Kyokushinman

Tak tylko, że włócznia to najlepsza i najsilniejsza broń w tej grze. W pewnym momencie jest już tak mocna, że jednym (pipi)nięciem powala niemal każdego wroga. W tym czasie korzystanie z czegoś innego to jak zabawa pistoletem na wodę a walka włócznią to jak strzelanie z szotguna.

Jeżeli dla kogoś liczy się najbardziej grafa to zakup tv 4k to obowiązek.

Suty RDR 2 na E3 nie zobaczysz.

Sony ma masę gier. Nawet na E3 nie dadzą radę tego pokazać. Natomiast MS tylko Scorpio z pewnie Forzą 7. A reszta to będzie chwalenie się exami Girsy 4, Horizon 3 podbitymi pod 4k. Wątpię aby nawet 60fpsów przy tej rozdziałce dało się uzyskać w takiej np. FH3. Co do Gaidena 4 Soul. Nie ma na to szans. Prędzej Nioh 2 pewnie wyjdzie.

Jedyna trudność w platynie jaka jest to znajdźki. Nie chodzi o to, że trudno je znaleźć bo jest to łatwe, ale o całkowity brak informacji o znalezionej zawartości w opcjach. Wystarczy, że ominiesz jedną i pozostaje ci tylko już szukać w swojej pamięci gdzie mogłeś ją pominąć. @ c0r Ja grę ukończyłem na premierę także nie będę wrzucał starej pseudo recenzji. Teraz tylko platynę dobiłem.

Każdy praktycznie wie o tej grze wszystko, wiec moja opinia i tak już dużo nie zmieni. No, ale dobra dla tych co jeszcze nie grali. W skrócie. + główna postać + klimat + w miarę fabuła + w miarę strzelanie - gra jest niestety bardzo krótka (pierwszy raz jak w nią grałem zaliczyłem na normalu w 5h w tym około 2h to wstawki) - różnorodność przeciwników to dramat - walk z wilkołakami jest 3 i są na żenującym poziomie (można porównać do rzucaniu psu patyka) - AI ludzkich przeciwników - walki z pseudo bossami to tylko zabawa QTE ala gra Hugo - imadłowa struktura poziomów (jest ciasno jak w jakimś kanale ściekowym) - pasy zajmujące sporo z ekranu - beznadziejne skradanie - brak możliwości przewijania scenek Wcześniej dawałem grze 6+/10, ale postanowiłem podnieść za klimat, postacie, grafikę i fabułę. Tym bardziej dlatego też, że na rynku nie ma nie wiadomo jak za(pipi)istych gier przez które tym słabszym byłoby się ciężko przebić. Gra obecnie kosztuje grosze i według mnie warta jest sprawdzenia. Może przypaść do gustu graczom, którzy lubią filmowe gry z niewielką ilością czystego gamepleju,

Gra 7-/10 Poziom trudności platyny: 3/10

3:58 Przepaść. Podświetleniem ZD9 zmiata tego Oleda Sony.

No ja też nie wiem co się tak dowala do jasności Sony. Przecież ZD9 i X93E to absolutne topy aktualnie w tej dziedzinie. Najwidoczniej chyba chodzi mu tylko o Oledy no, ale w nich żadna marka nie powala jasnością. Jakiś uraz do Sony czy co?

Oled Sony. http://uk.rtings.com/tv/reviews/sony/a1e#page-top Jasność nadal pozostawia sporo do życzenia.

Nie miałem ostatnio czasu aby przetestować XE93 i ZD9, ale może w przyszłym tygodniu w końcu to zrobię. 0:32 Jakaś nadzieje jest na płynność. Oby to działało jak tryb auto 1 w W5500 to wówczas nie będę potrzebował 60fps w grach a wystarczy 30fps. Jak na motion flow gładkość 5 i tryb klisz duża zobaczę jakieś smużenie, migotanie to niestety trzeba będzie zmienić markę tv.

Dzięki za info. @ nobody Może i masz racje, ale jak dla mnie nic w automacie nie przebiło tego utworu z jedynki.

Ja robię teraz poboczne bo Velius mnie wczoraj z(pipi)ał. Oczywiście te co niby mają dawać radę a nie jakieś nudne likwidacje maszyn na czas. Oprócz: Jest jeszcze jakiś quest ciekawy?

Myślę, że jak wydadzą to co mają wydać to Nioh w wersji Goty zrówna się za(pipi)istością z BB Goty.

Graj wpierw w BB. Gra wcale nie jest długa.

Dobra giera. Ocean w tamtych czasach niezłe tytuły trzaskał. Z ostów to ten ze Snesa jest dobry.

Muza jest do(pipi)ana konkretnie w tej grze. Jedyny jej konkurent na tej generacji to osty z Killer Instinct.

