Skocz do zawartości

balon

Senior Member
  • Postów

    19 856
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez balon

  1. balon

    NBA

    Tak, wiedziałem o co Tobie chodzi, że chory czyli zajebiście:) No ale w sumie to jego normalny, „zdrowy” poziom
  2. balon

    NBA

    Leo gra właśnie jak zdrowy Kawhi, a nie chory/kontuzjowany typ
  3. No to wiem, że trzeba mieć abonament, ale nie byłem pewien czy tego porostu nie wytną.
  4. balon

    God of War: Ragnarok

    Uaaa masywny wynik. No i dobrze, jeszcze kilka takich dolizanych „kolosów” wyjdzie na te nasze konsolki.
  5. Mówisz? To nie są gierki z ps plusa, ta kolekcja to deko inna usługa.
  6. To kup w lutym. Akurat ograsz te kilka gierek co tam jest. Do czerwca na loozie się wyrobisz. Ja to mówił Romek Polański
  7. balon

    Star Wars Jedi Survivor

    Dla mnie loozik, bo jest backlog + będzie więcej czasu na Hogwart, który patrząc na to co mam rozgrzebane to pewno wpadnie w połowie marca (po paczach )
  8. Krótko, konkretnie, bez zbędnego pierdzielenia, no i co najważniejsze bardzo sprawnie (Paolo [*] pamiętamy XD ) Co do wyników to jeżeli chodzi o goty (a głównie o to chodzi c’nie?) Podium bez jakiegoś zaskoczenia, no i wiadomo, że jak w danym roku jest jakaś mega mocna multiplatforma (typu Elder, gierka od R* czy inny Wiesław), to żaden ex nie ma startu. W 23 czuję, że mimo dość niszowego na tym forum Switcha, to Zelda powalczy, ale chciałbym aby mocno ją nadgryzł Hogwart, Starfield czy nowy Spider, bo będzie to oznaczać bdb gierki.
  9. balon

    NBA

    No też nie kumam tych meczów b2b, a jeszcze czasami naprawdę mają długi lot. Gra jest co raz szybsza, dynamiczniejsza, przez co kontuzjogenna. Trzeba dać chłopakom czas na regenerację. To naprawdę nie jest łatwe, nawet przy ich fizjo i odnowie. Jak ktoś coś trenuje/trenował, to tym bardziej wie, jak jest to ważny element, w drodze do zdrowotności i sportowej długowieczności. W tym tyg też może być lipa, bo w czwartek szykuje się mecz GSW-Denver. Niestety dzień wczesnej grają też na wyjedzie z Wolves. Czyli co? Klay na bank nie wystąpi b2b, a Curry z Greenem też pauza, albo będą dojechani. Chociaż liczę, że może Klaya odpuszczą na Wolves, a mecz pójdzie im gładko i w 4kw trochę sobie odsapną.
  10. No ja chyba „zaryzykuje” i nie wezmę preordera. Postaram się nabyć tak jak VR1 czy inne gadżety. Poczuję mocno ochotę + rodzinny wypad do marketu po tygodniowe zakupy, szybkie odbicie do MM czy innego ME, zabranie z półki i powrót do domu z nowym, pachnącym sprzętem oraz testowanko przez weekend…
  11. Z tego co pamiętam to chyba pre na PS5 też były bez problemu, nie licząc tych firm z „super promo” typu xcom itp twory. Inaczej kto zamówił w preorderze to dostał bez problemu. Co było potem, to w sumie wiemy do dziś Fakt, że wtedy był covid i zawirowania w ciągłości pracy oraz dostaw. No ale teraz też Putin może pizgnąć nagle coś, co zablokuje łańcuchy dostaw itp. tylko w sumie wtedy chyba nie będziemy myśleli o graniu… Szczerze z żadnym nowym sprzętem do grania nie miałem tyle rozkiminek czy brać day 1, tym bardziej że mam backlog a na horyzoncie kolejne kozak gierki.
  12. To że na start HF nie wyjdzie teraz, to jasne. Bardziej chodzi mi o sytuacji za jakiś czas.
  13. No ja ogólnie bym poczekał, ale trochę się boję o problemy z dostępnością. Nagle wyjdzie HF:A a ja nie będę miał gdzie kupić. Obecnie to widzę dla siebie 4 gry: - Horizon - Moss 1 i 2 (przy czym jedynka to odświeżenie) - GT7 (ok jak to pyknie to duży powód) Horrory są mega na VR, ale mnie za dużo stresu to kosztuje
  14. Takie mocno średnie te gierki. Dla mnie to te dwa Horrory spoko, ale horrory w VR to za mocny temat 4me. No i jeszcze może te Star Warsy, jako że jestem fanem uniwersum. Martwi trochę podobnie jak przy VR1 mała ilość gierek w których widzi się postać, a nie wszędobylskich, często jak z generatora po popierdowek FPP/FPS (wiem, wiem że wtedy jest największa imersja). Na poprzedniego VR dla mnie topka to właśnie takie „normalne” gry (Astro Bot czy Moss), gdzie widzimy normalnie postać, a VR daje nam kozacką głębię i nowe możliwości do tradycyjnej platformówki czy gierki action-adventure. Nadal nie podjąłem do końca decyzji czy odbiorę preorder. Kto jeszcze z forumka bierze day1?
  15. balon

