balon

Podejrzewam, że banki o tym wiedziały z wyprzedzeniem, stąd tak chętnie proponowali przejścia na stałkę.

No ale po 3-5 latach to już chyba nie był sam początek drogi? Zresztą jaki ty chciał byś pomoc? Najlepiej to liczyć na siebie. No ale jak coś 10 lat temu były też różne wakacje kredytów, mieszkania dla młodych, rodzina na swoim itp. Na oprocentowania nie ma co patrzeć. Dziś są takie, jutro będą takie. Nie masz na to wpływu, możesz ewentualnie wziąć opcje ze stałym %. Nie znam chyba żadnej osoby która by się jakoś mocno w życiu dorobiła trzymając pieniądze na koncie. Pieniądze muszą pracować i być w obrocie/ruchu (rozumiem jakąś tam cześć na czarną godzinę), to jedna z pierwszych zasad (zdrowej) ekonomi.

Yyyy kumulowaniem pieniędzy to ciężko zabezpieczać sobie przyszłość. No chyba, że mówisz o jakiś krótkich okresach, rok max 5 do przodu. Bardzo ryzykowne i pasywne działanie, biorąc pod uwagę inflację, przemiany miko oraz makroekonomiczne czy inne pandemie:). Druga cześć twojego postu niestety (dla ciebie) to pokazuje. No nie tędy droga.

Btw Curry dziś nie trafił 4 osobistych w meczu. Jest to jego „rekord” w karierze zarówno w meczach RS jak i PO.

Co tam się dzieje. Monte firmy Zott 5/5 za czy w q3, Curry osobiste prawie jak Shaq - 6/10… Currwa Boże ten Wiggins czym dalej w ważny mecz, to jak zwykle nic. Czarna dziura… 4 rzut z rzędu nie trafia, w tym openy. Ktoś tu pisał (nie powiem kto XD), że to poziom Klaya… edit No należał się Nikoli ten Win. Mega gamer. Dobry mecz.

Nie zapomnij napisać o technicznym którego nie było w tej alternatywnej rzeczywistości, a jednak był w realnym świecie.

Jokic do połowy dobiega, a już nowa akcja i musi biec znowu do ataku XD

Ale rzeźnia. Goldeny myślały, że jak Jokic usiądzie przewaga sama się zniweluje. Dobrze, przyda się gong na otrzeźwienie.

No ale przecież ty się zachowujesz jak jakiś szur. Płaczesz, że nawet technika nie dostał, jak dostał. Ponadto każdy pisze, że w PO gwiżdżą inaczej i jest inna gra, tylko oczywiście ty masz swoją oryginalna teorię. No i rozumiem, że twoja teoria nie do końca się nie sprawdza, jednak sędziowie nie pomagają gospodarzą? bo przecież Green „specjalnie” wsadził palec do oka Jokica w 20 sek z chęcią wydłubania mu gałki ocznej, bo GSW nie radzie sobie w tej serii i przegrywa 0-3, oh wait…

Przecież dostał technik i ten palce to mu przez przypadek wszedł. Za faul nie można dostać technika, tylko flagrant. Ziom daj spokój, albo włącz tv, a nie telegazetę xd Zwróćcie uwagę jak Golden pięknie nakręca tempo, bo wiedzą że Jokic jest mega wolny w powrocie do obrony.

Trylogia + V.

Nie, no Bucks są mocni, mają mistrzowskie doświadczenie i jaja. Dobrze zacieśniają półdystans i strefę podkoszową aby derozan, ani Lavine nie szalał z wjazdami i mid. No i oni są tacy jacyś delikatni. Bucks ich strasznie tłamsi fizycznie.

Boże ale te szykago jest softowe

Niby wiem o co chodzi, po czym porównujesz Uncharted do gier, gdzie chyba sam jeden rozdział (Madagaskar) jest większy i bardziej rozbudowane niż całe Order albo Ryse. No ale zgodzę się. Ta gierka to klasyczny fun konsolowy. Żadnych skilli, drzewek czy lotu.

Bez przesady, po tym wiedziałem już że to on

No ale jedno wynika trochę z drugiego. Gwiżdżą znacznie mniej jego wjazdy, wychodzi wtedy jego jednowymiarowość w ataku. Co do Memphis to wiedziałem, że będzie wpierdol w tym roku (brak doświadczenie + nagle inni też będą grali tak zadziornie jak oni w RS), ale nie spodziewałem się, że mogą odpaść w 1 rudzie (obstawiałem drugą)

To aż strach pomyśleć jak oceniłeś te pozostałe „gorsze” części

Morant chyba jak narazie największy „przegrany” innego gwizdania i zmiany stylu gry aka PO style. No ciężko idzie chłopakowi. Niesamowicie jak w takich meczach widać różnicę miedzy nim a Doncicem, gdzie w rs niektórzy nawet stawiali go ponad Luką. Dziś w studio espn, ktoś rzucił tekstem, że może Ja powinien nie zagrać w meczu nr 5, aby Miśki miały większą szansę na win…

Janek jak już czerpie gierkową wiedzę z innych źródeł jak reklama w TV albo „speca” od gier w MM, to chyba bardziej z wp albo Onet. Wydaje mi się, że PPE nie wiele mówi niedzielniakom.

Mam w co grać, więc czekam na pacza. Jak wydadzą to wezmę nówkę, jak nie to na jesień używkę.

W trybie wydajności też?

No mi właśnie chodziło czy trybie wydajności HFW jest gorzej jak w HZD. Widzę, że tak. THX

No podejrzewam. Mnie już to denerwowało nawet w FH5 przy 60ks ale ze względu, że przy większym prędkościach i tak na to nie zwracałem uwagi to spoko to przeżyłem. Tutaj czekam na pacza, ale pewno się nie doczekam coś czuje.

Raczej mi chodziło do wersji na konsolę, ale dzięki za info.

Czyli co, nowy Horizon w trybie wydajności wygląda gorzej niż pierwsza część?