No ja też ostatnimi czasy am taką fazę i zawsze robię 2 rodzaje:
- Hot-dog made in Poland czyli takie ja twoje (buła, paróweczka berlinka, ogórek świeży, pomidor, ewentualnie jakaś surówka jak została z obiadu, kechup, majo )
- Hot-dog made in Ikea (buła, paróweczka berlinka, ogórek kanapkowy, cebulka prażona, musztarda , kechup, majo)
Przeważnie wciągam 3 szt. jak to obiad i nigdy nie wiem, który mi lepiej smakuje, więc mam zawsze straszny dylemat, którego zrobić 2 szt. Przeważnie jest to istna loteria !