balon

No animacja ma korzenie w gierkach z PS2 są tego minusy, ale ma też to jakiś taki urok

To ten godzinny gameplay? Dziś coś takiego widziałem, ale mam nadzieje, że to jakiś wczesny kod, ponieważ to w 20-25 klatkach chodziło. Po sesji w płynnego Ratcheta ciężko wszedł ten gameplay Co fajne tam było to eksploracja i nieoczywisty sposób dotarcia dalej (szukanie drogi i wspinaczka).

Dziś kolejne 1:20h za mną. Jestem na 3 lvl. Boże jakie to zajebiste, jakie miodne, płynne, mega urozmaicona rozgrywka. Przez trzy lvl już 3 różne gameplaye (Lombaxy, Clank, Usterka). O grafice już nie wspominam, bo wygląda to jak piękna wysokobudżetowa animacja, ale co warto podkreślić to historia. Fajna, wciągająca. Ja pykam, a syn siedzi i ogląda. Cudowna gra. Jak utrzyma poziom, to moje goty już chyba w czerwcu wyszło!

Gitówa moim zdaniem - pierwszy szczęśliwiec dostaje najwyższą pulę (baza + ewentualne cebuliony) i czuje się jak prawdziwy wygrany. Osobiście mogę potwierdzić z kolei, że dwójka następnych szczęśliwców też będzie bardzo zadowolona dostając nagrodę Też mi się wydaje, że dobra opcja. Tym bardziej, że na ps4 nie starczy.

W sumie pewno przez ten wcześniejszy patch który odblokował 60 ks m. Teraz chyba jedynie rozdzielczość podskoczy przy 60ks z 1080 na 1440p

Nie brałem udziału w kilku ostatnich edycjach aby nie zabierać szans innym, ale jak święto, to święto! Mam naiwną nadzieję, że będzie kilka bomb na zbliżającą się growy sezon jesień/zima 21/22

Mam na PS4, brałem day1, no ale nie mam paragonu ofc xd Wersja z Game Pass się podkręci za free?

Lato, pogoda, piątunio, ogródki, restauracje, Euro, pewno jakaś rodzina/laska, a dorosłe chłopy naście godzin w dobę grają

Czemu z AC nie zrobisz?

Jakiś czas temu pisałem Wam, że zmieniłem auto dla żony. Teraz może opiszę całą akcję i finisz:) Ponieważ miałem finansowo bdb rok 2020 (2021 też zapowiada się bardzo ok), to postanowiłem, że wejdę w tzw. klasę Premium, ofc nówki z salonu. Różne były opcje Tuareg, Alfa Stelvio, X3, Q5 itp. Z różnych względów, a szczególnie mega okazji wybór padł na Q5. Przez znajomosci udało mi się ogarnąć mega patent. W salonie mocnego dilera odi kierownik załatwił mi taki patent, że sprzedał mi auto z 80 tys taniej niż realna wartość (zamiast ok 280 to 200). No ale do brzegu. Auto dopinałem jakoś w tamtym roku, jeszcze przed dużymi podwyżkami, no ale głównym patentem było to, że zrobili mi taką akcję, że zamówili auto demo/na weekend z mega zniżką. Oczywiście skonfigurowane tak jak chciałem. Wybór padł na wersję advance, mocno dopasioną (dach panorama itp.) z 265 konnym tfsi. Hajs nawet po rabacie dość duży (wtedy spoko mieszkanie mogłem ze to kupić w Gorzowie), no ale jak wyliczyłem ten rabat to wyszło, że za 3-4 lata będę mógł bez straty sprzedać Kruczek? Auto zjeżdża do dilera i musi być min 3 miesiące u niego (założenie demo rabatu dla niego), tak więc podpisujemy umowę na 3 miesięczne darmowe wypożyczenie/testowanie, a po tym okresie kupuje. No i jakoś w 2 połowie marca przyszło auto. Pierwszy zgrzyt audio i felgi nie takie jak chciałem (tłumaczenie covidem). No średnio byłem happy, ale mówię sobie taka okazja to i tak dobrze. No i powiem wam, że auto mega fajne, szybkie (6s do 100), wygodne,ale nie czułem jakiejś wielkiej różnicy w komforcie od dwa razy tańszego Passata. Ponadto palił duuuużo więcej niż katalogowo, a żona 100% miasto. Szczerze zacząłem trochę żałować tego zakupu. Tym bardziej że czekał mnie zakup zimówek (w huuu drogie jak na opony) i widmo ubezpieczenia za rok za prawie 8-9 koła. No ale jakoś się do tego przyzwyczaiłem i tak sobie żona jeździła. Aż w 3 miesiąc wypożyczenia kumpel na gwałt potrzebował auta (szkoda całkowita). Czas oczekiwania mega długo na nowe. I co? I odstąpiłem mu nasze odi za jedyne 20 tys hehhe i tak był dużo do przodu do obecnych cen (przebieg był ok 1,5 tys km ). Co najlepsze nie zdążyłem jeszcze sprzedać ix35 (ani oddać w rozlicznie), więc posłuży do września, aż odbiorę nowe auto dla żony (wczoraj zamówiłem), tym razem bardziej racjonalne, ale to już w następnym odcinku.

