Andreal

Game Pass to generator backlogów, także w odpowiednim temacie jesteśmy.

Ledwo zdążyłem zacząć Deus Ex MD, a brat podrzucił mi Pillars of eternity na PC, w międzyczasie M$ dowalił promocję na GP i co zrobiłem? Odpaliłem Doom, żeby do końca subskrypcji się wyrobić z przejściem, do tego kampania Halo 2 od szefa kuchni jeszcze czeka oraz Ori i nie należy zapominać o Mafia 2 z poprzedniej generacji.

Zacząłem Deus Ex Mankind Divided na XO, po czym chciałem sprawdzić, czy Pillars of Eternity pójdzie mi na leciwym lapku. Tymczasowo Deus Ex poszedł w odstawkę, bo przypomniały mi się dobre czasy Wrót Baldura

Przypomniałem sobie, że ograłem CoD Advanced Warfare i całkiem fajnie się strzelało:

Co prawda mam teraz w co grać ( aż za dużo), ale czy w ogóle warto patrzeć w stronę Origins, gdy Unity mi nie podeszło, a na Sindicate nawet nie spojrzałem? Poza wymienionymi wszystkie AC przeszedłem, najbardziej chyba podszedł mi nr 2 i 4, Rogue mnie juś wymęczyło. Pytam, bo Odyssey zapowiada się miodnie i jest zapowiadany jako kontynuacja Origins, głupio by było mieć dziurę w fabule.

Promocja dotyczy również konta Gold, za 6 zł dostałem dwa miesiące, miałem sobie darować, ale może coś fajnego dla dzieciaków jeszcze wskoczy na X360.

Zazwyczaj jak z synem w przygodówki gramy robię za tłumacza. Ok, przejdę na wszelki wypadek sam.

Pytanko, warto z 11-latkiem kończyć przygodę, czy raczej końcówka nie jest wskazana dla dzieci?

Jestem w trakcie, jest bardzo dobrze.

Ready Player One Po raz pierwszy w czasie filmu nie czułem zażenowania z racji bycia graczem, scenarzyści odrobili zadania domowe. Tak dobrze w czasie seansu się bawiłem, że obejrzałem dwa razy. Tomb Raider (2018) Nie będzie spoilerem, jeżeli napiszę, że film mógłby się skończyć już w połowie. Jeżeli chodzi o nieścisłości i idiotyzmy jedzie łeb w łeb z grą. W dodatku przysnąłem dwa razy przy rozwlekłej końcówce. Thor Ragnarok Fajne postacie, sporo humoru i jak to bywa u Marvela pełno rozdmuchanej epickości. Nawet dobry popkorniak.

Promocje (nie trial), czy to na Gold czy GP zawsze były dostępne dla wszystkich bez aktywnego konta, mam konto aktywne do 8.08, więc i tak nie skorzystam, chyba że pod koniec promocji anuluję. Sprawdziłem i się nie da W sumie to i dobrze, korcić nie będzie, a skończę co jest do skończenia

Jak by nie patrzeć, miesiąc to ciut mało dla mnie na zabawę

Trójka rozbebrana, nie mam jakoś ochoty grać, a czwórka to raczej online only, nawet jeśli jest zabawa dla pojedynczego gracza, to miesiąc to ciut mało, przynajmniej dla mnie. Istnieje jednak szansa, że coś jeszcze wskoczy do GP.

Tak, promo do końca lipca. Promocja super, ale mocno zastanawiam się nad kupnem, bo w zasadzie to, co mnie interesowało już przeszedłem, a brać żeby mieć, to tak trochę nie bardzo.

Miałem na myśli cały pakiet w jednej kompilacji, ale jak to piszę to wydaje mi się, że po kupnie ODST pojawia się on w menu kolekcji szefa, nie mylę się? Oglądam teraz porównanie wersji z XO i X360 i trzeba jednak zakupić, 18 złociszy to faktycznie grosze,, a gra zacna.

Posiadanie fizycznych nośników już dawno nie ma sensu w przypadku posiadania aktualnej generacji konsol.

Z jakim cebulactwem, mam na x360, po prostu fajnie by było mieć cały pakiet.

JWiem, że spin-off, ale bardzo miło wspominam ODST, szkoda, że nie jest załączone w kolekcji szefa, fajnie by było mieć komplet w jednym pakiecie. Zdaje się dla preorderowców był dostępny?

Rime Po naprawdę przyjemnym Abzu przyszła kolej na kolejną , wydawałoby się, miłą i bajkową przygodę. Jest bajkowo, ale pamiętając, że Tequila Works popełniło Deadlight (które swoją drogą bardzo mi się podobało), należało brać pod uwagę fakt, że pewnie miło nie będzie. Nie rozpisując się, fajna przygodówka z ciekawymi zagadkami i chwytającą za serce historią. Polecam, zwłaszcza że jest w GamePass.

Ukończyłem: Recore - dość wymagający platformer wymuszający w niektórych miejscach grindowanie w celu podciągnięcia statystyk bohaterów,;spodziewałem się, że gra mnie wymęczy, ale było wręcz przeciwnie (poza końcówką), fajna mechanika gry, spory teren do zwiedzania, ciekawa otoczka fabularna i sympatyczna bohaterka. Jeżeli ktoś lubi wyzwania, polecam. Abzu - włączyłem na chwilę, żeby zobaczyć, cóż to za twór, a wyłączyłem po ukończeniu, ciekawy tytuł nastawiony przede wszystkim na eksplorację, pozbawiony przemocy, emanujący spokojem. Tego potrzebowałem po Recore. Jadąc na gamepassowych tytułach czas teraz na Rime.

Abzu, bardzo relaksujący tytuł.

Ja stream na IGN z xboxa 360 oglądałem i miałem mokro, zaraz potem pobiegłem do sklepu i kupiłem Oblivion na premierę na PC, ileż to grzebania w configu było żeby gra wyglądała tak jak chcę na radeonie 9800, a później wyszły mody "natural landscapes" czy jak to się zwało . Ale pomimo tych wszystkich fajerwerków żałowałem mocno, że gra tak się cofnęła względem Morrowinda.

Odnośnie wyjścia z lochów: W niektórych miejscach jest ciut lepiej:

Nie przetrwała... Kupiłem wersje goty, bo nie miałem okazji ograć Shivering Isles, a podstawkę przeszedłem na PC z pierwszymi modami poprawiającymi hud i tekstury, odpalenie Oblivion na konsoli było błędem. Na półce jednak zostawiam, może kiedyś...

Nawiązując do pierwszego postu, czasem nie warto pisać sensownego komentarza gdziekolwiek z racji bycia zakrzyczanym przez, nazwę ich po imieniu, idiotów. Idioci prowokują idiotów przez co w komentarzach robi się najzwyczajniej w świecie szambo. Biorąc przykład z piłki nożnej: są kibice i kibole.