Skocz do zawartości

Flaha

Użytkownicy
  • Postów

    398
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Flaha

  1. Prawdopodobnie będzie wprowadzona oplata za wstęp. Około 10/15 plz za dzień. Niestety jakoś nikt nie kwapi się zasponsorowac miejscówki i organizator (czyli Dawid) będzie musiał szukać kasy w ten sposób. Jak będę dokładnie wiedział co i jak to podam info.

    Co z konsolami? Bez waszego wsparcia mamy jedno stanowisko i 10 godzin na turniej... Nie muszę mówić co to oznacza?

    Nagrody standard - puchar i gra dla pierwszego miejsca.

    Wpisowe odpada - Dawid się nie zgadza. Chyba że na jakimś etapie turnieju WSZYSTKIE pozostałe w walce ekipy stwierdza że wpisowe wprowadzamy - wtedy ok. Ale podkreślam! Tylko gdy wszyscy uczestnicy stwierdza ze tego chcą. W innym wypadku odpada.

    Wybaczcie że to piszę, nie chce tu nikogo urazić bo wiem, że trudno z organizować turniej, ale mamy 2009 rok ekspansja konsoli xbox na polski rynek jest nieporównywalnie większa niż za czasów Halo 1, nawet osoby nie związane z rynkiem gier rozpoznają markę tej gry i konsole, co w 2003 było nie do pomyślenia. Nikt dosłownie nikt nie wiedział co to Halo i Xbox poza czytelnika mi psx extreme i neo plusa (no i kilku innych), a i tak udało się wyciągnąć o wiele lepsze nagrody niż teraz gdy mamy patronat "Microsoft" i innych firm (i to dzięki Halo, Xbox wybił się na rynku i utrzymał, a Halo zyskało popularność dzięki nam graczom). Wydaje mi się, że w pewien sposób ms oraz inni chcą nas wykorzystać do w sumie darmowej reklamy (bo co to dla takiego MS te kilka gier? a w zielonej górze z tego co wiem sponsorzy najpierw naobiecywali a później stopniowo zmniejszali swój wkład do 0) teraz liczą że przyzwyczaimy się do takich nagród i dzięki temu będziemy "bawić" i reklamować tą firmę, a jak nam scena umrze to pewnie nikt się nie przejmie bo aby z nami kłopot i trzeba czas tracić, zamiast obmyślać plany wydawnicze i tego typu niecne posunięcia. To się zaczyna robić smutne.

  2. Tak, u siebie na MSI Wind gram od czasu do czasu na EPSXE

    A mógłbyś proszę dla mnie sprawdzić czy i jak działa ci www.quakelive.com, zależy mi na tym i na epsxe właśnie, z góry thx.

  3. Czesc mam na imie Andrzej lat 20, moja przygoda z grami muzycznymi zaczela sie na lanie w Halo 1 u Uznego dawno temu. Gram se lajtowo od GH2 przez GH3 do RB2 i na normalnej perkusji w tej chwili (Halo 1>>>>>>RB2=GH2>>GH3), w sumie to umiem grac na expercie tak ze w pewnym sensie jestem ograniczony (do experta mialem tu na mysli). Dzienkuje.

  4. Nie mam bladego pojęcia co to jest WSJO. Rozumiem, że ci, co was znają, strasznie po was jadą i dlatego wkładasz w swoje wypowiedzi tyle emocji. No trudno.

    Pisałam o poljapie, bo o nim wcześniej rozmawialiśmy.

     

    Pisząc o czytaniu miałam na myśli czytanie kana - kto o zdrowych zmysłach pisałby o gazecie?

     

    Żadna z książek dla początkujących nie wydala mi się tak przystępna, jak Minna. Jak ktoś ma zajęcia z języka 2 razy w tygodniu, to faktycznie może być za wolna.

    Ale nadal utrzymuję, że Minna to ogólnie dobra książka, niczym demokracja :) Nigdy nie miałam 1wszej części, ale znajomi w niższych grupach mieli je, praktycznie całe w romaji ... może masz jakąś inną wersję, nie wiem ... dopiero drugi tom był w kanie z odrobiną kanji.

     

    Już?

