balon

No przez rok może mieć. Ziomek był kierownikiem w Fiacie/ Seacie i kupil roczną demówkę Leona, która miała 12 k

No luz ja cały czas mówie, że to moja opinia. Z drugiej strony mam ziomka. Kupił jakoś z 2 lata tem E klase 3 letnią. Zaraz po końcu gwarancji. Ksztowało go to jakoś ok 60-70 tys ? po jakoś dwóch tygodniach zepsuł mu się ręczny, a w takim układzie hamulca ręcznego w nowych mietkach jest więcej elektroniki niż w Ka i Punto razem. Oczywiście auto już po gwarancji. Cała wymiana układo w ASO Mesia to 6,5 tys zł. To nie jedyny przypadek jaki znam. Z drugiej strony nie słyszałem, żeby ktoś kupił nowe auto z salonu i po 2 tyg wydawał na serwis 6,5 tys. Co innego auta używane za 10-20 tys zł , co innego używki 50 tys i w górę. Trochę inny poziom ryzyka i ewentualnego wkur jak coś nie trybi.

Jak ktoś nie ograł to must have i z tegoco widzę nawet w spoko cenie http://www.ultima.pl/rayman_legends_pl/i15081/

No tak, z tym że to właśnie tyczy się segmentu premium. Aut za ok 60 tys klasy używanej Isi tak nie proponują. Mała wpłata własna, bardzo duży wykup, leasing na 2-3 lata. Po tym czasie nowe auto oczywiście nie płacąc wykupnego za stare. Nie wykupiona bryna idzie do renowacji, a potem na sprzedaż i tak to właśnie wygląda. IMO dobra opcja. Greg a ta twoja okazja to już w ogóle. Ciekawi mnie tylko kto po roku takiej fury się pozbywa ( rozumiem po 2-3 ), może ktoß bankruta zaliczył?

Ja przeszedłem fabułe, w takcie porobiłem trochę zadań pobocznych. Mimo, że gra mnie zniszczyła, zmieliła i miałem chęć na calka to grzecznie odłożyłem bo nl sądzę, że wydadzą wersję na PS4 i tam sobie ją zrobie na 100 %

I tu się mylisz. Ja w obecnym aucie w pierwszy rok wyjechałem 50 tys i to w sumie nie aż tak dużo z tej sumy służbowo, a mogłem spokojnie jeszcze z 10-15 dołożyć jakbym się ludźmi w firmie nie wysługiwał Chłopaki u mnie w firmie potrfią z 70 w rok pizgn.ąć na luzie

No bez przesady. Tyle to 2 latach może straci:) co o utraty nowego samochodu z salonu to niestety jest to bardzo duży minus. Minus który jest od zawsze. Ja naszczęcie większość aut mam na 2-3 lata w formie leasingu więc jakoś tego nie zauważam. Ale dla mnie obojętnie jak bym kupował auto to sprawdzony przebieg, "brak smrodu nafotelach", spokojniejsza głowa > szybki spadek wartości. Kupowanie orginalny gierna premierę nauczyło mnie pokory do spadku wartoßci Edit: a w umie Lucek a rację. Po roku to będzie taniej z kilka tyś. No chyba, że mówimy o autach 250 tys. to fsktycznie po roku może być - kilkanaście tys.

A te uczucie jak wyjeżdżasz nówką salonu i wiesz, że przed tobą na tym fotelu nie siedział żaden spocony śmierdziel z brudną du.pą, a na kanapie z tyłu nie ma śladu nasienia! To jest bezcenne! Ja mam taką shizę zawsze po skończeniu gwarancji i potrm ewentualnych serwisach już nie w ASO. Bo w ASO pięknie nakładają folię na fotel aby czasami pan mechanik nie zostawił swoich zapachów klientowi.

A jakie dwie pozostałe gry?

Nie można tylko wybrać eng. Dub i napisów PL.

Powiem tak ja przedłużyłem na gorsych warunkach ale nie miałem czasu się bawić, a alternatywy ze względu na brak kablówki też się przyczynił. Jednak po fuzji cyfry z masonami i trzeba przyznać, że np oferta filmowa jest znaczńie lepsza i lecą naprawdę nowe(kilka miesięcy po premierze kinowej)i dobre filmy.

CB 1 jest znacznie łatwiejszy od DKC w normalnym przejściu jak i masterowaniu.

Dobra kończę ten OT a moderkę proszę o usunięcie tego spamu. Nie warto tracić czasu na czytanie tego. Pozdrawiam i powodzenia w maksowania Camelon Twist...

Fakt jak miałem 19 - 20 lat to też mi się widziały klasyki, które sobie odpicuje (kiedy w końcu rozleci się to Punto ). Ale po 10 latach, jak obecnie trzeba się dwoma furami zajmować i ogólnie ma się jakieś 300 % mniej wolnego czasu jak wtedy (+ bezpieczeństwo rodziny i po części fura to narzędzie pracy) to u mnie ratio znacznie przewyższa emo jeżeli chodzi o auta.

