No, na pewno.
Resonance of Fate, FF type 0, Nier, Drakengard 3 jak widać też były dla ciebie kawaii, że nie ograłeś.
Skoro nie pojmujesz różnicy między tym
http://www.rpgfan.com/pics/Tales_of_Zestiria/ss-210.jpg
a tym
http://cdn3-www.playstationlifestyle.net/assets/uploads/gallery/ff-type-0-hd-screenshots/final-fantasy-type-0-hd_20150315191909.jpg
No to nie mamy o czym dyskutować. Jak już mówiłem, grałem w wystarczająco dużo gier z gatunku, żeby wiedzieć czego bym chciał od kolejnego Finala.
No, ale co Zestiria (o której nawet nie wspominam) ma się do nieogranego przez ciebie FF Type 0 Czy Nier i innych jrpg, które wymieniłem?
Prawda jest taka, że jakbyś grał w inne jrpg oprócz jakiegoś finala raz na 6 lat, to nie waliłbyś smutów, że jrpg to musi być otwarty świat, smummony, drużyna, magia oparta na żywiołach czy turowy system.