    Nie masz bladego pojęcia? Cały czas mówiliśmy o WSJO (Wyższa szkoła języków obcych w Poznaniu) i jeszcze rok temu wiedziałaś co to jest i pisałaś coś takiego

    Mój kumpel tam jest na pierwszym roku i już gada po japońsku i ma na prawdę dużo nauki,
    Mówi po japońsku? W poljapie? To chyba uczy się poza szkołą, bo oni tam specjalizują się w przerabianiu kany w trybie "co semestr jedna", a że kany są tylko dwie, to potem zaczynają od nowa :lol: :lol: :lol:

    Jedyne 3 osoby, które tam mówią po japońsku (poza Japończykami i japonistką) to 3 ludków, którzy byli na wymianie. I chwatit.

    A teraz zapomniałaś ? Hmmmm, moje posty były tylko odpowiedzią na to co napisałaś, bo co jak co ale nie będę patrzył jak ktoś kłamie na publicznym forum w taki sposób nie mając tak naprawdę zielonego pojęcia co mówi. A co do minny to proszę masz tu dowód na to że w minnie nie ma romaji (1 lekcja w 1 książce): img3731wc2.jpgimg3735sl8.jpg

    Przerabiamy 2 lekcje na 1 zajęciach, i jak myślisz jak musimy czytać skoro jesteśmy wstanie zrobić wszystkie zadania i wszystkie czytanki w 1,5 godz? Płynnie i to już po 2 tygodniu nauki. Zastanów się zanim coś napiszesz następnym razem bo możesz kogoś obrazić. Dość tej dyskusji, nie będę już ci odpisywał bo to bez sensu, zastanawiam się czy ty w ogóle umiesz ten japoński czy jak dużo osób odpadłaś i wydaję ci się że wobec ludzi którzy nie znają się na tym języku jesteś mentorem który pozjadał wszystkie rozumy.

  5. Mój kumpel tam jest na pierwszym roku i już gada po japońsku i ma na prawdę dużo nauki,
    Mówi po japońsku? W poljapie? To chyba uczy się poza szkołą, bo oni tam specjalizują się w przerabianiu kany w trybie "co semestr jedna", a że kany są tylko dwie, to potem zaczynają od nowa :lol: :lol: :lol:

    Jedyne 3 osoby, które tam mówią po japońsku (poza Japończykami i japonistką) to 3 ludków, którzy byli na wymianie. I chwatit.

    -_- nie skomentuję tego, pierwszy tydzień nauki i MUSISZ umieć hiragane i katakane, jeszcze się 1 semestr nie skończył a już jesteś na 150 znaku kanji i z tego co wiem to pierwszy rok jeśli chodzi o znaki jest dalej niż japonistyka UAMu, dodam też że w tym roku było około 80 osób i już teraz odpadła połowa bo nie dała sobie rady (odeszli dobrowolnie). Bądź co bądź Minna no Nihongo to słaba książka i nadal zastanawiam się dlaczego z niej się uczymy, ale w pierwszym semestrze przechodzisz przez całą a uwierz mi że przy tej ilości godz na tydzień Japońskiego to jest na prawdę dużo, poza tym uczą nas takie osoby jak prof. Majewicz, dr. Kanert, dr. Tsuda (Szykulska) tak że nie powiedziałbym że jest "lekko" jak można wywnioskować z tego co napisałaś.

     

    Dopiero teraz zauważyłam tę twórczość, hehe.

    Co polecasz zamiast "Minna no Nihongo" i dlaczego?

     

    Nie chcę być bardzo zlośliwa, ale tydzień na kanę nie koreluje się z semestrem spędzonym z "Minna no Nihongo" - toż pierwsze tomy to głównie romaji. A z doświadczenia wiem, że to zdecydowanie nie pomaga w skutecznym nauczeniu się czytania (obrycie znaczków na kolosa pomijam).

