-
Postów
801 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Usagi
-
Mocno bym się w(pipi)ił http://www.youtube.com/watch?v=lrmZw-yUFkk
-
Już widzę jak będziesz miał auto na 10 lat
-
Odkryłem Fable 2 . heheh sobie biegam po tych bajkowych krainach , w kolejce czeka duke i bulletstorm , obie liche wrażenie na mnie zrobiły . od czasu do czasu tales of vesperia jest też grane
-
nie założył bym takich . Jak kolega wyżej napisał , raczej gimberowe obuwie . Choć ja się też modnie nie noszę
-
Forebode furka z klasą nie powiem . Miałem przyjemność taką śmignąć po dobrej drodze , leci miło . Nm robią swoje . napęd masz na tył czy na 4x4 ? Bo ja miałem przyjemnośc śmigać wersją 4x4 , reszta się zgadza ( silnik ) zbierało się te ciężkie bydle bardzo ładnie , no i ta wygoda w środku ... ale w 300 c najlepszy jest wygląd tego monstruma <cieknie ślinka> , jak to powiedział clarkson w TG , auto wygląda jakby go projektował al capone , coś w tym jest hehe . Pochwal się na PW wiele Cię wsyszło te cudo amerykaninie
-
wujek , kupiłeś kobiecinie porzadny samochód . Czerwony , silnik 1.4 , no i VW . Dla kobiety wzór auto
-
Gilgamesh jest to pełnometrażowe anime czy odcinki coś jak np Dragon Ball ? i Jakieś namiary do wersji PL lub z napisami ma ktoś . W ogóle chętnie bym looknał coś co by poruszyło emocje równie mocno co Grobowiec Swietlików . jest coś jeszcze w ten deseń . jak widać jestem newbie w anime więc mnie nie linczujcie za coś czego jeszcze nie wiem
-
nie jestem pewnien czy w dobrym temacie to piszę , ale wczoraj oglądałem Grobowiec Świetlików . Rewelacyjnie smutny film . poruszył mną , czyli nie jestem jeszcze zimnym hujem :potter:
-
no przebig jak i rocznik kuszące są jaczes , ale nadal nie powiedziałeś za ile ta astra ?
-
Yacek ma racje . Ten silnik to licha podstawa do "tjuningu" . w piątek znajomy przywiezie seata leona , zastanawiam się czy go nie wziąc na handelek . Wrzuce foty jak już będzie w polszy . ocenicie panocki
-
Jak jest klima w niej to zobacz cy nie delphi firmy , bo te to się nawet w astrach 4 sypią . ogólnie wszystkie mechanizmy z tego co wiem i inne silniczki(np wycieraczek,szyb itp) są korea / china montowane ,ale w astrach 4 , podejrzewam że w 3 to samo było . NIe mam możliwości sprawdzenia tego (inny dział , inna hala . inny świat ) . Silnik do rześkich nie będzie należał , a i podejrzewam że łyknie swoje . W tej klasie pojazdu , o tej masie minimalne minimum to 1.6 benz . Choć to też prosta konstrukcja więc nie powinna sprawiać kłopotu . Jakość plastików i ich spasowanie ocenisz sam po ponad 100 tyś , jeżeli się zdecydujesz . w sumie jak za rosądną kasę masz do wyłapania tą astre to bierz(tak sobie teraz myslę) . Wiesz, może Ci się trafić pancerny egzemplarz, to też nie sugeruj się tylko moim zdaniem . Jak się na nią zdecydujesz to oby Ci dobrze służyła . Aaaa blach ople nie mają najlepszych .
