-
Postów
19 881 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez balon
-
Super wysryw, ale zauważ że nie pisałem ogólnie o ludziach, ale o sobie. p.s. mendrku też jestem ludziem.
-
Po co dwa? Mi w takim układzie sam GP w pełni by wystarczył. Co do Nintendo to ja nie wyobrażam sobie żadnej generacji bez posiadania ich sprzętu. Choćby dla je banej równowagi. Jest jeszcze opcja, że wszyscy zbańczymy przez tę koronę i kupiony next gena razem z figaro (czyli pod koniec generacji, z mega biblioteką i bez chorób wieku dziecięcego)
-
No to na taki scenariusz: X do multiplatform i game passa, a PS5 to kozackich exów. Dla mnie spoko opcja, szczególnie, że na pasie już teraz mam kilka gier do ogrania.
-
No na x360 było to częste. Przypominam, że to były jeszcze czasy (szczególnie początki x360 w pl) jak ludzie mieli często neta z limitem, czy transfery po 1 mega, a 179-199 zł za nowość AA/A „ważyło” statystycznie dużo więcej niż obecnie nawet te 200-249 zł. U mnie w mieście kilku takich dilerów było i mieli dużo zamówień.
-
Oczywiście chodzi mi o x360.
-
Cooooo? Nieeee było mega prosto. Przeróbkę się robiło i byli handlarze gierek 30-40 zł za wypalenie. U mnie było tego dużo w mieście. GTA IV już loozno na piratach latało. Oczywiście mówię o x360.
-
Łatwość piracenia w stosunku do PS3 przez kilka pierwszych lat zrobiła swoje dla januszy (statystycznie wtedy był znacznie mniej zamożny janusz), a dobrymi grami (exami) przekonał dużą cześć hardcorów. W sumie tak się zdobywa rynek i wygrywa generację, czyli combem casuali i HC.
-
Wygra ta co zawsze, czyli ta co będzie miała lepsze gry.
-
Ufff dobrze, że mi się nie podoba bo bym myślał, że jestem developerem
-
Boże jaki liczbowy bełkot. Pasjonujące pierwsze 25 min...
-
No ale akurat tutaj zdrowy ma trochę racji. Osobiście na tej generacji praktycznie najlepiej bawiłem się na sprzęcie o najsłabszej mocy. Gierki takie jak Mario Odyssey czy Zelda BotW wspominam najmilej. Ponadto Zelda miła mega fizykę i zupełnie nowe podejście do gatunku sandboxow, czyli innowacje, które tak niektórzy wypatrują. Zresztą N64, pierwszy Xbox także były mocniejsza, a wiadomo kto rządził. Moc jest ważna, z tym nie będę polemizował, ale jakieś różnice 2 tf mogą być na loozie zredukowane lub podbite dzięki danemu devowi.
-
Na PS4 i pozostałe konsole było dużo więcej fajnych gier: Wiedźmin 3, Super Mario Odyssey, Zelda BotW, Nier: Automata, Ori, Spiderman, Life is Strange, RDR2 , Forza Horizon 3, Detroit, Adtro Bot, Uncharted 4, TLOU2, . Naprawdę miło wspominam.
-
No Remedy fajne studio, bardzo lubię ich gierki, ale technicznie to oni nigdy jakoś gier nie pieścili. Chociaż ostatnio jarałem się strasznie Control (duuuużo tam się sypie) i na PSpro naprawdę chodziło to okey.
-
Kurde czemu akurat o Zeldę się nie zapytałeś? Co do spiajdiego to bardzo ładna gra z fajnym gameplayem. Nie wiem co jeszcze do szczęścia potrzeba w gierce? Przepraszam ty myślisz, że co dostaniesz w nowej generacji? Jakieś wielkie przełomy w gameplayu? Bo na to bym nie liczył w dobie gejmingu gdzie zamiast sprzedaży gry bierze się pod uwagę ile osób ogląda jak ktoś w nią gra. Stary zmień nastawienie bo się możesz rozczarować, a tak to przynajmniej będzie zaskoczenie in plus.
-
+ 100 Dokładnie tak, a takie gierki w tej generacji jak RDR2, Zelda BotW, Mario Odyssey, Spiderman czy zapewne nadchodzący TLoU2 tylko mnie w tym utwierdzają!
-
Piękne zdanie. Niech pokażą jakieś gry, ewentualnie nad czym pracują pod kątem exów.
-
Prawa do Alanka ma MS czy Remedy?
