No i był pierwszy szlif . Obita cała lewa strona i z tego,co czuję, złamane 2 żebra, obojczyk i stłuczenie 6. i 7. kręgu. Babka wyjechała mi z bocznej drogi,a że po raz pierwszy jechałem po mokrym asfalcie ( 2h wcześniej padało ),to nie udało mi się z tego wyjść. U niej 0,2 promila, udało jej się...
Z moto raczej średnio, bo sunął jeszcze kilkanaście metrów i uderzył w inne auto. Nie znam się kompletnie na motocyklach,ale znajomy, który przyjechał na miejsce wypadku mówił,że tak sobie z nim jest.