Skocz do zawartości

Flaha

Użytkownicy
  • Postów

    398
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Flaha

  1. http://gamebox24.pl/ rejestrować się (nie dziala jesli sie nie zarejestrujesz) i słuchać nowego podcasta w sekcji "Świeże dźwięki" Piotr Baranowski - podcast nr 5. Wywiad ze mną na temat turnieju, sceny halo i ogolnie kilku gier. Wybaczcie mi za to co się nie zgadza (wcale nie było łatwo na turnieju ale gadałem co mi szybko do głowy przyszło, to dla tych którzy poczuli by się obrażeni tym, wybaczcie)
  2. Ludzie słuchajcie musimy tutaj wypowiedzieć swoje zdanie na ten temat, bo jak nie wykażemy zainteresowania to oni nas oleją, uznają, że nie potrzebujemy tego forum, to do tych którzy aby obserwują i czekają na rozwój zdarzeń ! Dla mnie cale forum PE nie istnieje bez Halo areny, czuję się po części właścicielem tego działu zresztą jak chyba każdy kto rozkręcał tą scenę i wkładał dużo trudu w to wszystko!

     

    Oni od tych onych czy od tamtych ? Jak od tych to moze maja jakies powiazania z onymi.

    Ktos sobie zrobil chyba jakis zart PA ukrywajac prawie wszystkie tematy. Chyba, bo nie mam czasu kopac w logach kto co i kiedy.

    W końcu jakaś konkretna odpowiedź, wybacz za tych "onych" miałem na myśli administracje tego forum. Cieszy mnie fakt, że forum nie zostało skasowane, a żart co najmniej nie śmieszny.

  3. Ludzie słuchajcie musimy tutaj wypowiedzieć swoje zdanie na ten temat, bo jak nie wykażemy zainteresowania to oni nas oleją, uznają, że nie potrzebujemy tego forum, to do tych którzy aby obserwują i czekają na rozwój zdarzeń ! Dla mnie cale forum PE nie istnieje bez Halo areny, czuję się po części właścicielem tego działu zresztą jak chyba każdy kto rozkręcał tą scenę i wkładał dużo trudu w to wszystko!
  4. Mam nadzieje, że to prima aprilisowy nie smieszny zart. To forum zawierało dużą część mojego czasu tu spedzonego, wszystkie tematy, wszystko co sie dzialo, to forum głównie odwiedzam tylko dla halo areny, gdyby nie ona to w ogole bym tu nie wchodził, tematy maja wrócić !

  5. Gra z randomami nie wchodzi w gre, sorry ;<. Niestety Andrzej, nie stac mnie i jak masz mozg to sie domyslisz o co chodzi ;>.

     

    Dla mnie EOT.

    Myślę, że tu nie chodzi o pieniądze bo gdyby teammejci sie znalezli to pewnie kasa tez by się niespodziewanie znalazła, jak to mawiają "Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy" :). Nie rozumiem co do tych randomów, znasz właściwie całą polską scene wiec nie grałbyś z randomami. Na turnieje na których ma się zwycięstwo w kieszeni to każdy by przyjeżdżał, sęk w tym aby wspierać scenę cały czas a nie tylko wtedy kiedy ma się coś z tego ale rozumiem, że nie znieślibyście z Filipem smaku ewentualnej porażki.

    A teraz dopiero EOT.

  6. Sonotori ("typtaku" :P) po pierwsze nie opisujemy tutaj Halo pc który ma całkowicie inny feeling niż halo na xboxie,

     

    To nie opisujcie (baj de łej, chyba "nie omawiamy"). Nie było chyba jeszcze tak zdupconej konwersji z konsoli na PC, która całkowicie mordowałaby grę. Nawet bardzo złe porty, jak Onimusha: Warlords, były od biedy grywalne. Mechanika Halo na kompa jest, o ile wiem, identyczna. Tymczasem tzw. gaming experience to dla mnie totalne kaka w tym przypadku. Drugiego tak nijakiego FPS-a nie znam, zresztą nawet w czasach, kiedy Halo było wyłącznie na Kloca, niektórzy, o ile wiem, odbierali to dzieło podobnie (2001).

