U mnie jest centralnie odwrotnie. Gra mi nie podeszła od samego początku. Misje proste jak konstrukcja cepa jak w Borderlands. Idź zaszlachtuj, wejdź do prostych jak drut dungeonów, gdzie na ich końcu wiemy, że do uglebienia będzie nieco mocniejszy paszczak, nawiąż łączność, broń terenu, ochraniaj, horda a la gyrosy itp itd itpd...Na koniec kostka cukru jako nagroda. Wszystko przy moim zdaniem przeciętnej oprawie zważywszy na wagony kasy, jaką Acti władowało w ten tytuł.Zobaczę jak gra zaprezentuje się w 4k, bo w przyszłym tygodniu kupuję nowy TV. Póki co w w full HD...żadna rewelacja. Sytuację nieco ratuje multi. W końcu udało się wleźć do Tygla, ale na dłuższą metę czas oczekiwania (średnio 4-5 minut) jest nie do przyjęcia.
bedziesz sprzedawal??:P i serio wyszukiwanie meczow tak lezy?? dodali juz HDR??