Nie chodziło o spinkę tylko podprogowo wyczułem, że jesteś ciut zmęczony tą moją gadką o 50 tys itp. Z moje strony pas.
No Mazzeo dobrze prawi. Sam byłem zdziwiony jak wiele moich znajomych nie ma żadnych ubezpieczeń i liczy tylko na ZUS . Co więcej są to bardzo często osoby z rodzinami i dużymi kredytami. Ba nawet w tym temacie widać, że nawet mocno "ułożeni" userzy przykładają małą wagę do "zyciówki", no bo oszuści, kruczki, co może mi się stać itp. Faktycznie na zachodzie to trochę inaczej wygląda.
Z ciekawości @Maus @raven_raven @Lucek Jak tam u Was w ojczyznach? Macie jakieś grupówki albo inwidualne? Kojarzycie warunki?