-
Postów
652 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez TyskiPL
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 26
-
Dla mnie trójka i dwójka na równi najlepsze części. Ciężko mi się zdecydować definitywnie na jedną z nich, bo w dwójce jest bajeczny klimat, ciekawe levele. Z drugiej strony w trójce mamy lepszą grafę, moce, punkty i humor. Dzisiaj przeszedłem połowę "Raymana 3 HD". No i powiem wam, że robota zrobiona została niestety na odwal... O ile w normalnej trójce z fontanny naprawdę spływała woda, tak teraz ok, mamy wodę na górze i dole fontanny, ale nic nie spływa, to wygląda jakby zawiesili jakąś zasłonę przypominającą wodę. W międzyczasie nie poprawiono żadnych bugów, jedynie grafika zyskała na żywszych kolorach. Kolejną rzecz, którą mnie de facto odrzuciło to zastąpienie filmików instruktażowych z serii "Wanna kick Rayman" (http://www.youtube.com/watch?v=IFd1N3H8dIA) artami z Rayman Origins... Liczyłem na odpicowanie tamtych filmików, może nawet na jakiś nowszy stuff. Następnie w kolejce mamy błąd z głosem w filmach. Chodzi o te filmy, co potem można odtworzyć sobie z menu jak np. wizyta u jednego z doktorów. I tutaj problem jest taki, że ponieważ postanowiono dodać do leveli je poprzedzających gwiazdek podsumowujących poziom, animacje straciły całkowicie dźwięk. Nie można też mowić o żadnym wygładzeniu krawędzi, co szczególnie rzuca się w oczy w pierwszym levelu Lasu Czystoliścia (The Clearleaf Forest). W grze w końcu można włączyć sobie angielskie napisy (bo polskiej wersji na PS3 brak), ale pojawiają się jedynie przy okazji animacji i filmików, a nie zawsze chcą chętnie zniknąć z ekranu, w końcu są jedynie przeszkadzajką. Nie jestem też pewien, czy nie ma błędu z tymi małymi niebieskimi gekonami (Matuvulu, czy jakoś tak), które się szuka w grze. 1 level Bagien Mroku (The Bog of Murk) i przysiągłbym, że tam był 1 albo 2 gekony. W międzyczasie nie mogłem żadnego znaleźć, a nie uwierzę w to, że postanowiono nagle skasować niektóre gekony. Kolejna rzecz, która mnie zasmuciła - ilość trofeów. Brak platyny, tylko 12 trofków. Sam kiedyś do tej gry wymyśliłem ich z 35 chyba. I fail przy logu gry, co się ukazuje w menu po zainstalowaniu gry - obok Andre wciepano Raymana w wersji z dwójki, a nie z trójki. Niby nic wielkiego, ale mnie to jednak razi w oczy. A jako smaczek zapodam cenę - 34-36 zł.W razie ktoś się zdecyduje to trzeba ściągnąć najpierw triala, potem to, co jest płatne. Narazie się wstrzymam z oceną do czasu przejścia gry.
-
Cieszę się z zapowiedzianej kontynuacji Rayman Origins. Ale mi się wciąż marzy kontynuacja Raymana 3, kolejny platformer w 3D, z przygodą, fajnymi tekstami, z tym uniwersum.
-
No i pierwsza platyna na Vicie zdobyta - właśnie w Rayman Origins Najlepsze jest to, że aby mieć platynę nie trzeba mieć uśmiechniętego medalu w każdym levelu. Wystarczy, że są wszystkie te Electoony na medalu odznaczone. Bo akurat w ostatnim levelu zebrałem 330 lumsów, a nie 350, a mimo tego platyna weszła
-
Nie to miałem na myśli Perez Miałem bardziej na myśli coś jak proponował Mr Pepeush, że po prostu jakaś seria artykułów tak ogólnie z historii PE. Ciekawe są artykuły z historii konsol, z serii "To było grane" i inne historyczne, takie coś też by się mogło udać. Zwłaszcza, że artykuł i tak więcej powie niż 1 zdanie, które owszem, stary wyjadacz w PE skojarzy z faktami, ale nowsi czytelnicy mogą nie zrozumieć.
