balon

Panowie są gdzieś te słuchawki Pulse 3D? Wczoraj były w ME ale się spoźniłem. Jak w grudniu upolowałem PS5 to teraz walka o słuchawki. Dajcie znać jak coś

Dla mnie to zdecydowanie najlepszy klimat w „horrorach” gierkowych. AVE

Dom 4 osoby, dużo sprzętu AV, wsio w trybie uśpienia o ile dany sprzęt daje taką opcje, kuchenka gaz, ogrzewanie gaz (ale piec na prąd), zmywarka 2 razy dziennie, pranie codziennie. 140 zł miesięcznie

Ja miałem deko opóznienie przy Atmos, ale podpiąłem bezpośrednio XSX do belki i już ok. Atmos z Netflixa z appki tv śmiga bez opóźnień. Innych problemów z dźwiękiem przez eARC (hdmi) nie stwierdziłem.

Ale jakie ty chcesz argumenty? Przecież piszę od x postów, że oled ma ładniejszy obraz, co mam jeszcze napisać? xd Rozumiem, że argumentem jest zasunięcie rolet, zgaszenie światła/poczekanie do nocy i sprawdzenie czy drygnie Michałek od czerni, po czym zalogowanie się na FPE i napisanie że jest się świadkiem przepaści/jest się świadomym konsumentem? No mnie w to nie wciągniesz. Napisz lepiej Kmiotowi dobre ustawienia pod oled i skończ z tą krucjatą bo deko śmieszna jest (tym bardziej że chcesz ode mnie argumentów jak piszę, że oled ma lepszy obraz i czerń...)

Ta i może jeszcze masoni oraz Bill Gates... a no i każdy kto wybiera Led zamiast Oled to janusz i nie jest świadomym konsumentem Dobra kończę tę dyskusję i życzę miłego użytkowania swoich ekranów

Taaa płacisz 1-1,5 tys więcej i masz przepaść technologiczną... Przecież jakby tak było to nikt by już led nie kupował (sam w listopadzie trochę posprawdzałem temat przed zakupem nowego TV - najnowsze led vs oled i jedyna przepaść jaką odnotowałem to w cenach oled przy naprawdę dużych przekątnych), a w każdym teście TV Led byłaby adnotacja, żeby i tak nie kupować bo na oled jest przepaść w obrazie. W ogóle to czekam, aż będą dawali +2 do grafy przy recenzjach gier jak ktoś gra na oled... Ludzie to mają tendencję do podkręcania (Xbox nie ma gier, PlayStation ma same samograje, oled za 5 tys to przepaść w obrazie od leda za 4 tys, co jeszcze?...)

No i myślę, że z tym nadal nie ma co polemizować.

Broń Boże nie chcę wszczynać żadnych wojenek TV, ale jak czytam, że to jest przepaść i lata świetlne w obrazie (dobry LED vs OLED) to chyba ktoś odlatuje. Przecież laik jakby to czytał to gotów pomyśleć, że różnica jest jak przejście z sd na hd lub czarno-białego na kolor. Oczywiście, że na oledach jest ładniejszy obraz, czerń itp. ale właśnie adekwatnie na te ok 1 tys różnicy w zakupie. Jedna i druga technologia ma swoje plusy i minusy. Kwestia to, co potrzebuje i ile chce wydać oraz jaki rozmiar będzie dla niego ok (naprawdę duże ledy to nadal duża kasa)

Origins i Oddysey ma słabe questy poboczne i trzeba grindować (rzyg) aby popchnąć fabułę do przodu, czyli z czasem wrażenie może być jeszcze gorsze. Jak chcesz zagrać w jakiegoś Assassina to polecam od razu od Valhalli zacząć i koniecznie na next genach/dobrym PC, ponieważ wtedy 60 ks robi bardzo robotę. Największa szansa, że podjedzie.

No ja nie mam. Mam tylko zawodowy pokazowe i różne inne aktywności.

Jakieś mistrzostwa kiedy się pojawią? Narazie po ok 3h grania mam same pokazowe wyścigi.

To wg mnie bierz oleda, jako opcja Sonka i będziesz miał na 1/2 next gena. Szajsa olej.