Ale to jest tylko moje zdanie, że znasz się na gatunku platformówek jak ja na FPS. Możliwe, że według własnego zdania się na nich znasz, masz przecież prawo do takowego. Tak więc nie wiem o co chodzi to tylko moje zdanie. Co do gryzienia się za język to wal. Forumek nie ucierpi za bardzo jak straci takiego "ZNAFCE" platformówek. ps i nie edytuj co post treści bo tak dyskusja to ma właśnie mało sensu.

Dobra wracaj na gry wp albo nadrób trochę zaległości bo bredzisz i dalej w to brniesz. Po za tym wszystko można byłoby zawsze sprowadzić do kwestii gustu i kończyć na tym każdą dyskusję. A jeżeli faktycznie ograłeś Sly 4 (grałeś czy może Bentley był nie do zaakceptowania z powodu bycia żółwiem?) czy inne dobre platformówki z PS3 to naprawdę gratuluje gustu. Aha jak można skreślać m.in. za(pipi).ist.ą platformówkę jaką jest Rayman za wygląd bohatera (jakby ten z Knacka był jakiś dużo inny), przecież to świetna platformówka a nie porno. Co do tego co zacytowałeś to dalej to podtrzymuję DLA MNIE są to brednie. Uszanuj więc proszę bo to moje zdanie!

W takim razie Forza to najłatwiejsze wyścigi świata bo można cofać czas a hardcorowy Mario bardzo łatwa platformówka. Faktycznie, że ta dyskusja wjechała na bzdurne tory...

Ja jeszcze nie ograłem dlatego ani dobrze, ani źle o tej grze się nie wypowiadam. Jednak z tego co widziałem na YT wiem strasznie to brzmi To jest zdecydowanie zły balans między walką i elementami platformowymi, a ta walka jakoś nie wygląda na zróżnicowaną i jakoś mocno przemyślaną.

To nie jad i brak kultury. Nikt tu nie narzuca komuś zdania. Jednak jak ktoś pisze na największym forum w Polsce o gierkach, że Knack (i nie twierdzę wcale, że to zła gra) to najlepsza platformówka ostatnich lat to trzeba zareagować. Jak ci się kolego nie podoba taka konwencja to polcema gry na wp czy innym o2. Tu niestety tak się dyskutuje. A dlaczego? Bo trochę ludzie znają się na tym o czym piszą, dzięki temu nie jest to kolejne pospolite forum o gierkach.

Moje pierwsze auto to też Punto tyle, że I (nie licząc malucha z przyspawanym fotelem od CRXa) moja rodzinka miała go od nowości. Przez 10 lat jak go mieliśmy popsuł się raz, słownie raz. Ugotował się termostat chłodnicy w jakieś mega upalne lato. Jeździłem nim jak król, bezawaryjny król. Pamiètam jak moje ziomeczki rozbijali się " wyczesanymi" golfami, vectrami co chwile zaliczając jakąś usterkę, a ja nic, zawsze do celu! Od wtedy dla mnie nowe normalniejsze auto > "wyczes" używka. Tak więc Lucku podsumowując, po rozpoznaniu twoich potrzeb bierz coś z salonu, tylko nie tego Chavroleta;)

No z tym, że ty umiesz przy nich coś naprawić, znasz się na nich i to zdaje się twoje hobby (mi wyłącznie fury tylko się podobają i służa do przemieszczania się dlatego wolę nowe auta, ew. Bardzo mało używane, a wolny czas przeznaczyć na gierki, NBA i rodzinkę. Ponadto znam wielu "koneserów i znawców aut" co kupują jakąś klasyczną minę, sami nie znają się nic, a nic na serwisowaniu i potem jęczą tylko że znowu nie można gdzieś podjechać.

No Kanabis już pisał to takie proste. Weź raty! jakieś 1500 zł przy wpłacie własnej 10 tyś za auto, które kosztuje z 60 tyś

Debatujmy zatem. Pytanie o twardość fajki puszczam mimo uszu - czekam na prawdziwe pytania, zarzuty, uwagi - chętnie odpowiem. No to odpowiedz ile miałeś gwiazdek i naklejek jak pisałeś reckę Mario, które są esencją dla fanów Mario i platformówek, a koszmarem i pomijanym elementem przez resztę. Tak , szczerze mnie to interesuje:)

Zestaw z 2 grami w day one kosztował 1999 w MM/Saturn

Mariana bym w to nie mieszał. Mówimy tu tylko o PS3 I PS4. To jakbys to porownal do genialnego Rayman Legends, ze gra ktora srednio dostawala 4/10 jest najlepszym platformerem ? Napisałem wcześniej że Knack jest najlepszą platformówką jaką od kilku lat widziałem. Legends nie widziałem ale Origins już tak. Ta druga mi nie podeszła i nie dotrwałem nawet do połowy. Poza tym wygląd postaci Raymana jest dla mnie nie do przełknięcia. Knacka przechodzę drugi raz i kompletuję relikty. Nawet odrobinkę się nie nudzę. Na początku błądziłem i sugerowałem się ocenami recenzentów. Na szczęście chłopaki z tego forum otworzyli mi oczy. Na przyszłość poczytam wrażenia graczy i jak większość będzie na tak, dopiero wtedy zaryzykuję i daną grę kupię. A Ratchety ? Sly 4 ? Jak Ninntedo nie wchodzi w grę widzę (czyli najlepsze platformówki), to może te tytuły ?