Skocz do zawartości

balon

Senior Member
  • Postów

    19 876
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez balon

  1. Uwielbiam ten argument. U mnie za to Switch od premiery (v1), ps4, ps4 pro, ps3, ps5, XSX wsio pięknie śmiga. Ponadto jest jak coś gwarancja oraz przecież można sprzedać starszą rewizję, dołożyć kilka stówek i mieć nowszą/mocniejszą wersję. Mam ziomka, nie kupił PS4 na premierę, bo choroby wieku dziecięco, bo „nie ma w co grać”... Kupił po 1,5 roku, mimo że od premiery o niej gadał i myślał xd Potem ślinił się na Ps4pro (bo nowy TV, bo hdr, bo więcej klatek), ale przecież nie kupi,bo 1,5 roku wcześniej kupił Ps4. Potem kupił ps4pro. Ps5 nie kupi na premierę, ale wiem że ślinka cieknie. Dlaczego? Bo choroby wieku dziecięcego i przecież 2 lata temu kupił ps4pro... No kerwa nie do ogarnięcia! Na tym forum widać czasami podobne rozkminy...
  2. Dlatego sprzęty bierze się w okolicy premiery żeby nie mieć tak OLBRZYMICH dylematów.
  3. Inaczej grafika next genowa to jedyny bodziec do zakupu edycji 21 jak ktoś miał 20 czy 19. Gameplay stanął, a online i durne slumpy (handicap) są częściej niż w poprzednich wersjach. Grafika na dobrym TV to duża różnica, no prawie, jak różnica generacji (porównuje do tego co widziałem/grałem live czyli ps4 vs ps5). Zarówno zawodnicy, trybuny jak i otoczka meczowa. W PS5 jest jeszcze bardzo fajne wykorzystanie ficzerów nowego pada np. opór w graniu post up w zależności od siły obrońcy czy atakującego, przy przeciskaniu się na zasłonie albo zastawienia przy zbiórce.
  4. Jakby ktoś miał jeszcze jakieś złudzenia to NBA 2k jest tylko w bieda wersji. Jako fan NBA, nie polecam.
  5. Osobno trzeba było pobrać dodać do biblioteki Control oraz Control Ultimate. Zapewne dodałeś tylko „past genową” wersję.
  6. Uuu czyżby pracownik IT? To ja muszę mieć 1,5h. Obrzędy poranne (łącznie ze zmoczeniem i suszeniem włosków) + wyjście z psem oraz zawiezienie syna do przedszkola.
  7. U mnie jak klikam aby pobrało wersję next gen wywala błąd. Normalną dodaje bez problemu.
  8. balon