-
Ciekawy pomysł. Ja czytam PSX Extreme już 4 lata i zawsze jak pojawiała się adnotacja dotycząca Staruchy z Lochów to mnie zastanawiało o co kaman z tym. Z czasem zajarzyłem, że kiedyś musiały być w PE niezłe jazdy, ale nie ukrywam, że bardziej chętnie poczytałbym o czymś takim niż mieć stronę z komiksem z nie wiadomo jakim sensem, z cytatami ze starych Extrimów, które nic mi nie mówią i niż patrzeć na polski cosplay.
-
Doczytałem numer do końca i mam parę refleksji. Listy - zauważyłem, że HIV chwali bardzo osoby, które przyklaskują wszystkim zmianom w gazecie. Zupełnie jakby krytyka nie miała prawa miejsca. Artykuły - gość w artykule o stereotypach nie dość, że pisze zbyt prosto i to o rzeczach oczywistych, to do tego często brak przecinków w odpowiednich miejscach itd Dziw mnie bierze, że takie coś przeszło kontrolę w PE. Za to podobał mi się felieton Butchera i Moniki, mimo iż jak ktoś wspomniał, Monika chyba teraz minęła się z powołaniem i zamiast pisać o kobiecym świecie gier pisze o wspomnieniach. Ale i tak to lepsze niż czytanie o backtrackingu, który już parę numerów temu się przewijał. Aha i bardzo pochwalam pomysł na dział o filmach opartych na grach. I jak dla mnie to jest dużo lepsze od kącika filmowego.
-
Wiadomo coś może o tym, czy powstaje jakaś gra z serii Naruto na Vitę?
-
Już część numeru ogarnąłem, resztę zostawiam sobie na trasę powrotną. Numer lepszy od poprzedniego i to bardzo. Zasługa lepszych gier (tekst o ACIII - miodzio!) i publicystyki, która bardzo mi umiliła moment przymusowego postoju w Dąbrowie Górn. (kto słyszał o zeszłodniowym obtarciu się pociągu o drugi pociąg ten wie o czym mówię). Najbardziej za to spodobał mi się tekst Misia! W końcu coś, na co można spojrzeć z przymrużeniem oka A grę ogarnę, jest to po prostu must have! Komodo - skoro wasz pies jest nazwany na cześć Sagi z Rycerzy Zodiaku to nie dziwię się, że jest taki żywy W ogóle pozdro dla twojej partnerki, możesz jej przekazać, że teraz z Rycerzy Zodiaku ostatnio zaczęła się nowa seria "Omega".
-
Akurat jutro wsiadam w pociąg, to sobie kupię i poczytam. Jest parę tytułów, o których chętnie poczytam A jest szansa może na niedawno wydane w Europie "Saint Seiya" w następnym numerze? Bo rozumiem to, że teraz jest Naruto, z resztą i o nim chcę sobie przeczytać, ale w sumie za miesiąc mogłaby się pokazać recenzja.
-
Zastanawiam się nad kupnem Legowego Pottera na Vitę, nie grałem w wersje PS3. Pytanie, czy ktoś grał i czy poleca?
-
Beck, ja niby tak samo. Ale np. jak jadę autokarem, w którym jest Wifi, to skoro mam już wyciągniętą Vitę, to nie chce mi się potem wstawać, szukać torby, wyciągać ją i wziąć laptopa tylko po to, by Facebook sprawdzić.
-
Co sądzicie o Facebooku na Vicie? Jak dla mnie to to jest jakaś pomyłka, szczególnie jak mamy powiadomienia i jedne otwierają się w ramach facebooka, a inne to uruchamiają osobno przeglądarkę.