Dobra udało mi się pograć dziś 40 min. Co za sztos. Na najtrudniejszym poziomie nie jest jakoś łatwo. Patrząc na moje 30-60 min sesje i to, że maskuje zawsze takie gierki to starczy gdzieś na 3-4 tyg na pierwsze przejście XD Ten początek jak się skacze po wymiarach i nagle wpada do piratów No i uzmysłowiłem sobie, jak fajni byli piraci. Teraz pytanie do tych co są dalej. Będzie jakiś cały lvl z piratami?

Rzadko już kupuję gierki Day1, ale tak dopracowane pozycje trzeba wspierać. 3 bomby bez bólu poszły do Sony

U mnie w MM jeszcze nie dostali dostawy

No ty chyba żartujesz? Przecież obecne auta (nie audi z 2017 + prosty silnik 1,6 tdi z mała ilością bajerów do zepsucia) mają tyle elektroniki i dziwnych systemów , że szok. Nawet głupie światła to trzeba całe lampy za kilka tys wymieniać, a nie żarówkę. No a te virtualne kokpity? Przecież to jest znacznie bardziej awaryjne niż analogowe zegary (te się po prostu nie psują). Sprawdź sobie koszt wymiany w Aso takich zegarów w nowym audi a3;). Przez takie rzeczy m.in. tak popularne są wynajmy zarówno na firmę jak i klienta indywidualnego. 3-4 lat i New model Please aby nie bawić się w naprawy. Dlatego teraz jest taki wyspy 3-4 letnich aut. Niezawodność Toyoty to przeszłość, a hybryd to hasło ze spotu reklamowego. Gdzie drobna naprawa układu napędowego to prawie zawsze hujowo drogie i często słabe Aso. Mam 3 kumpli którzy od lat pracują w salonach samochodowych, sam tez przerobiłem już w hu aut i w życiu bym nie kulił 4 letniej hybrydy 130-150 koła, no ale to moje subiektywne zdanie i handlowców (obecnie) VW, Skody i Toyoty.

Nie wiem, ale chyba nie xd https://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,27174863,moja-sypialnia-jest-wieksza-mieszkanie-bez-katow-prostych.html

To gorzej upały znosi i bieganie

Ile Lexy mają gwarancji? Ogólnie w hu bym się bał 3-4 letnie auta za tyle hajsu bez gwarancji brać, szczególnie hybrydę. Wiele osób w tym handlowców twierdzi że obecne auta to tak 3 max 4 lata i wymianka. Dla mnie jak tak droga używka to max roczna.

Ja, ponieważ kocham pierwszą cześć (moje top 10 życia) i mimo wszystko wierzę i czekam

Jest ex na plejke, jest dyskusja o twarzy głównego bohatera!

No ciułaj, ciułaj bo jak stopy podskoczą do poziomu aby walczyć z galopującą inflacją to kredyty będą prze hu drogie. Stopy obecnie są praktycznie zerowe, prawie zerowa była także inflacja, a nawet pojawiała się deflacja. Teraz strasznie wystrzeliła i jest ok 4%. przyjmuje się aby była zdrowa gospodarka to stopy procentowe powinny być 0,5-1 pp wyższe niż inflacja, no ewentualnie równe. W kuluarach zaczynają przebąkiwać o stopach proscntowych ok 5% w ciągu max 2 lat. Ale by to wsio jebło, coś jak USA w 2008. Z tego co się orientuje to np złotówkowy kredyt hipoteczny na ok 1200 zł (tyle ja mam kredytu na swoje lokum XD) przy obecnej stopie, po podniesieniu do 5% pp wyniesie około 2 tys. To pomyśleć ile by pizgły te po 3 tys. @WisnieR może to? Tylko nie wiem jak metraż

Ja takie cukierki zawsze day one i musowo zostają w kolekcji dla potomnych.

Ja grzecznie w piątek udaje się do pobliskiego MM. Preorderek tym razem zamówiony aby się nie odbić jak przy Returnalu.

Jak coś w Moralesie jest dynamiczne 1440p + 60ks + RT na 65 calach wygląda mega. Zdecydowanie lepiej niż 40k/30. Odbicia i światło daje mega boosta, a wsio bardzo płynnie.

Przecież „kanoniczne” części tej serii przeważnie takie oceny zbierały (ok 90), więc co jest w tym takiego dziwnego, że spodziewamy się podobnych ocen przy prawdopodobnie najbardziej dopieszczone części? Rozumiem, jakby ktoś to pisał o gotg czy 10/10, ale 89-92 realne wg mnie. Jutro po 16 będzie znacznie więcej wiadomo.

Primo - jest to system dedykowany na autostrady i ekspresówki, ciężko tam o żółte pasy, a jak jest znak robót drogowych to wiadomo, że wzmożona ostrożność i rączki na kierownicę. Primo secundo - ten opór to wiesz, to nie opór, raczej taki układ kierowniczy bez wspomagania albo wrażenie jak przy mocnym FF w kierownicach do gierek. Nic nie będzie z tobą walczyć, to dość inteligenty system.