@Velius System walki to ja po godzinie gry wiedziałem jaki jest. Jestem mega fanem Ninja Gaiden Black i do tej gry wszystko porównuje. Przy niej to co jest w Nier Automata to max 5/10. Jak widzisz dałem dużo więcej bo aż 7+. A powinno być niżej bo za mną wszystko z serii Souls, platyna w Nioh, BB, pozaliczane DMC, Bayo, Rising itd. na dodatek jestem mega fanem bijatyk takich jak Virtua, Tekken czy Street oraz za mną 15 letni trening Kyokushin itp. Wiec chyba coś wiem o systemie walki, tym bardziej, że dla większości recenzentów system walki jest średni. A ty go bronisz jakby to nie wiadomo co było Grałem na normal bo po co mam się pocić jak tylko i wyłącznie główna fabuła mnie interesuje. Myślisz, że jakbym pozaliczał wszystko na 100% to dałbym grze więcej? Niestety, ale nie. Ja nie jestem osoba co daje ogólnie 9 czy 10 za samą fabułę czy muzykę Takie gry zdarzają się raz na dekadę. Ocena Automaty jest w(pipi) dobra wiec się nie smuć.

W tej grze nie ma ziarna.

Nie ma. Mam dwie konsole teraz na chacie także sobie porównuje. Np. w nowym tomb w opcji 4k ziarno zostało zlikwidowane całkowicie, nawet w U4 zredukowano go do wartości którą jestem w stanie teraz akceptować. Gry które mają aktualizacje pod Pro wyglądają i chodzą o wiele lepiej, nawet taki Pes 17 dużo zyskał. W tej wersji bluru na replayach już nie uświadczysz, gra nie zwalnia, zyskała tekstura na murawie, mamy lepsze wygładzanie krawędzi no i oczywiście wyraźnie ostrzejszy obraz.

Nier Automata (PS4Pro) Grafika: 7 Obraz ostry i czysty, pozbawiony defektów, do tego płynne 60fps przy 1080p. Na plus jeszcze w miarę oświetlenie. Lokacje natomiast są ubogie w detale, ale z pomysłem np. świetna pustynia czy wesołe miasteczko. Tekstury słabe a sama woda wygląda jakby ją dosłownie prąd kopnął Wykonanie postaci to poziom gier z poprzedniej generacji. Jednak w porównaniu z pierwszym Nierem gra nie ma na tej generacji czego się wstydzić, bo w żadnym wypadku nie jest graficzną dramą a tylko średnio wyglądającym tytułem. Dźwięk: 9+ Znów podobnie jak w poprzedniczce majstersztyk, jednak teraz w odrobinę innych klimatach. Voice acting również na bardzo wysokim poziomie, mimo wszystko tych co podkładali głos w jedynce, Automata nie jest w stanie przebić. Kilka według mnie lepszych utworów: Zajabongo :) Kilka jeszcze w spoilerze. Grywalność: 8 Tradycyjnie zacznę od systemu walki, który jest o wiele lepszy niż w jedynce, powiedzmy takie 7+ i widać jak na dłoni, że nad nim pracowali goście z Platinum. Na początku może wydawać się zbyt prosty, jednak poprzez ulepszenie umiejętności można coś tam sobie kombinować tzn. trzaskać juggle itp. Broni co prawda nie ma dużo, jednak sprawują należytą rolę. Jedna poręczna do szybkich ciosów a druga ciężka do wolnych, ale ze sporym powerem uderzenia. Wykorzystywać można także pada tzn. broń dystansową, która np. napierdziela gradem pocisków itp. W grze dostępne jest także dla jednej z postaci hakowanie (taka gierka ala Galaga), które na początku może wydawać się nudne jednak z biegiem czasu zaczyna się je doceniać bo potrafi zabrać sporo energii z przeciwnika. Fajnie sprawdza się także stosowanie uniku podczas ataku przeciwnika, spamując go można sobie sporo ułatwić rozgrywkę. W tytule tak naprawdę jest masa ułatwień i dla osób którzy chcą sobie przejść bez wysiłku grę mogą na łatwym poziomie wybrać jakby support tzn. auto fire, auto unik itp. Do tego wbijanie platyn za kasą u sklepikarza Baa nawet podczas pewnych napisów końcowych gdy nie dajemy radę możemy podłączyć konsole do neta i prosić o pomoc. Jednak trzeba przyznać to wyzwanie cholernie trudne jest do zaliczenia samemu. Starcia z bossami są dobre, ale bez jakiś większych rewelacji. Tak naprawdę jeden tylko był na, że tak powiem wysokim poziomie. Mowa oczywiście o: Główne postacie to zupełnie co innego, ponieważ nie da się ich zapomnieć. Są to androidy 2B i 9S. Pierwsza to doskonale wyszkolona w walce i seksowna, wręcz urzekająca, ale nie tylko urodą bo także swym głosem, stawiając sobie tylko i wyłącznie jeden cel tzn: wykonać zadanie. Drugi emo chłoptaś, to postać nie tak doświadczona w walce, bo w obrębie androidów jest odpowiedzialny za zwiad oraz hakowanie. Charakteryzuje go także spora ciekawość dotycząca maszyn, istnienia i ludzi. W grze: Fabuła a raczej Fabuła. Znów ten gościu to zrobił hehe tzn. roz(pipi)ał na kawałki system! Zamiast Kojimy teraz mamy Taro Yoko! :) Jakby ten człowiek był odpowiedzialny za np. FFXV to nie byłoby narzekań, niepokrytych oczekiwań. Ryo piał by z zachwytu a ja bym, w końcu przeszedł jakieś FF. Nie chce tutaj za bardzo zdradzać powiem tylko tyle. Początek chociaż dobry w żadnym stopniu nie nastawia grającego na szokery. Mówiąc początek mam na myśli part 1 i 2 ;) To Fabularne Mistrzostwo Świata!!!!!!!!!!! A co z Hideo? Już się raczej nie pozbiera bo Taro przerósł go kilkakrotnie. Natomiast sam klimat chociaż inny niż w jedynce, że tak powiem bardziej blaszany, to też na bardzo, ale to bardzo wysokim poziomie. Podsumowując: - ubogie lokacje - tylko średnia grafa - różnorodność przeciwników nie powala - znacznik głównej misji na mapie jakiś taki ch**owy + Fabuła! + Muza! + klimat + postacie Ogólnie: 8 Świetna, bardzo dobra gra. Strasznie polecam, szczególnie osobą, którzy szukają w grach przede wszystkim od(pipi)anej historii. Ja chciałbym dać wyższą ocenę, ale mój system nie pozwala.

