widze ze z Codem to jak z pornusami..nikt sie nie przyznaje ale i tak kazdy oglada
a ja mam w cycku co tam ludzie mysle...i tak kupuje coda bo obecnie zadna strzelanka nie oferuje takiej dostepnosci i fanu plynacego z zabawy
wazne ze nie bedz najwiekszych przegiec z mw2: komandosow, jednoosobowej armi, bliskiego zagrozenia itp...moze pojawia sie nowe niepotrzebne dodatki i gadzety ale korzystaniez nich na pewno sprawi mase frajdy np kusza czy noz balistyczny...do tego kustomizacja ktorej tak duzo osob domagalo sie chociazby w kz2 i nagrywanie filmikow
co do singla to licze na ciekawa historie bo o poziom misji i efektownosc jestme spokojny...jeszce jakby zombiaki byly w podstawowej edycji