mclusky

Zawsze na którymś jest lepsza impreza Tak serio to powinni wnieść opłaty za korzystanie z party. Wtedy nie byłoby tylu chętnych i na pewno znalazłoby się miejsce dla tych, którym by zależało pogadać

Dlatego odpalam konsolę o 20:00 i wbijam na party Lepiej zająć miejscówkę.

Luzik, Zielu załatwi

Ja sobie nie życzę!

Na PS3 nie było tej flagi. Tam tłukliśmy się na 4 flagach, a ta o której mówisz była respem jankesów

Każda mapa ma swoje zady i walety. Dla mnie bieganie na Paracelach między A i B z okazjonalnymi wyskokami na C przynosi dużo radochy dlatego uważam tę mapę za całkiem udaną. Nigdy nie byłem na fladze na lotniskowcu - mogłoby jej w ogóle nie być, ale często tłuką się tam łódki i chyba tylko po to ją wrzucili. Jest na Paracelach coś, czego nie używam na żadnej innej mapie - świetnie rozstawione stacjonarne KM między B i C. Są wprawdzie narażone na ataki łódek, ale bardzo dobrze kosi stamtąd piechotę na C (czuję się tam trochę jak na Omaha Beach w MOHu, ale z drugiej strony ). Od początku najbardziej podoba mi się Zavod 311 i tutaj jest bez zmian. Idealny balans pomiędzy grą na dużych i małych mapach. Tutaj każdy znajdzie coś dla siebie, ale nie da się ukryć, że piechociarze mają najlepiej. To istna fabryka fragów i tutaj stuknąłem mój rekord 60 killi w rundzie

Po kilku dobrych radach jak nagrywać nareszcie udało się coś zapisać. Enjoy! Z cyklu: skoku nadużywasz - przegrywasz https://www.facebook.com/photo.php?v=772514639434075&l=532681579312913058 I SMAW lepszy niż AA https://www.facebook.com/photo.php?v=772517092767163&l=8288551211114487872

A grales z Danielskim? Ale generalnie to standard jak grasz na jednej imprezie z ludzmi, gdzie jeden sie drze na swojego kota, a drugi prawie szepcze zeby rodziny nie zbudzic. Wczoraj miałem przyjemność. "DIABEŁ KUWRA!!!" Tyle zapamiętałem. Jeśli chodzi o ustawienia głośności to jedynym uniwersalnym rozwiązaniem byłoby ustawianie dla każdego z osobna - nie ma złotego środka. A Ty Bronas jesteś od dzisiaj wyciszony za lekceważące podejście do próśb szanownych kolegów. Zamiast próbować wspólnie rozwiązać problem przybierasz postawę zazdrosnego o najlepsze słuchawki do PS4

Spróbuję tak jak piszecie. Wczoraj nie zrozumiałem o co chodzi. Tak dawno nie używałem tych słuchawek, że zapomniałem który suwak jest od czego. Ostatnio podpinałem je do komputera i słuchałem przez nie muzyki dlatego miałem włączone stereo. Wczoraj dopiero po chwili załapałem, że mam wyłączony "surround" Zielu, dzięki za fachowy rysunek. Coś mi to przypomina

Ja wczoraj grałem na słuchawach i muszę powiedzieć, że nie przeżyłem tego tak, jak pierwszy raz je założyłem na BF3. Chyba te słuchawki z których korzystałem do pacza nie były wcale takie złe. Nie mogę znaleźć balansu między ustawieniem HS i dźwięków z gry bo albo słyszę dobrze grę, albo słyszę dobrze Was, albo nic nie słyszę. Często jest też tak, że kogoś (wczoraj Bronas) słyszę dużo głośniej niż pozostałych. Wtedy przyciszam HS i nie słyszę pozostałych.

Ustawienia w menu gry?

Haha w prawdzie łamanym angielskim ale zrozumiał aluzję i stąd przedwczesny patch Coś w stylu: "Ju fakin szit, łer is maj pacz ju fakin czarli? giw mi bak sałnd tu maj hedfołns or aj dont baj plejstejszyn fajf!"

Bo gdyby tak było w BF to mógłbyś przeciąć mapę w pół i wylałaby się lawa, przyszedłby Fantomas sikający ogniem i nieślubne dziecko Godzilli i Wincentego Kadłubka...

Bo to nie ludzie, to wilcy...

