Mnie bawi,nie bawi natomiast to co się dzieje z PSX Ex. bo coraz bardziej odchodzi od tego luźnego klimatu za który go polubiłem.Kiedyś nie było mowy bym porzucił jakiś numer,biegłem w dniu premiery do kiosku,teraz kupuję wyrywkowo.
Ja lubię czytać Hyde Park, listy, a nawet i to o Japonii. Potrzebne są luźniejsze artykuły, a nie non stop recenzje, czy kolejne informacje z wojny Activision vs. EA Games.
Osobiście nie lubię kącika filmowego, bo tam dla mnie właściwie nic nie ma, tak samo jak dział Bijatyki. Ale toleruje to ze względu na innych czytelników, w końcu magazyn jest dla każdego, a nie tylko dla mnie.
Gdyby PSX Ex. było tylko dla 77rpm to magazyn stałby się mega poważny, bez cienia humoru.
Mi by wystarczyło po prostu dać zdjęcie kobiet z padami, skoro już chcą się one pokazać w magazynie. Ale moim zdaniem wstawianie fotek, gdzie widać tylko cycki, a nie widać nic z twarzy (w obecnym numerze idealny przykład) to jest no żeby nie powiedzieć żałosne - dużo poniżej poziomu, który PSX Ex. stara się prezentować poprzez recenzje i publicystyke.
Zwłaszcza, że faceci też miewają cycki (tzw. ginekomastia). Nie, żebym coś sugerował
Wieku przybywa nie ubłaganie,ale czy to znaczy że muszę być już poważny i dorosły?To z czego kiedyś się śmiałem,nie am już racji bytu,mama mi od zawsze mówi wyrośnij z anime i gier,czyli powyżej jakiegoś wieku powinno mnie to już przestać interesować?Ja nie chce być dorosły,jest to mocno przereklamowane
Dokładnie! Nie zapominajmy, że nawet jeśli jesteśmy dorośli, to w nas wciąż tkwi dziecko No i nie można być mega poważnym (przynajmniej nie cały czas), no ludzie! Niektórzy mają dość powagi w pracy i w sferze prywatnej, żeby dokładać im jeszcze powagi w magazynie, który kiedyś słynął z wielkiego luzu.
Heh, dalej lubie powracać do satyry E3 by Ściera i do opowieści, jak to Zgredy biegli przez plac budowy, by dotrzeć na jakąś konferencje na Gamescomie