    Zgodzę się z tobą drugiego takiego nijakiego FPSa na PCta jak Halo tez nie grałem, myszka zabija czar tej gry, na dodatek gra w wyższej rozdziałce wyglada pctowo i traci swoją magie.A ile osób ci to powiedziały ? 1 ? Do tego pewnie zagrała u kumpla i ma PS 2 albo PCta jak ty.

     

    fenomen halo nie polegał głównie na jego Singlu, polegał na multi, wiec też o nim mówimy, i oczywiście że halo nie jest shooterem taktycznym, czy ktoś kiedyś tak napisał ?

     

    Owszem. Dawne dzieje.

    Nie wiem czy wiesz, ale Halo 3 na zmiane z COD WaW mają 1 miejsce na liście największej popularności wśród multiplayerów, fenomen nadal trwa i trwać będzie, a niedługo dostanie boosta w postaci Halo: ODST

     

    Ale nie jest zabronione wymyślanie swoich taktyk do grania 4v4 na multi ? Nie to co jest w rainbow six czy innych grach gdzie sama gra cie do tego zmusza. Wiesz czego by ci było potrzeba ? Lana w halo 1 ntsc na xboxach.

     

    Żyję w głębokim przekonaniu, że nie trzeba mi żadnego FPS-a na padzie, więc to akademickie rozważania. W ogóle cały ten gatunek jest hen, na marginesie moich growych potrzeb. Nota bene przez R6 miałem na myśli te PC-towe starocie, w których padało się od 1-2 pocisków. Jeszcze dawniejsze dzieje. Ówczesne konsolowe R6 chyba znacznie się od PC-towych oryginałów różniły.

    Wiem, że Halo może się poszczycić garstką konwertytów, którzy teraz więcej w to grają, niż w jakiegokolwiek innego szutera na kompie, ale ja mogę sobie w któryś UT zagrać, gdyby mnie naszła ochota na FPS w multi. Do Halo musiałbym się przymuszać.

    To żyj dalej w takim przekonaniu aka miej klapki na oczach, rozumiem też, że nie masz konsoli tylko dobrego PCta ;/ A co do tej "garstki" to wiesz 500 tys graczy dziennie to nie jest mało i ja nie nazwałbym tego "garstką" na dodatek MLG to liga większa od jakiejkolwiek PCtowej oraz relacje w ESPN co mówi samo za siebie. Pozdro.

  7. Flaha - wszyscy do okola graja w CS/BF/COD/itp i jakos mi sie podobaja ;).

    O to mi chodziło Singapie

    Jestem wielkim milosnikiem shooterow ale do multi w Halo nigdy nie moglem sie przebic. Bylo kilka innych fppsow na Xa ale 90% ludu gralo w Halo.

     

     

  8. Sonotori ("typtaku" :P) po pierwsze nie opisujemy tutaj Halo pc który ma całkowicie inny feeling niż halo na xboxie, fenomen halo nie polegał głównie na jego Singlu, polegał na multi, wiec też o nim mówimy, i oczywiście że halo nie jest shooterem taktycznym, czy ktoś kiedyś tak napisał ? Ale nie jest zabronione wymyślanie swoich taktyk do grania 4v4 na multi ? Nie to co jest w rainbow six czy innych grach gdzie sama gra cie do tego zmusza. Wiesz czego by ci było potrzeba ? Lana w halo 1 ntsc na xboxach. Singapie powiem tak w twoim przypadku akurat to kwestia gustu. Wydaje mi się, że też na dodatek nie spodobał ci się w halo fakt że wszyscy do okoła w Halo grają bo żeby nie widzieć plusów tej gry nawet jak się jej nie lubi to wybacz ale trzeba być ślepym, widzisz każdy z tych plusów od innych gier które podałeś ja podam przy halo, i możecie wierzyć lub nie ale grałem wcześniej turniejowo w quake, i csa próbowałem i żadna z tych gier nie przyniosła mi nawet połowy tego funu jaką przyniosło mi halo. No offence 8)

  9. Do mnie Halo nie trafia z dwóch powodów:

     

    1. Design broni, przeciwników, świata. Zawsze i wszędzie przedkładam brud i syf jak w Girach, l4d czy nawet CoD4 nad plastikowość i kolorki Halo.

