giger_andrus

Myślę, że to raczej idzie w parze -_-

W dniu 4.07.2021 o 12:43, Square napisał:

  Ukryj zawartość

Teraz trzeba zobaczyć co ten tryb Legend ma do zaoferowania. Wczoraj zrobiłem tylko samouczek, tak więc jakby ktoś chciał pograć to dawać znać.

Jak obadasz tryb i zdecydujesz, że chcesz wbić te pucharki to odezwij się. 
Ja to kiedyś porzuciłem ponieważ nie miałem drużyny a 100% by ładnie wyglądało. 

11 godzin temu, cotek napisał:

Dokładnie taki Bloody Palace by przytulił w Returnalu

Infinity room mode. 

W dniu 1.07.2021 o 16:11, ASX napisał:

Dla mnie bardzo dobra wiadomość, liczę że następne porty gier Sony na PC będą zaoptymalizowane lepiej niż Horizon Zero Dawn ktorego teraz ogrywam

 

 

To powinna być bardzo dobra wiadomość dla wszystkich lubiących gry wideo. 
Tendencja jest zwyżkowa jak pokazuje solidny i dobrze przyjęty port Days Gone. 

Zgadza się, jest kilka takich przykładów jak Blasphemous lub Hollow Knight. Ale szary ludzik raczej nie wie jak będzie w przyszłości z wydaniem konkretnego indyka a historia pokazuje, że znacznie więcej wydań jest wyłącznie limitowanych. 

W dniu 26.06.2021 o 16:37, GearsUp napisał:

Good stuff. Co prawda sam zbieram indyki jednak nie te z serii limitowanych. Uważam, że jak indyk jest wystaczająco dobry to prędzej czy później zostanie wydany w normalnej edycji a jak już ktoś je wystawia u nas to ze zbyt dużą przebitką cenową kiedy w eShopie są często za grosze. Szanuję za brak Visual Novels, sam za nimi nie przepadam.

Co do przepaści cenowej indyków w pudełkach vs cyfra pełna zgoda. 
„Uważam, że jak indyk jest wystaczająco dobry to prędzej czy później zostanie wydany w normalnej edycji…” Tutaj to już jest różnie. Przykład ? Celeste, Into the Breach, Cuphead (tutaj niby twórcy obiecali fizyka ale wciąż cisza). Można sporo wymieniać. 

Raczej wadliwa. Podczas upałów robiłem kilka dłuższych sesji w Returnal i było cicho. 

6 godzin temu, Jakim napisał:

Pany czy z pierwszego można od razu wpaść do trzeciego biomu?

To przejście zawsze zaczyna się linką na wysoki most i jednym / dwoma / trzema podstawowymi robocikami z biomu 3.

17 godzin temu, ping napisał:

A w sumie wrzucę, żeby nie było, że PINGER już gier nie kupuje.

 

Kupuje, kupuje, tylko nie chce mi się tłumaczyć dlaczego wybieram niektóre pozycje. Wyprawka growa z tego miesiąca wygląda tak:

 

Dokoksiłem trochę PS4 (bo głównie zmieniłem focus na ten system + Switcha:

 

 

W przypadku Disaster Report i Langrissera musiałem przeboleć USK na okładce - te gry chciałem mieć tu i teraz, żeby móc pograć w weekend. Dostępność to jest jakiś dramat. Z SuperEpiciem wdepłem na minę - fajna okładka, wziąłem, a tu gra w cyfrze lata po kilka złotych. Yu-No wjedzie jak skończę już Fata Morganę na Switchu (polecam, NIESAMOWITA gra), Inertial Drift to ciekawe połączenie Initial D z Ridge Racerem (choć gra jest zdecydowanie za krótka), a reszta to wypełniacze bądź rzeczy, które mnie zaintrygowały (Warborn) albo zaintrygowały crapowatością (Balan Wonderworld). No, jeszcze na Secret of Mana ostrzę sobie ząbki, byle tylko czas znaleźć. Przegrałem ostatnio licytację Trialsów, która zatrzymała się na niecałych 60zł...

 

 

Tutaj trochę kolorowej japońszczyzny. Little Town Hero to zawód straszliwy - system walki to tak naprawdę karcianka, gdzie jedna potyczka potrafi ciągnąć się nudne 30 minut. Persona - myślałem, że będzie bardziej Musou, a gra to siłą rzeczy kontynuacja piątki, jeno z innym systemem walki. Fabuła wyraźnie słabsza, ewidentnie dla fanów serii (bez znajomości 5 nie podchodź). Reszta to uzupełnienie zbiorów.

 

 

Brigandine miał być pierwotnie na PS4, jednak ostatecznie zrezygnowałem na rzecz przenośniaka (może kiedyś dokupię). Polecam zaopatrzyć się w grę już dziś, bo prognozuję, że jej zabraknie. Sayonara na półkę - przy cyfrze na PS4 bawiłem się wyśmienicie. LimitedRuny to już jakaś zaszłość zamawiana pół roku temu...

Poniżej spory zrzut PSXowego NTSC-J - powolutku trzeba uzupełniać zbiory, bo gier na rynku coraz mniej. Ciężko wszystko opisać, ale wpadły Street Fightery, brakujący Rival Schools 2. Fluid (tutaj jako Depth), którego dość długo chciałem mieć (demo ogrywane -naście lat temu intrygowało). PAL (super jRPG), Fighter Maker, Lunar 2, Spriggan czy paczka leveli do Tenchu... No jestem zadowolony :). Kolejna część Fang of Alnam (bardzo staroszkolny jRPG, tym razem w 3D), Thousand Arms... Są też śmieciowypełniacze, jednak ich nie mam, więc niech zostaną. Megatudo i Doukyuusei do wymiany na ładniejsze egzemplarze, ale ogólnie ze zrzutu jestem zadowolony.

