Dżar, tak naprawdę jestem jeszcze na etapie odkrywania. Narazie wam do pięt nie dosięgam. Myślałem, że będę grał Hazamą, pasuje mi jego styl (chodzi o postać, nie o ciosy), jakoś do mnie przemawia. Ale tak trochę posiedziałem w chellengach, to Mr wilkołak jakoś mi bardziej leży.