     

    2. Nie jestem graczem-wyczynowcem/sportowcem, więc nie potrafię docenić głębi multiplayera. Za mało czasu mam na granie, by docenić... no właśnie, to co tam doceniacie, nawet nie wiem :D Skoki, wyważenie, kapitalny kod sieciowy?

     

    Inna sprawa, że raczej nie jeżdżę po Halo - bo i po co. Co najwyżej wzruszę ramionami i powiem "wielkie mi halo" lol :D Chyba "nie rozumiem fenomenu Halo" na podobnej zasadzie, co nie rozumiem fizyki kwantowej - grzeje mnie ona i nie chce mi się jej zgłębiać.

    1. Nie przesadzaj, Halo nie jest plastikowe, po prostu nie jest "brudne" i takie ciemne czy może mroczne jak GoW1/2, CoD4 itp.

     

    2. W Halo 1 doceniam wszystko dosłownie weź jakąś część innego FPSa (jak np. celowanie, wyważenie broni, system respawnów, power upy, skillowe bugi i milion innych) i porównaj do Halo 1 to pod każdym względem Halo 1 będzie lepsze wg. mnie i każdego który pograł dłużej w tą grę (aka poznał ją), jedyna rzecz jakiej teoretycznie nie ma to online, nie było jeszcze wtedy XBL, ale i bez tego po XBC dało rade grać i to też miało swój urok, opóźnienie jakie występowało pomiędzy czasem wystrzelenia a trafienia kuli na pingu było ogromne, nie było lagów, przycięć czy innych rzeczy, po prostu mega opóźnienie, i to właśnie wymuszało na tobie inny rodzaj gry niż na lanie, musiałeś tak kombinować, aby wygrać na pingu (50-200) że każdy frag sprawiał ogromną satysfakcje. Dzięki XBC właśnie i temu opóźnieniu nauczyłem się tak grać WIZARD 1v1 jak grałem (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi, nie będę się tu przechwalał). Halo 1 to gra dla której do dziś przejeżdżam polske po to żeby w nią pograc na lanie i przypuszczam że będę tak robił jeszcze długo.

    O reszcie części nie chce mi się wypowiadać aż tak bardzo. Lubie te gry mimo tego że są tylko imitacjami jedynki (bardzo udanymi żeby nie było), zawsze mówiłem, że Halo 2 i 3 gdy ich nie porównywać do Halo 1 są za.je.bistymi multiplayerami, i w sumie na konsolach nie mają pod tym względem konkurencji, nie ma FPSa który ma taką scene i tylu tak wiernych fanów co scena Halo i nie mówie tu o polskiej scenie (która jest mała niestety:().

    I tak jestem fanboyem jakby ktoś sobie zadawał takie pytanie, ale jestem fanboyem który nie zmieni swojego zdania z wyjściem nowej gry, tudzież kupieniem nowej konsoli, jestem fanboyem najlepszej wg. mnie gry multi która została wydana na tej planecie, i zrobiona (fuksem) przez ludzi.

