A ja powiem tak: grałem w demko. Dla mnie ta gra przegrała ze swoim hype'em. Może i jest dobra, ale BEZ JAKICHKOLWIEK REWELACJI prócz grafiki. Ja rozumiem, że strzelając ręka lata, ale to co w Killzonie zrobili to pożoga. Mam wrażenie, iż nasz heroł to pierwsza lepsza pipa. Nie umie W MIARE PROSTEJ linii strzału utrzymać...spoko. Następny fakt: mam wyrzutnie rakiet, strzelam nią w gościa i co widzę? "next-gen" jak w ryj strzelił Latające kukiełki i tyle. Gdzie oderwane łapy itp? Tak wiem, gra musi mieć dobry przedział wiekowy (o zgrozo).
Podjarka jest TYLKO I WYŁĄCZNIE bajerami graficznymi i fizyką postaci (chodzenie itp), można się jako tako wczuć. Słowa oto są moje i zlinczowany zostanę, ale powiem krótko, grę kiedyś nabęde i chcę grać w nią z satysfakcją a nie spuszczając się przy TV z powodu dzikich snów i znając całość z gifów, filmików whatever.