-
Rzadko się tu uzewnętrzniam, ale tym razem muszę:) Właśnie skończyłem God War 3 Remaster z plusa. Pierwotną wersję przeszedłem na premierę na trzeciej plejce, od tego czasu dużo już nie pamiętałem. Początek to 5 min przyzwyczajenia się do ciut archaicznego sterowania, no ale potem o ja ciebie pindole. Ta gierka to dalej top pod kątem wizualnego efekciarstwa i muzy. Ostry rozpier dol. Te brutalne akcje (akcje FPP uaaaa), te zmiany kamery oraz perspektywy, no i kerwa te walki z bossami, każda inna na swój sposób i każda z prze powerem (tutaj nowy GoW nawet nie ma co wąchać). Co mnie zdziwiło to dość krótki czas przejścia, czyli 9,5h. Wydawało mi się, że dłuuuużej grałem w to za pierwszym razem. To chyba dla mnie jedyna wada, nawet „mityczny” labirynt mi się podobał. Ogólnie byłem zmęczony tą formułą i podszedł mi nowy Kratos na PS4, ale jednak jest prze biedą pod kàtem epickich walk, bossów czy widoków względem starej trylogii. No nic, pewnie przy GoW2 się poprawią. Podsumowując GOW3 to dalej sztos:)
-
Dokładnie. Dlatego staram się nowe sprzęty do grania kupować zawsze, jak są relatywnie nowościami. Dla mnie od zawsze, na zawsze gierki są czynnikiem decydującym o kupnie sprzęty. Dla takich gier jak Mass Effect, Bio, Gearsy kupowałem ten sprzęt. Tak samo jak xona kupiłem w bundlu z Larą (lubię serię, a był to wtedy ex), czy najpierw miałem N64 niż PSX, ponieważ dla mnie na tamten moment SM64 >>>>> cały lineup PSX. Proste jak je banie.
-
@suteq o mnie piszesz? Przecież nie licząc pierwszego xboxa, to ja miałem 360 przed PS3, a xone z rok po premierze jak jeszcze nawet slimów nie było. Także trochę nieudany strzał, chociaż nie wiem czemu na uj strzelasz jak bez bicia piany dyskutuję. @ASX spoko to są dobre argumenty i ms robi to dobrze, na tę chwilę lepiej niż Sony. Mi jednak chodzi o to czy jak ktoś nie dostanie info o nowej konsoli w marcu a w czerwcu to czy to może zaważyć na wyborze? No chyba nie. Co do Cyperpunka to już kilka tygodni temu pisałem w jego temacie, że czekam na wersję nextgen i było straszne oburzenie:)
-
Tego nie wiem, pewno by nie wpłynęło, bo TLOU2 to taki kaliber, że pewnie ze wszystkim sobie poradzić. Z drugiej strony co ci to da jak teraz zobaczysz pada, nie licząc zaspokojenia ciekawości/hypu? Jak pokażą dopiero w czerwcu to nie kupisz przez to? Tak i nie wiele informacji ginie na tle newsow z koroną. HC gracze wiadomo, że to przyjmą i zakodują, reszta casuali (czyli większa cześć kupujących konsole), już nie bardzo wg mnie. Tak czy owak taxi Nowak i dawać mi już te next geny.
-
No ogólnie moment taki trochę nie sprzyjający na jakieś wielkie bomby - wiadomo why, do tego jeszcze dwie duże gierki (w tym prawdopodobnie ich największa/najważniejsza gra na tej generacji), które mają zająć umysły konsumentów i świetnie się sprzedać. Żeby nie było jestem mega wygłodniały nowych sprzętów i na bank coś wezmę day one, ale czy to będzie dla was tak straszna różnica jakby mega konkrety np. podali w czerwcu (zakładając premierę listopad/ grudzień). Nie będzie to dla was wystarczający czas na podjęcie decyzji czy brać czy nie? Pytam się serio, bez trollowania i bicia piany.
-
Młoda Renata Dancewicz. Nie było wtedy lepszej polskiej aktorki. No i te cycuszki... <płacz Marka Konrada> ps polecam oglądnąć Diabelską Edukacje z tym duetem!
-
Nie wiem kolego blantman czy miałeś wtedy konsole czy only PC, ale ów studio stworzyło na ps2 (oraz jedna cześć na ps3), bardzo dobrą serie o pewnym szopie. Jak na platformówkę miała bardzo rozbudowanych bohaterów, dialogi, fajny humor i historyjkę. Tak więc ten tego