Są TV i też się bez nich nie ruszam

Fakinszit Larę mam od piątku, ale mam umowę z kolesiem, który pożyczył mi Assasins Creed, że raz ja kupuję hiciora, a raz on. No i teraz wyszło tak, że ja ogrywam jego AC, ale musiałem kupić Tomb Ridera i mu od razu dać

Potwierdzam, że Blag Flag daje radę. Na początku wcale nie korzystałem z opcji szybkiej podróży tylko wszędzie żeglowałem w akompaniamencie szant Po czasie jednak bitwy na morzy stają się nużące, a jedynym wyzwaniem są man-o-wary i legendarne statki. Łajbę mam wypasioną na maksa dlatego każda walka sprowadza się do jednej - dwóch salw i abordażu. Potem ta sama animacja i następny. Niestety trzeba to męczyć jak chce się mieć dużo materiałów i kasy Jest tak jak pisze Kame, dużo rzeczy do roboty. Jak w GTA - płyniesz zaliczyć misje i po drodze ciągle coś Cię spotyka. Mam ponad 30h na liczniku i około 50% głównego wątku zaliczonego. Polecam dla tych co im ręce przy BF4 opadają

Rozumiem po jakimś porządnym killstreaku, ale ostatnio na Zavod 311 swiecilem sie minutę po starcie.

Też gdzieś słyszałem o piątku.

Wczoraj odwiedził mnie szwagier – fan CODa. Powiedział, żebym pokazał tego batelfilda bo chce zobaczyć o co tyle zamieszania. Pomyślałem, że włączę mu TDM, żeby nie dostał zawału na podboju. Mapka się ładuje, ale podobnie jak u Dudka dźwięk już nie. Do tego ten powtarzający się motyw z końcówki. Porażka na całej linii. Zwaliłem na niego, że wchodzi na jakieś chińskie serwery i szybko zmieniłem na podbój, a tam na szczęście tylko drobne lagi… To co dzieje się w tej grze to już gruba przesada. Zazwyczaj jestem daleki od wylewania żali i raczej traktuję wszystko z przymrużeniem oka i cierpliwie czekam, aż naprawią to co zyebali, ale tutaj nic się nie dzieje, a wręcz jest coraz gorzej! Nie mogę już znieść tego jak bardzo jesteśmy przez DICE i EA waleni w rufę! Robią jakieś niby łatki, które niewiele naprawiają, a psują kolejne rzeczy. Kurort i zapora były od początku prawie nie grywalne przez lagi. Teraz oprócz tych zaczęło mi przycinać na pozostałych mapach! Działa to w kratkę i nie widzę w tym żadnej regularności dlatego dodatkowo wkuwria mnie jak partacze z DICE pytają kiedy występuje problem i proszą o jego opis. Co to karwa, beta testy? Czarny ekran po zakończeniu mapy każdy już dobrze zna. Jedynym wyjściem jest reset gry i ponowna próba (nie raz 10 – 15 minutowa) wbicia na serwer, żeby pograć ze znajomymi. Dlaczego usunęli wszystkie opcje tworzenia squadów i zarządzania nimi przed wbiciem na serwer? Od początku to przeszkadza, ale liczyłem, że wróci z którymś paczem. Jest jeszcze SHARE i dzielenie się swoimi doświadczeniami z gry. Fajnie, że jest – szkoda, że nie działa. Zainwestowałem w tę grę dużo kasy (nawet nakładki ze Szwajcarii zamówiłem, żeby się lepiej grało ), a w zamian zostałem beta testerem! To tak jak kupić dżinsy, które po wyjściu ze sklepu zaczynają się rozpadać, ale spokojnie – już jedzie szwaczka z Tajlandii, która je zepsuła i będzie Ci je łatać na tyłku :| Wczoraj olałem granie i obejrzałem z żoną dobry film (Captain Phillips – polecam). Ona się cieszyła bo to pierwszy wspólny niedzielny wieczór od dawna, a ja bo lubię Toma Hanksa BeeFa już nie lubię i czekam aż go naprawią.

Kij Wam w ryj. Siedzę u teścia na urodzinach i myślę tylko o na(pipi)ianiu w bf. Pewnie wrócę na takiej torbie żEjeszcze będzcie błagać żebym poszedł spać...

Powiedz, że dla niej zegarek, a dla Ciebie scyzoryk

Grając w tryb z bombą można się na to uodpornić.

Na bf4stats też ślad po niej pozostał

Haha tak było! Wszystko wykrzyczane szeptem