    Romaji w minnie nie pomyliły ci się książki ? Nie widziałem żadnego romaji w tej książce nawet na samym początku (a mam obydwie części oryginały), co do książek które polecam to nie ma ich zbyt dużo (słyszałem że new approach jest ponoć dobry) ponieważ na razie korzystamy tylko z minny, trudno jest się z niej uczyć od podstaw ze względu na niezbędne formy (budowa formy te) które są tłumaczone dopiero kilka lekcji po tym jak jest potrzebna (nie pamiętam dokładnie wszystkich niezgodności tej książki), jest też kilka innych błędów, ale na szczęście mamy dobrych nauczycieli którzy te błędy korygują podając wszystko w odpowiedniej kolejności co by taki gaikokujin jak ja mógł wszystko ładnie pojąć. Btw. nie sądzisz chyba że po 1 semestrze nauki od podstaw ktoś mógłby przeczytać płynnie gazetę japońską równocześnie rozumiejąc z niej wszystko? Czy mogła byś mi powiedzieć jaką uczelnie skończyłaś?

    ps. w moich postach nie miałem zamiaru nikogo atakować jeśli tak to odebrałaś "bardzo złośliwa" koleżanko , bronie tylko imienia japonistów z WSJO którzy naprawdę wkładają dużo sił w naukę i ci którym udaję się zaliczyć egz PNJJ nie są wcale słabsi od studentów innych "elitarnych" uczelni.

  6. O co chodzi z tym melee + zmiana broni? Bo jak to widze to mi przychodzi na mysl CS... Nawet tam nie wiem do czego ma to sluzyc ale domyslac sie ze chodzi pewnie o aim/recoil

    zmiana broni dla przeładowania (x,x,y), melee dla szybszego strzału oraz bezszelestnego jej wyjęcia, a poza tym to też taki tik :P

  7. będę w zielonej. szukam teamu na ten turniej. Nie mam aspiracji do pro grania itd. Potrzebuje 3 ludzi którzy wiedza jak się strzela ale nie są n00bami z gatunku 'jadę z kumplem, może Wojtek z nim zagra'. Ktoś chce sprawdzić moje umiejętności -----> 1v1 MLG Guardnian Bring your BR. Dodam tylko ze ostatnio przemeblowałem pokój i mam nowego pada także idzie mi coraz lepiej w to Halo.

     

     

    Piczel, Jedrek, mloda flaha........ ?

    młoda flaha nie da rady bo nie bedzie miała jak dojechać ;/ ja nie jade tym razem z kozmina.

  8. 2 dni temu kupiłem sobie kanapę, no i trzeba ją było odebrać gdzieś na jakimś osiedlu, ide ide... ide i patrze bar mleczny o jakże dźwięcznej nazwie:

    spa0016mu4.jpg

    XDD ojciec zainwestował w poznaniu będę bogaty !!!

  9. Ze spaniem tak jak Bar7h powiedział. Tym tajemniczym kumplem od miejscówki na nocleg jestem ja. Ale musicie dać wcześniej znać kto będzie u mnie kimał. Tak przy okazji witam wszystkich na forum.

    A witamy również :D Co do tematu to mogę powiedzieć że team Benq.DELTA na pewno się zjawi i już nie możemy się doczekać ! Trzeba odbić prym 1 miejsca ! A jeszcze Barth napisz gdzie będzie turniej i od której do której musimy się wyrobić.

  10. Mój kumpel tam jest na pierwszym roku i już gada po japońsku i ma na prawdę dużo nauki,

    Mówi po japońsku? W poljapie? To chyba uczy się poza szkołą, bo oni tam specjalizują się w przerabianiu kany w trybie "co semestr jedna", a że kany są tylko dwie, to potem zaczynają od nowa :lol: :lol: :lol:

    Jedyne 3 osoby, które tam mówią po japońsku (poza Japończykami i japonistką) to 3 ludków, którzy byli na wymianie. I chwatit.

     

    -_- nie skomentuję tego, pierwszy tydzień nauki i MUSISZ umieć hiragane i katakane, jeszcze się 1 semestr nie skończył a już jesteś na 150 znaku kanji i z tego co wiem to pierwszy rok jeśli chodzi o znaki jest dalej niż japonistyka UAMu, dodam też że w tym roku było około 80 osób i już teraz odpadła połowa bo nie dała sobie rady (odeszli dobrowolnie). Bądź co bądź Minna no Nihongo to słaba książka i nadal zastanawiam się dlaczego z niej się uczymy, ale w pierwszym semestrze przechodzisz przez całą a uwierz mi że przy tej ilości godz na tydzień Japońskiego to jest na prawdę dużo, poza tym uczą nas takie osoby jak prof. Majewicz, dr. Kanert, dr. Tsuda (Szykulska) tak że nie powiedziałbym że jest "lekko" jak można wywnioskować z tego co napisałaś. Na drugim roku jest około 25 z 90 osób a na trzecim około 12 nie wiem niestety z ilu osób. Niech posłużę za przykład, ponieważ sam powtarzam rok bo nie spodziewałem się że będzie aż tak trudno, i mam pytanie z tego co widzę to studiowałaś Japoński, na jakiej uczelni jeśli mogę wiedzieć UW tak ?