    Konsolowa Tęcza

    Mi to też nie przeszkadzało, ja porostu za uj tego nie chciałem. Pamiętam jak przesiadłem się na PSX z 486dx120. To było coś niesamowitego, te gierki, ta wygoda, komfort grania. Od tego czasu patrzę na komputerki już tylko jako narzędzia do zarabiania kasy.
  9. No jeżeli masz XSX i to faktycznie będzie wersja z XONE to będą okruchy i to odgrzewane bo wygląd oraz mechanika będzie jak w 3-4 poprzednich edycjach.
  10. No i jeszcze kurz. Z tego powodu nigdy nie zdecyduje się na te doki. Po graniu odkładam pady do szuflady w ławie RTV. Leżą sobie dość szczelnie zamknięte.
  11. Ja nie lubię grać po nocach. Jakoś mi mózg nie przyjmuje mocnych bodźców, tak więc wstaje sobie w o 6 w weekendy idę do salonu i gram z 2-3h, a reszta rodzinki schodzi na dół ok 8-9. W tygodniu gram czasami wieczorem z godzinę i zdarza się czasami w ciągu dnia, gdy Żona np bierze dzieci na górę, albo spacer, a ja sobie pykam. Oczywiście jest to rotacyjnie, i wtedy ona ma czas dla siebie. Z racji mojego zajęcia mam też „wolne” (w sensie większość tego okresu w domu) od ok 15.12 do 10-15.01 - żona w pracy, dzieci przedszkole i wtedy granko nawet po 3-4h dziennie. Te 350-450h w rok udaje mi się pograć. Przy dwójce małych dzieci i kilku hobby to myślę, że to przyzwoity wynik.
  12. @_Red_ Fan marki Xbox, user Durr. Wysyłał zdjęcia swego kału fanom marki playstation, m.in Schabkowi i Roziemu
  13. Red i tak not bad, jeden myśli o pomnażaniu kasy, inwestowaniu, kupnie ziemi, a drugi o tym aby innemu userowi w PW na forum o grach video wysłać real zdjęcie swojego kału.
  14. Ojjjjj rzadko coś porzucam, naprawdę rzadko i kto by pomyślał, że padnie to na mój ulubiony gatunek, czyli platformówkę. Do koszalina leci Yooka-Laylee and the Impossible Lair. Niby wsio jest okey (dużo lvl, ładna graficzka, spoko animacja), pograłem już ponad 6h mam skończone 20 lvl (20 uratowanych pszczół), czyli jestem gdzieś w połowie. Niestety movment jest dla mnie jakiś mało precyzyjny, przedłużenie skoku mega anemiczne, do tego ten ostatni lvl, którego aby przejść trzeba się nauczyć na pamięć (to jeszcze ok), ale trzeba też farmić pszczoły bo i tak dostaniesz ze 40 hitów. Gdzieś tam w wrażeniach ludzi czytałem, że to taki Donkey Kong na Ps/xbox. Nie, kurla nie! To jest 1-2 poziomy niżej. Szkoda, ponieważ pierwsza cześć mi dość mocno podeszła. Jedyny plus, że jakoś przegapiłem i odłożyłem kupno, a Pan Spencer wrzucił to do GPU. 12 marca odpalam Crasha 4 z next genowym patchem aby poprawić sobie smak.
  15. Już chyba dawno i nieprawda xd Btw Sony dzięki ssaniu na PS5 załatwiła sklepom niezłe „wietrzenie magazynów
  16. Kona ile zajmuje? 4-5h?
  17. Przecież czwórka do trylogii na PS3 to duża zmiana i nowości w rozgrywce (otwarte levele, prowadzenie pojazdów, linka, możliwość przejścia prawie całej gry po cichu, zdecydowanie większy nacisk na eksplorację i momenty bez walki, całkiem nowy silnik graficzny itd.) To jest mało?. Przepraszam ale chyba już nie łapie trolingu
  18. Uncharted? Jedna z nielicznych dużych gier AAA, bez drzewka umiejętności, levelowania czy craftingu. Choćby już za to szanuję.
  19. Jeszcze Kene oraz nowego Abe.
  20. Wiesz lepiej żeby wywalał wtedy jak gracze chcą, a nie jak mu się zachce
  21. No to grasz w to co najlepsze i na co masz ochotę, bez narzekania, że mała różnorodność czy że nie ma w co grać.
  22. Patrzę przez pryzmat swój, tego forum (tu wiele osób ma takie TV że by z 4-5 konsol za to kupili) i zamożności ludzi w takim UK czy DE. Ba jestem przekonany, że jak dla kogoś gierki to jest hobby, to wydać dla niego 5 tys zł raz na kilka lat na 2 konsole to nie jest misja niemożliwa. Ofc mówimy tu o osobach pracujących. Wydaje mi się, że znacznie częściej nie mają drugiej kosili bo nie lubią danego plastiku albo korpo...
  23. Nawet w grach samego Sony do czerwca, czyli przez 6-7 miesięcy życia masz dwie platformówki, kozak open worlda, kozak action adventure platformera, arcade shootera z fabuła (na pierwszy rzut oka nie ma nic podanego na rynku), więc chyba nie najgorzej.
  24. User Durr wrócił z mocnym przekazem ale po części się zgadzam. Exy napędzały konsole od czasów walki Segi z Nintendo. Jest w tym coś fajnego jak korpo przerzucały się na bomby growe. Argument o ograniczaniu gierek graczom (że cierpią z tego powodu ), ze względu na wydanie danego tytułu na jednej platformie jest obecnie deko śmieszny patrząc na ceny konsol do zamożności średnio rozwiniętego kraju, nie mówiąc o tych bardzo zamożnych. No chyba że patrzymy przez pryzmat dostępności sprzętu to wtedy faktycznie jest to realne ograniczenie
  25. I pięknie. Sam tak robię. Różnorodność jest dobra oraz wskazana w życiu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...