-
Voytec - w niektóre gry zagrasz bez karty, do innych karta pamięci jest wręcz niezbędna. Na pudełkach z tyłu pisze, czy gra wymaga karty, czy nie. Poza tym jak kupujesz coś z PS Store to też musi to gdzieś się zapisać to i wtedy kartę trzeba.
-
Generalnie opinię o Rayman Origins napisałem w odp. temacie w dziale PS Vity, ale tutaj napiszę to, co mnie jako fana serii najbardziej chyba bolało w tej grze.
-
A to nie, przepraszam, mój błąd. W trakcie prysznica sobie przypomniałem, że akurat to jedno doczytałem na PPE, był jeden artykuł o tym, co jeszcze można zrobić w Vicie (menu pomocnicze, zmiana tapety itd.).
-
W końcu grę ukończyłem, więc mogę podsumować swoją ocenę. Gra mnie zaskoczyła. Nie spodziewałem się, że gra 2D na Vicie może się okazać takim przebojem. A tu gra okazała się być stworzona wprost dla tego sprzętu! Moim zdaniem najlepsza gra na Vitę, lepsza od Uncharteda mimo, że mało wykorzystuje ekran i nie używa reszty bajerów. Po prostu te bajery nie były potrzebne i już. Żal można mieć o levele biegane, gdzie generalnie panuje z góry ustalony schemat. Schemat, w którym trzeba zagrać dokładnie tak jak założyli twórcy. Nie ma tu miejsca na najmniejszy błąd, inaczej to się na tobie odbije prędzej, czy później i zginiesz. Na szczęście zakończenie gry jest tak nieprzewidywalne i takie zabawne, że to rekompensuje takie coś. Szczególnie podoba mi się patent zawarty w Creditsach: W grze jest spory humor. Dla wielkiego fana Raymana problemem może być nieco przekształcenie uniwersum. Rayman Origins ma miejsce jeszcze przed dwójką. Dla wielkiego fana więc problemem może być np. pytanie "jakim cudem Globox potem w dwójce był strachajłą?", albo "Co się stało, że Rayman potem strasznie spoważniał?". Fabuła tutaj niestety rodzi wiele dziur. Najlepszy kwiatek to "nagroda" po zebraniu części tych kamyczków. Jednakże z drugiej strony - jak ktoś nie grał w żadnego Raymana to fabuła dla niego będzie 100% dobra. W fabule jest jeszcze jedna zastanawiająca rzecz. Muzyka to chyba największy plus tej gry! Muzyka wręcz zachęca do grania, a na własnym przykładzie stwierdzam, że graczowi po prostu ciężko wybrać ulubiony utwór. I dobrze! Zestaw trofeów w miarę przyjemnie złożony. Dużo łatwych i oryginalnych zadań, a i dla hardcorów się coś znajdzie (no, bo spróbujcie mieć wszystkie levele na 100%). Jeśli miałbym wskazać jakieś wady gry to jedynie bugi, jakie mi się momentami przytrafiały. I to właśnie z powodu bugów obniżyłem ocenę, choć jestem świadom, że mało komu się je trafiają i jestem w stanie zrozumieć, dlaczego ktoś daje tej grze wyższą notę. Mnie denerwowało po prostu to, że w levelach bieganych biegam, skaczę itd., a nagle po wskoczeniu na kolejną platformę moja postać nagle ulegała znieruchomieniu. W ogóle biec nie mogłem, nic i ginąłem. Tak więc moja nota to 9+ i jeśli ktoś się zastanawia nad kupnem - Nie pie[cenzura], tylko KUPUJ!
-
Co do tych łupów - czemu by nie ugadać się z ludźmi, by na Czarnym Rynku odpowiednio się powymieniać? Jeden zestaw łupów w zamian za drugi i tak pokolei nabijać sobie trofea za łupy.
-
To dziwne, bo ja w instrukcji informację jak wejść do menu z opcją restartu znalazłem.