 

 

 

Wrzucaj wszystko co masz, nawet bez opisów jak Ci się nie chce. 
Dobrze się ogląda te cukierki wariacie 

To chyba mój ulubiony boss w Sekiro.
W ogóle to zachęciłeś mnie @messer88 do ponownego odpalenia Sekiro, tym razem na lepszych ustawieniach.

No i tam też było kilka patentów wykorzystanych później w Returnalu z overloadem na czele. 
 

W ogóle to naszła mnie myśl, że strzelanie ma sporo wspólnego z Destiny. Bardzo soczyste. Jestem w stanie robić podobne akcje, wyskok - dash - celowanie w locie - super - headshot. Satysfakcja gwarantowana. 

Moja ocena 10/10. Gra stworzona jak pode mnie.
W nocy zrobiłem true ending, 40 godzin na liczniku, kilka glifów i logów na drodze do platyny.
Zaliczyłem 19 zgonów po drodze, większość to początkowe pomieszczenia w biomie 1 oraz 4. Według mnie to najtrudniejsze momenty w grze, bo jak nie wylosujemy czegoś dobrego (broń, artefakt itp.) a gra rzuci nam wymagający pokój to bywa ciężko.
Klimat jest gęsty a do początkowych podobieństw do Prometeusza dorzucam jeszcze Mątwy żywcem wyjęte z Matrixa.

Myślę, że najlepiej kupić konsolę, grać i się tym cieszyć zamiast czekać nie wiadomo ile. 

Niezła była oferta nówki z Ratchetem oraz nówki ze stacją dokującą i dodatkowym padem. Ja bym szukał czegoś w tym rodzaju.

W porządku tylko cena sugerowana nie istnieje już od prawie 8 miesięcy. Goła konsola była dostępna tylko na premierę czy się mylę ?

Taka a nie inna sytuacja na rynku wspierana przez prawa ekonomii uaktualniła ceny sprzętu i moim zdaniem nie ma sensu równać wszystkiego do 2400. 

27 minut temu, Kmiot napisał:

Bardzo wymowne, że gdy ludzie mają ubaw z tej całej sytuacji, grzebią po sieci, snują teorie spiskowe, które nikomu krzywdy nie robią, mają zajawkę i dostarczają rozrywkę innym graczom w tym chwilami smutnym jak pizda branżowym świecie (gdzie zapowiedzi nowych gierek albo wypływają przeciekiem, albo nie są żadnym zaskoczeniem), do tego angażują do zabawy ogólnie kojarzone persony jak Geoff czy Jason i w ogóle jest pozytywne pospolite ruszenie, to i tak jakiś smutas z twittera musi stękać "natychmiast przestańcie się dobrze bawić!". I to z tego co czytam nie jest to jakiś byle random, tylko wiarygodny insider. Insider, który nie jara się grami i nie rusza go taka fajna akcja. To niezły gagatek.

I nawet jeśli wszystko się okaże tylko zbiorową projekcją, to pokazuje ogromną tęsknotę za kolejnym Silent Hillem czy MGSem, który sprosta ciężarowi marki i godnie ją rozwinie.

Potencjał, który nawet jeśli tym razem odpowiedzią na wszystko będzie "jeszcze nie teraz" to i pokazuje siłę przebicia, więc może da komuś tam z góry do myślenia.

Dokładnie. Ta cała akcja to ciekawe i pozytywne zjawisko socjologiczne. Tak jak pisałem wcześniej, dla wielu osób wynik końcowy już nie ma znaczenia bo zrobili sobie własną grę z zapowiedzi tajemniczej gry. 

Gdybym miał jakąkolwiek siłę przebicia w showbizzie to sam był dorzucił cegiełkę żeby podkręcić tą fantastyczną zabawę.

Teraz to już mniejsza o to, jaki będzie finał 

Nie ma recepty. Ja na razie pobieram każdą aktualizację i oba pady sobie radzą dobrze. 

Godzinę temu, Jakim napisał:

Hej mam pytanko. Nie chce mi się szukać w temacie.

Pograłem kilka godzin i póki co ubiłem 1 bossa. Mam dostęp do drugiego biomu ale czy warto od razu tam wpadać? W sensie czy jak wy gracie to lecicie na pałę od razu jak najdalej czy jednak dokakszacie postać i dopiero dalej? Gra pomimo tego, że świetna, ma jednak słabo rozwinięty progres postaci po śmierci. W zasadzie go nie ma wcale. I jak ostatnio poleciałem od razu na drugi biom z pistoletem level 0-1 to było srogo.

Gra ma bardzo dobrze rozwinięty progres postaci po śmierci. Ale zauważysz to dopiero później. Znając lepiej grę będziesz świadomie decydował czy eksloprujesz dany biom czy lecisz szybko do drugiego czy trzeciego, w zależności od tego co będziesz chciał osiągnąć.

Niektórzy to tutaj piszą jakby grali w gry od wczoraj i "żarcików" Kojimy nie znali.

Ja bym powiedział, że jak na dzisiejsze czasy i standardy to było BARDZO NIEGRZECZNIE.

15 minut temu, wet_willy napisał:

No a ike Digital Deluxe kosztuje w PL? 

A to nie dla mnie takie luksusy, ja skromnie pudełko za 290. 

Godzinę temu, wet_willy napisał:

No gierka za 400zl na 10h "meczenie gracza" xD

Serio u Ciebie tak drogo ?

Platyna w R&C 2016 zajęła mi 20-25 godzin. Jeżeli tutaj będzie podobnie to gra gitara.