     

    Pozdro

  10. Moje zdanie jest takie, że nagonka to zawsze była na to co jest komercyjne a bądź co bądź Halo 2 i 3 to jest kwintesencja tego słowa w świecie gier. Krytykując coś komercyjnego dana osoba próbuje pokazać jaka to ona nie jest fajna bo gra w gry nie komercyjne i ogólnie gardzi komercją bo jest be. A nie zawsze tak jest że komercha śmierdzi, Halo jest dobrym przykładem. Gra wytyczyła od 1 części nowe standardy w gatunku, powiew świeżości innymi słowy. Dla mnie zawsze były gry fps podobne do quake (w domyśle np. unreal), cs'a (w domyśle urban terror, call of duty 4) i cod (medal of honor, battlefield) chodzi mi o multiplayer, halo nie da rady zaszufladkować do żadnej z tych "kategorii". Wydaje mi się że tak naprawdę fenomenem tej serii jest jej oryginalność i głębia , oraz to ile czynników w multi wpływa na to, że o kimś można powiedzieć że jest "dobry" (nieskończona ilość małych kruczków wpływających na grę). Gra wydaje się być głębsza od jeziora bajkał :P Gram w Halo 1 od dawien dawna, powiem więcej gdy wydawało mi się, że wiem wszystko o tej grze i już więcej nie jestem wstanie się nauczyć, kubeł zimnej wody (podpisany "amerykanskie prosy") wylądował mi na głowie i okazało się, że naprawdę dużo jeszcze nie wiem i w sumie się ucieszyłem :P Pozwolę sobie przytoczyć regułkę słowa grywalność "- grywalność - pojęcie względne, oparte na własnych doświadczeniach i odczuciach stosowane podczas oceniania jakiejś gry. Jeżeli potrafimy długo grać w jakąś grę i nam się nie nudzi oznacza to, że gra ma dużą grwyalność." więc jeśli miałbym oceniać w skali od 1 do 10 grywalność Halo to przypuszczam, że brakowało by mi życia żeby wypisać tą ilość 0 po jedynce na 10, 10000000.....0000/10 :P

  11. Pare dni temu stałem się posiadaczem laptopa który oczywiście ma swoją piętę achillesową jaką jest Windows Vista. Jako że dysk mam duży postanowiłem zainstalować XP na drugim dysku.

    I tu moje pytanie, jak to zrobić ? Czytałem o tym dużo na necie jednak z reguły wszystko jest mocno pocięte i mało da się zrozumieć. Mam na płytce Windowsa XP Pro + SP3 i z tego co sam próbowałem zrobić nic nie wynikło (Ustawienie w BIOS'ie boota CD jako first, rozpoczęcie "przygotowania plików" a następnie wyskoczył mi jakiś błąd na niebieskim ekranie - dysk może zostać uszkodzony więcsystem został zamknięty, zrób restart itd. bla bla bla).

    Prosiłbym o link do jakiegoś dobrego poradnika bądź pomoc krok po kroczku jak, co zrobić : P

     

    Pozdrawiam.

    Jak potrzebujesz jakiś programów tylko których to odpowiedników nie ma na Viscie to proponuje Parallels Workstation. Program ten emuluje windowsa na zasadzie okna w głownym systemie, potrzebowalem niektórych programów z braku takowych na OS Xie i nie narzekam. Ale jeśli chodzi ci o granie, oglądanie filmów itp to odradzam :P. Masz tu mój filmik jak u mnie to działa (mam ustawione 3 pulpity i na 3cim ustawiłem sobie Windowsa XP)

    . Pozdro
  12. kerlo team insiak yyyy??? i apropo jakby co to niemam skladu ;]

     

    Pogadaj z Tomaszem i grajcie razem, ograniecie Goske i macie trojke :>

     

    Tronic jak zawsze mozesz liczyc na moja konsole ;)

    Ja to ide na turniej dopingowac :> Za bardzo z wprawy wyszlam zeby grac :P A cwiczyc nie ma zbytnio jak, bo neta brak ;]

    W takim razie ubierasz cos z duzym dekoltem i tym rozpraszasz Tomasza, on sie w(pipi)ia ze przegrywa i robimy u Was flaszeczke wieczorem co by uspokoic jego skolatane nerwy :>

    Wiesz flaszeczke i tak sie zrobi :> A Tomasza rozpraszac nie chce, bo chce jeszcze pozyc :P

    nie wiem jak z graniem ale na tą flaszeczkę to też bym sie pisał xD

     

    Mam wrażenie, że ktoś cały czas o mnie mówi... :unsure:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...