-
Futerał z Travel Kitu polecam. Folii nie bardzo, bo szpetna i kurz jeszcze potrafi wlecieć w te obrzeża folii, a to potem ciężko doczyścić. Słuchawki dzisiaj kupiłem i sprawa po prostu superowa. Polecam. Ja to się teraz zastanawiam co dalej robić z Vitą. W Raymanie platyny i tak nie wyciągnę raczej (chociaż kto wie), z Uncharteda wyciągnę. Myślę nad pakowaniem w gry z PSP, ale najpierw muszę konto PS Store zapełnić. I tu pytanie - próbował ktoś zdrapki wykorzystać poprzez Vitę? Były jakieś problemy?
-
Ta gra mnie teraz wkurzyła... Jestem w jednym z wyścigów za tymi kuframi. No i miałem serducho. Nie dość, że level dość ciężki i czasem mnie uwala tam, gdzie nie powinno uwalić, bo przy poprzedniej próbie w danym miejscu przy danym tempie nie ginąłem zazwyczaj, to jeszcze gra mi skasowała to serducho. Uruchomienie gry ponownie nic nie dało. No i teraz nie wiem, czy kiedykolwiek to przejdę, bo i z serduchem ta plansza wydaje się być nie do przejścia, a szkoda, bo to chyba ostatni z tych leveli xP EDIT: Udało się przejść, jednak mnie jeszcze jeden taki lvl czeka Ale i tak nagła strata serduszka bez oberwania boli.
-
Zgodzę się z tym, że takie momenty skakania i gadania są nużące. Ale nie podzielam twojej opinii do końca, bo o ile cię dobrze zrozumiałem to wolałbyś, by były na handheldy gry, gdzie jest non stop akcja, akcja, parcie do przodu, akcja, akcja. Zero klimatu, miejsc na fabułę, albo na zaskoczenie. Tylko non stop akcja, akcja i akcja. Ja tam wolę jak gra jest dobrze zbalansowana - ma zarówno akcję, jak potem i spokój. Ale zgodzę się, że w tym Unchartedzie jest za dużo wspinaczek i latania. Ale z kolei w ostatnich rozdziałach nagle dają przeciwników do przesady. Tutaj zbilansować nie potrafili.
-
Czytam niektóre wypowiedzi, że Vita jest do dupy, bo mało gier zapowiedzianych. Ale jest jeszcze potencjał w grach z PSP. Np. dla mnie biblioteka gier na Vitę dzięki temu już jest ogromna. Nigdy nie miałem PSP, teraz mam Vitę i mogę nadrobić tytuły z PSP, w które nigdy nie grałem, a bardzo chciałbym. GTA LCS (bo w VCS grałem na PS2) i Chinatown Wars, czy obydwie części GoWa, czy nawet Resistance i może AC: Bloodlines. W LBP na PSP nie grałem, więc dla mnie zapowiedź wersji gry dla Vity, z trofeami itd. jest tak samo kusząca. Krótko mówiąc ja tam nie marudzę, tragedii nie ma. Choć faktycznie co do zapowiedzi to mogłoby być nieco lepiej.
-
Bzdura. Wersja Wifi też posiada gps, w końcu jakoś sprzęt ten ustala naszą lokalizacje, skoro wysyła je potem do Near. I spokojnie mi wyłapuje tych, co mają wersję Wifi, a nie 3G.
-
A ja wam powiem total szczerze, że o ile by na miejscu Kącika Filmowego pojawiła się kolejna jakaś ciekawa publicystyka, albo dodatkowa strona listów, czy HC Roomów, to nie byłoby mi żal tego kącika. Oczywiście w razie nie znajdzie się ktoś na zastępstwo do prowadzenia Kącika Filmowego. No co? Trzeba brać każdą ewentualność pod uwagę. W razie nie znajdą nikogo do tego działu to będą musieli wykombinować co zrobić z dodatkowym wolnym miejscem, a chyba lepiej jak byśmy napisali czego byśmy chcieli, zamiast otworzyć kolejny PE i na miejscu kącika znaleźć kolejną reklamę, których i tak jest sporo.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 26