Bierz Sony XD To co koniec dramy? https://hdtvpolska.com/co-z-funkcjami-vrr-i-allm-w-telewizorach-sony-xh90-producent-dementuje-plotki-i-potwierdza-nadchodzaca-aktualizacje-hdmi-2-1/?fbclid=IwAR34fUpKMf6RL3EwpU0Tgy9iXq__GAlkpJt7tICeXTl7Oh8Yt2X_4ZYaNdA a tak serio to za podobną kasę przy Sony masz 10 cali więcej, gorszy obraz, mniejszą szanse na wypalenia i wady matrycy. Czyli musisz sobie odpowiedzieć co jest dla Ciebie lepsze. Ja postawiłem koleiny raz na leda (muszę przyznać że się biłem z myślami, ale jednak dość dużo było tych info z wypaleniami, pasami itp.). Nie żałuje, bo czego tu żałować? This’s fucking TV . Tv od listopada strasznie katowany. Gry, kanały z bajkami (logo statyczne), kanał sportowy (logo statyczne), filmy. Os śmiga jak głupi, masz tysiące appek.

Mejm nie musisz przepraszać. Naprawdę nie rusza mnie jak Assassina biją. Ba zapewne TEORETYCZNIE jest trochę racji w tym co piszesz, tylko fajnie jakbyś zaczął czynić aluzje do gier w które grałeś, jakoś tak bardziej rzeczowo można by wymieniać z Tobą poglądy o gierkach. Tylko o to mi chodzi. Naprawdę ta seria dużo się zmieniał od pierwszej trylogii którą ograłeś na PS3.

Taaaa, a PS4 to reskin PS3... Ciężko z Tobą będzie dyskutować w temacie gierek wydanych ad 2020, choć napewno wiedzę teoretyczną masz znaczną

Powrót znacznie lepszy, krótszy i w innej krainie. Bardzo klimatyczna miejscówka btw to będzie. Warto spróbować imo. Możesz sobie na koniec zostawić. Będzie jeszcze 3, ale to już krótki - 1 misja.

Czym jest system śledzenia trofeów?

No to już rozumiem, że ktoś może nie lubić ich gierek, ale nie grając w nie i równocześnie pisać, że ostatnie ich gierki są na jedno kopyto (a właśnie nie są:) ) to deko niesprawiedliwe imo

A widzisz to jest znacznie zmieniony Asisyn. Całkiem przemodoelowana budowa questow pobocznych (od wskaźników na mapie, po samą zawartość), nie trzeba już grindować i robić pobocznych aktywności aby zrobić główny wątek, wprowadzono najazdy na pełnej epie bez ułomnego skradania (w ogóle prawie w ogóle ta cześć nie zachęca do tego ułomnego skradania - dzięki Bogu) itd itp. No ale w sumie każdą grę z otwartym światem i wskaznikiami na mapie można zaszufladkować i nazwać Ubigames.

Chyba ktoś tu nie grał w ostatnie gry od Ubi (Valhalla, Fenyx Rising) i powiela jakieś złote myśli od koneserów gejmingu? No chyba, że chodzi tobie o widok z kamery TPP, że Ubi w tym się lubuje, bo jak nie to Valhalla jest dla wielu najlepszym Assassinem ever (polecam przejrzeć stosowny temat na forum), z wieloma nowościami jak na takiego tasiemca. Natomiast FR to jedna z perełek i największych niespodzianek ostatnich miesięcy. Bardzo ciekawa gierka, w stylu Zeldy. Ciężko mi porównać w/w gry np. do Division czy innego Rainbow Six...

Naprawdę szok, że to ci tak przeszkadza. Czasami to widziałem w miastach, ale w ogóle na to nie zwracam uwagi. Tutaj na forum dużo osób przeszło to na XSX i naprawdę spoko odczucia.

Po 8h odpuściłem FH3 i zabrałem się za FH4. Trójka nie chciała mi jakoś siąść (mimo że uwielbiam dwie pierwsze części i mega je wymęczyłem). No ale czwórka to jest to Od razu mnie wessała. Poczułem ten feeling. Nie wiem, czy byłem przejedzony tym słonecznym klimatem/tropikami, czy co ale tu jest kapitalnie. Nawet wstęp jest dużo lepszy. Wszystko dzieje się bardziej powoli, jest lepiej objaśnione, a nie jak w trójce tona gówna od początku i nie wiadomo co i jak. Aaaaaa no i oprawa, przesadzona, mega skok względem trójki . No nie mam pytań, do tego te 60 ks robi strasznie robotę. Oj czuje, że duuuużo godzin tu przegram.

W Youngblood nie grałem, bo jest to zmiana koncepcji z czystej krwi FPS nastawionego na kampanię sp na arcade shootera pod coopa. Za to Wolf 2 też mi się bardzo podobał, a scenki przerywnikowe były cudownie przerysowane XD W ogóle cała nowa trylogia Wolfa (łącznie z Old Blood) to dla mnie bardzo dobry gry, mimo że za fps nie przepadam.

Fajna marka + studio które potrafi zrobić dobrego singla. Jestem jakoś spokojny o efekt końcowy, tym bardziej że będzie on za 4 zł.