To tylko jakoś razi. No chyba, że to domy już z co, hydrauliką, instalacjami, schodami, kominkiem.
Dodaj do tego kuchnie, sprzęty AGD, w huuu mebli (nie, nie przeniesiesz starych, a nawet jakby to metraż szybko zweryfikuje ich ilość), wypoczynki, łazienki, kible, garderoby, nowy większy TV (no bo jak do salonu wielkości mieszkania dać 55 cali?), jak nowy TV to i nowe audio, ogrodzenie, zagospodarowanie działki i np. jakieś solary. Ziom to się robi kilka stówek, tym bardziej że na materiałach nie będziesz oszczędzał jak to twoje drugie lokum (pewno na lata) i już na bank jesteś mądrzejszy o kilka błędów i oszczędności z pierwszego m