No i wcale nie taki za(pipi)isty jak go wszyscy chwalą. Popatrzyłeś na ocenę końcową i już sobie wyrabiasz zdanie? Przeczytaj dokładnie recenzje. Spodziewałem się o wiele lepszej oceny. X930E wcale dużo mu nie ustępuje.

No i wcale nie taki za(pipi)isty jak go wszyscy chwalą.

Warto jak diabli. Dla mnie w niektórych grach różnica jest kolosalna.

No nieźle. PES 17(PS4Pro) Grafika: 8- + obraz + płynność + animacja zawodników i fizyka kolizji (wyraźnie lepsza niż w nowej fifie) + wygląd twarzy (nie jest to nie wiadomo co, ale jednak nie ma konkurencji) + wykonanie trawy na zbliżeniach + w miarę deszcz - brak animacji włosów zawodników (PES3 kosi to z miejsca) - brak śniegu (w PES 5 był) - brak animacji ubioru (w NBA2K jakoś dało się zrobić) - pot czy krople deszczu już nie spływają tak efektownie po twarzy jak w PES 16 - grafa jest bardziej sterylna niż w PES 16 - słabe oświetlenie (MGS5 jest na tym samym engine a jakoś kosi konkretnie) - wykonanie widowni nadal na niskim poziomie Dźwięk: 6 + w miarę kawałki w menu - komentator (jedyne co dobrze robi to darcie mordy w postacie wypowiedzenia nazwiska po efektownych strzałach danego zawodnika) - brak solidnych przyśpiewek kibiców (jest gorzej niż w PES 16 a w porównaniu z takim WE6 to co teraz mamy, jest na pograniczu dna) - brak wyboru komentarza japońskiego (to jest nieba a ziemia w porównaniu z angielskim) Grywalność: 9- W odróżnieniu od nastawionego na atak, drybling, grę skrzydłami PES 16 tutaj mamy tytuł nastawiony na grę kombinacyjną. Rozgrywka wydaje się wolniejsza i do tego obrona solidna ze świetnie broniącymi bramkarzami. + Miód słowo zdecydowanie obce dla serii fifa, tutaj wręcz wylewa się z ekranu :) + tryby gry + różnica w poruszaniu zawodników jest niesamowita np. taki Ibrahimovic, Robben, C. Ronaldo, Messi, Neymar to niemal kopie swoich rzeczywistych odpowiedników a nie jak u konkurencji zestaw kołków do biegania ;). Tutaj poruszanie się nimi to czysta przyjemność. - atmosfera spotkanie trochę odstaje bo wiadomo kibice, komentarz, brak flar na stadionie itp. nie powala i tutaj fifa ma przewagę, ale i tak nie dużą - oczywiście licencje, teraz to nawet pełnego składu Polski nie ma, a o graniu Lewandowskim w tej części możemy zapomnieć - brak Bayernu - brak możliwości wyboru kamery custom w mayclub - zdobycie zawodników legend to patologia baa mało tego i tak trzeba im poprzerabiać statystki bo Konami uznała, że większość z gwiazd to średni zawodnicy Ogólnie: 8 Jest to na bank od PES 6 jedna z najlepszych części serii, chociaż wyżej minimalnie z tych ostatnich części cenię sobie jednak PES 16. Dla fanów piłki nożnej mimo swoich wad ten tytuł to obowiązek bo przyciąga do ekranu jak magnez. Zdecydowanie polecam bo to też jedna z lepszych gier generacji.