    moim skromnym zdaniem Japonistyka w Poznaniu jest najlepsza i zarazem najbardziej wymagajaca

    Faktem jest, że w Poznaniu uczą bardziej "intensywnie", ale jest jeden malutki minusik. Japonistyka w Poznaniu nie przypomina studiów a raczej coś na kształt szkoły i to podstawowej. W zasadzie przymusowe teatrzyki, wystapienia na benron taikaiu, itp. itd. Byłem kiedyś tam kiedy prelekcje miał siakiś ekonomista z ambasady. I:

    a. mowlil jak do niepelnosprytnych (przez co mozna sie bylo domyslic, ze zostal o to poproszony, by zrozumiec mogl np. obecny drugi rok) przez co wykladzik zostal mocno zlaicyzowany.

    b. gdy skonczyl spytal sie czy nie ma pytan. zalegla cisza wiec pani F. odwrocila sie do grupy i rzekla: No, smialo. Przeciez robilismy to na zajeciach, po czym biedni studenci musieli podzielic sie z grupa sluchaczy przygotowanymi wczesniej pytankami.

    Warszawa podchodzi do sprawy powazniej. Tzn. jak do studiow, nie jakiegos kursu. Choc faktem jest, ze polega sie w duzym stopniu na samodzielnej pracy studentow, przez co jak wiadomo efekty bywaja rozne. Do tego w wawie juz na pierwszym roku sa przedmioty takie jak historia czy literatura przez co zostaje mniej czasu na przedmioty jezykowe.

    Tak wiec o ile ktos nie ma samozaparcia i sporej motywacji w Poznaniu nauczy sie IMO szybciej. Powodzenia :lol:

    Przymusowe O___o (pierwsze słyszę, z tego co wiem to nikogo tam do niczego nie zmuszają) ? W Poznaniu też masz na pierwszym roku historie i literaturę, info wyssane z palca, sorry ale nie wiesz o czym mówisz -_- A tak dodamy tylko że mam znajomą która robi doktorat w Krakowie i sama przyznała że Jap. na UAMie jest najlepsza.
  11. dobra bo widzę że moje pytanie przerodziło się w pytanie jaka szkoła jest dobra a chodzi o to czy są osoby z tego forum które studiują na UAM lub WSJO w Poznaniu japonistykę ponieważ sam studiuję i jestem ciekaw.

  12. Taka ciekawostka. Lips w emipku po 199 zł więc myślę że się opłaca :P Bynajmniej ja zakupiłem i jestem zadowolony aczkolwiek nie podoba mi się że np. piosenkę young mc mogę całą prze bąkać do mikrofonu (po prostu dać jakikolwiek dźwięk) i zalicza 100% po prostu nie rozpoznaję słów tylko sam ton głosu ;/ poza tym gierka przednia !

    ps. można w Lips zmienić poziom trudności czy to jest jedyny ?

  13. No a teraz moja w leci w kolejce !!! Ładnie Bartek, te ostatnie mecze przed twoją 50 to mega team play i na prawdę chore gry teamu !!

