osób w tym temacie nie podaje żadnego. Poza tym nie wydaję opinii o czymś, a jedynie stwierdzam, że tego nie pojmuję zgodnie z tematem" Hit, którego fenomenu nie pojmujecie", a jeżeli już potrzebujesz mojej opinii o tym: dlatego, że wciskanie przycisków, uderzanie w bębenki, czy próba śpiewania do mikrofonu (czyli udawanie czynności nawet nie zbliżonych do gry na instrumentach - no, może perkusja) jest dla mnie totalnie bez sensu i tyle. Właściwie może dlatego GH/RB jest fenomenem, bo można "grać" zajebiste kawałki bez wysiłku, jaki wkładają w to wykonawcy. A 200-300 zł nie jest może kupą kasy dla ciebie, ale mając rodzinę na utrzymaniu człowiek inaczej patrzy na każdą wydaną kwotę, kropka. I się ot zrobił...
-
Fakt, źle napisałem, zmieniając moją wypowiedź na : " nie rozumiem fenomenu gier muzycznych Rock Band/Guitar Hero" i wyrzucając część zdania o cenie sprzętu będzie ok?
-
Napisałem Rock Band, a nie Guitar Hero...
-
Konsolowo: Seria MGS - wybaczcie panowie, ale mieszanie poważnej (powiedzmy) fabuły z kartonami noszonymi (i innymi cudami) w kieszeni do mnie nie przemawia... dziwne, że gra ma tylu fanów Shadow of Colossus - ok, graficznie i technicznie całkiem, całkiem, ale reszta.... ech... i tu też pokaźne grono wielbicieli. FFVII - wokół tej gry powstał niemal krąg kultu - co jest dziwne... fakt, była to właściwie pierwsza gra okraszona naprawdę niezłą grafiką, z cudnymi cutscenkami, ale ileż można... kolejne gry, film... //z serią jestem ciut zaznajomiony (VI, VIII - niedokończone, XII - bardzo mi się podobało) A zaskakuje mnie popularność: wszelakich gier rytmicznych - japończycy to uwielbiają, ale japończycy to japończycy Rock Band - kupa kasy na sprzęt, a i tak nie nauczysz się grać na instrumentach
-
Jak na razie odpuściłem dungeon siege i wciągnąłem się w Asterix & Obelix XXL mission Wifix. Dzięki też za rady, na pewno skorzystam.
-
Dżizas, co za cena??? Daruj sobie allegro, kup na ebayu, ale amerykańskim, taki sam kabel możesz mieć za 2-3 dolce z przesyłką (sam tak kupiłem). Na przykład na tej aukcji: http://cgi.ebay.com/AV-HDTV-TV-VIDEO-composite-cable-CORD-FOR-PSP-2000-122_W0QQitemZ150366921150QQcmdZViewItemQQptZVideo_Games_Accessories?hash=item23029121be wysyłka do Polski gratis Będziesz potrzebować albo pluginu Fusa, albo skorzystaj z IRShell (www.irshell.org), jest to launcher obsługujący kable composite. Poniżej przykład działania irshell, niestety gry PSP są w "oknie", gry z PSone - pod warunkiem odpalenia bez popsloader'a (czyli "from flash", m.in. gry z PStore) - są na pełnym ekranie.