-
Grobowiec Świetlików - rewelacja
-
Też wolałbym NG utrzymanego w klimatach z dwóch pierwszych chapterów z NG . Bo w NG2 to juz pojechali po bandzie . i do dziś mam oryginał NG , wole w niego pograć niż w NG2 . no i niech poziom trudności będzie jak w jedynce - uczciwy ,bo w NG2 to co się dzieje na wyższych poziomach to masakra (spamowanie przez strzelających przeciwników irytuje, a nie bawi )
-
pracuje w oplu jaczes , szczerze odradzam pomimo ładnej prezencji . zawieszenie Ci strzeli na naszych drogach . w gliwicach robimy jeszcze astry 3 clasic i często wracają na reklamacje właśnie przez zawieszenie . Słabej jakości jest czy coś . swojego czasu testowałem je na takim pseudo torze przygotowanym do sprawdzania zawieszenia właśnie i często stukało nienaturalnie w świeżakach . Czego w atrach 4 nie uświadczyłem . no i jaka cena za tego opla ? no i ten środek taki jakiś ciosany jest
-
ale te bronie się robią z istniejących , tzn że jakas broń "x" jest długo uzywana to się zamieni w tą Fell Arms ? bo jak przechodziłem to pamiętam że miałem ten mieczyk od tego alexeja czy jak mu tam, dein nomos się chyba nazywała . To rozumiem że te Fell Armsy są jeszcze mocniejsze czy jak . wiem gupek jestem . ale liczę na pomoc hehe
-
a jak ten lv pierścienia tam zwiększać ? bo pamiętam że za pierwszym razem jak grę robiłem to nie mogłem w tych miejscówkach nic zrobić (myslałem właśnie że jak będę miał wyższy lv ringa to sobie strzelę w przeszkodę w tych miejscówkach i uzyskam dostęp do dalszej ich części) . co to jest Fell Arms ? ja jestem na początku (wyszedłem z rita z halure i ide do pierwszego harbor) wiąłem double xp przy nowym podejściu , przepisy gotowania , 99 items i monster booka z poprzedniego przejścia . Yuri mi mocno podpasował jako głowny bohater . Porządny chłop z niego hehe
-
kurde pamietam jak grałem były takie miejscówki do których myslałem że będę miał dostęp wraz z wzrostem lv pierścienia ale nie miałem dostepu . chodzi mi np o miejscówki na mapie porozrzucane , tam była taka góra kamieni czy stos . nie umiem tego ubrać w słowa wymowniej , bylo ich kilka na mapie . oprócz tego pamietam że coś mi blokowało dostęp w różne miejsca w czasie gry. no nic lece od nowa i jak się ponatykam na to co mówie to sie sprecyzuje
-
panowie mam zamiar powrócić do tej gry , ukonczyłem ją dosyć dawno . więc wszystkiego praktycznie od nowa będę się uczył . ale moje pytanie jest o poradnik , zna ktoś jakiś sensowny i w polskim języku ? bo było kilka spraw których nie rozkminiłem za pierwszym przejściem . np miejscówki do których blokowały mi dostęp jakieś kamienie. teraz nie jestem w stanie sensownie tego nazwać . jak trochę pogram to doedytuje o co mi kaman
-
Crysis 2 na veteranie skonczony . dobra giera . próbuje teraz djuka i bulletstorma , ale ani djuk ani bullet do mnie jakoś nie przemawia póki co
-
grześ gdzie śmigasz tym rowerem swoim bo rozjechał bym Cię jadąc autem po kilku kielichach ?
-
dzięki jaczes . 2 miechy temu to była taka tragedia , że jak podawałem komuś rękę (a ten w bonusie miał w łapie imadło) to max mnie bolało , nalewanie wody z czajnika do kubka też bylo problemowe . Teraz już nie mam takich kap w codziennym zyciu po tych blokadach (depo medrol - wyglądało jak winko ) ale jak gdzieś łokciem delikatnie stuknę o coś to boli jak s(pipi)ysyn . 15- go mam wizytę u ortopedy . Myśle że po niej coś polekku zacznę majstrować z ciężarami delikatnie . Też się trochę boję, bo jak alternatywne metody nie podziałają (strzały w łokieć + fizykoterapia ) to będę musiał mieć go operowany a tego bardzo nie chce .
-
teraz będzie można powiedzieć że się przeszło Need For Speed'a na piechotę Jak dla mnie za dużo efekciarstwa
-
na wadze dziś mi pokazało 82.8 kg . Hmmm nie ćwiczę od 2 miechów nic bo łokcia tenisisty dostałem . Przez te 2 miechy wale w siebie różne hu.jstwa plus piwo . Mniej jem , 3 razy na dzień max . Często 2 ostatnie posiłki wieczorem i nocą . wiem fhuj źle to ... przypomnę że w styczniu ważyłem 99 - 103 kg . Na pólce leży cała biksa cm3 treca i 120 capsów Thermo Speeda Extreme . Ciagnie mnie już do machania żelastwem , tym bardziej że ciut obciążenia sobie w między czasie pochytałem i ławeczka za pare dni dołączy pewnie do zestawu . Ale jak próbuję coś machać to łokieć tak rwie że masakra, a leczę go blokadami i fizykoterapią