    PS. żadna z ostatnich gier nie była na hoscie :> a wręcz na żółtych (kanda, puerto rico itp. -_-)

  14. Mam mecze z pół finału drabinki przegranych pomiędzy Deltą i Wszechpochłaniającymi potokami z pova "jestes H U J O W Y" i finał drabinki wygranych pomiedzy T4 a LH z pova "Kerlo śmierdzi" jesli ktoś chce i wie jak to przesłac to walic na gg, pw, live czy co tam kolowiek

  15. Ok to lece, na wstępie chciałbym podziękować Tronicowi, Bar7howi, Jediowi, Razgrizowi, Tomishowi, Kubie Mirskiemu (i firmie Microsoft), firmie Benq, gazecie Engarde i wszystkim tym których z jakiś (mojej słabej pamięci) przyczyn nie wymieniłem a dołożyli swoją rękę aby ten turniej wyszedł i mam dla was dobrą "nowinę" wyszedł Z A J E B I Ś C I E. Można oczywiście narzekać że w nocy i daleko od centrum ale przewaga plusów tego eventu jest przytłaczająca i minusy nawet jakby były tak dobre jak snipedown z Str8 nie dały by im rady ! Chłopaki spisaliście (spisaliśmy :P) się na medal!

     

    W następnej kolejności chciałbym podziękować Yoyo'wi za to że 2 tyg przed turniejem zgodził się z nami zagrać gdy już nikt inny nie chciał i grał jak najlepiej mógł, było widać twoje zaangażowanie i to się liczy ! Dziękuje reszcie mojego teamu (BarteQ oraz Fil4) za dobry turniej, może nie taki na jaki liczyliśmy ale było ciekawie (w szczególności boczkowi który w pierwszych meczach turniejowych zgodził się za mnie brać sniperke ponieważ nie umiałem z niej nic trafić :P wiem że to brzemię jest ciężkie Bartku ;) )

     

    Gratulacje:

     

    1. Dla teamu LH a w szczególności dla Minia (nie krzyczałeś tak na team8 jak kiedyś na turniejach zdecydowana poprawa:>) i Juana za to że utrzymał nerwy na wodzy po prawie wygranym CTF Pit (ahh te 4 sec XD) i przegraniu 2 meczy pod rząd w finale gdy została nam już "tylko" jedna gra, wytrzymałeś tak jak i twój team i brawa dla was za to, bo to tak naprawdę jest najtrudniejsze i to oddziela przysłowiowe "ziarno od plewia" i w tym momencie stajecie się dla nas jako drużyny dwa razy niebezpieczniejsi!

    2. Dla Team 4 który całkowicie niespodziewanie jak rabarber zza kibla odesłał nas do drabinki przegranych w polskim turnieju od razu w rundzie 2 co mi się nigdy jeszcze dotąd nie trafiło :piwo: byliście w tej rundzie on fire i nie mogliśmy was powstrzymać, bardzo bardzo bardzo i jeszcze raz bardzo żałuję że nie było w finale drabinki przegranych Grania ale znam twój ból bo sam to kiedyś przeżyłem hi Kietrz vol.1 :P

    3. Dla Wszechpochłaniającyh potopów aka pajonków parszywców za zajęcie nawet dla nich samych zadziwiająco dobrego 4 miejsca ! I dla Uznego który pod pseudonimem Wilgoć Niszczy, dosłownie zniszczył mnie na Narrows gdy już miałem ich flagę na naszej Paweł sprytnie wyskoczył zza rogu zatrzymał mnie i ową flagę zreturnował, to było największe zdziwienie dla mnie na tym turnieju, idealny timing jak za dawnych czasów Paweł :P

     

    Zażalenia:

     

    1. Dla osoby odpowiedzialnej za nasze koszulki z Benq.

    2. Doszły mnie słuchy że podczas naszych meczy z Team 4 kilka osób za nami krzyczało im nasze pozycje itp. nie wiem kto i nie wiem ile w tym prawdy, mam nadzieję że nie dużo ale powinny się owe osoby wstydzić, nie na tym polega fair play.

     

    Na sam koniec (a jak to mawiała moja nauczycielka a przed nią ktoś jeszcze ale nie pamiętam :> (joke) "Ostatni będą pierwszymi a pierwsi ostatnimi) moglibyście wnioskować że chodzi o to że następny turniej wygra team który miał ostatnie miejsce, ale nie o to chodzi, chodzi o moją Kasie której też bardzo dziękuje za to że przy mnie wytrzymała do rana, jesteś kochana skarbie :*.

     

    Mam nadzieje że będzie więcej takich turniejów, chciałbym jeszcze raz podziękować magazynowi engarde i życzyć im wszystkiego najlepszego w ich drodze do sukcesu :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...