    Pomoc przy kupnie auta

    No tak ale taka Arkana a YC to z zewnątrz kilkadziesiąt cm różnicy. No i Arkana to takie C+.
  16. Taaa była. Piękna taktyka, tak to będzie do końca świata nowy content do plusa. Z tego co kojarzę, to nie pierwsza taka sytuacja. 4thepayers
  17. balon

    Pomoc przy kupnie auta

    No i to są większe auta o cały segment. Z drugiej strony chyba tez droższe? Sensownie wyposażona benzyna (1.5 tsi) Troc, to obecnie ok 140 tys. Ceny oszalały. Żona na codzień użytkuje dopasionego Troca i pokochała go. No i masz tam naprawdę duży bagażnik jak na ten segment (450l). Posądzam, że YC w hybrydzie mniej wyjdzie?
  18. balon

    Hi-Fi Rush

    A jak sytuacja z poziomem trudności w późniejszych etapach?
  19. balon

    NBA

    Tak, tak a Kyle Korver = Klay Thompson… mdr „Mistrzowskie DNA” to coś takiego, że zawodnik/drużyna gra lepiej w PO niż w RS i wchodzi ten przysłowiowy level wyżej, gdy większość spada w dół. Bierze się to z różnych czynników, m.in. z: doświadczenia, talentu, charakteru, zdrowia, a nawet szczęścia (czasami). Idealnie było to widać np w sezonie 94/95 (mój pierwszy cały świadomy sezon NBA i drugi finał) gdzie Houston po zdobyciu misia cały rok cieniowało, do PO przystąpiło z 6 miejsca, a tam odpalili tryb zabójców i wyrzucili z PO w każdej rundzie mega mocny team (3, 2, 1 drużynę zachodu i 1 wschodu) bez żadnej przewagi parkietu. Przed PO nikt nie dawał im szans, nawet przed samymi finałami Orlando z mega bilansem, młodymi kozakami (Shaq, Peny, Denis Scott, Nick Anderson) + Horace Grant oraz przewagą parkietu miało ich zjechać. Skończyło się tak, że do dziś lata viralem słynna przemowa Rudego T jak wznoszą mistrzostwo (back2back). Nie trzeba jednak się tak daleko cofać, bo „mistrzowskie DNA” ujawniło się np rok temu. Golden po dwóch latach tragicznych kontuzji wróciło w zdrowiu. Przed sezonem nikt (nie licząc fanbase)chyba nie stawiał na GSW, potem po bardzo słabej drugiej połowie sezonu (gorsza nawet niż w tym roku pierwsza połowa), wyszarpali trochę fartem 3 miejsce na zachodzie, ale i tak mało kto stawiał na nich przed PO (słaba druga połowa, kontuzja Currego, bo wypasione kocury itp.). Mimo, że odpalili w PO, to nawet potem po 2 meczach finału już pierścienie Bostonowi większość wkładała i wtedy dało znać dna Currego i drużyny (obrona, opanowanie)
  20. balon

    NBA

    No Gianis też finał konfy zaliczył po 1 mvp z tego co pamiętam. Co do drugiego misia, patrząc na słaby zachód (+ bardzo słaba obrona pomalowanego przez gsw), to ma szansę, o ile wygra wschód, tyle, że o to może być gorzej (Boston, zdrowe Nets i Phila, chociaż jest tam Doc to phila tak połowicznie )
  21. balon

    NBA

    No ale 3xMVP finałów, a to jak dobrze zauważyłeś choćby na przykładzie Leo, ma niesamowitą wagę. Jak kto się mówi potocznie, mistrzowskie DNA. Obecnie w NBA wg mnie można do tego wąskiego grona zaliczyć Currego, Gianisa, Lebrona i właśnie Leo, który mino mega problemów ze zdrowiem w ostatnich latach dalej jest jednym z postrachów ligi i każdy przez to mimo niemrawej gry liczy się z Clippersami. Zresztą sam jako fan gsw (albo currego i jego gry) najbardziej na zachodzie obawiam się właśnie Leo ( LAC) i Lebrona (LAL)… No i Nash też był b2b MVP.
  22. balon

    NBA

    Ofc ale Embid jak coś nie zagrał tylko jednego dobrego meczu. To jest obecny lider strzelców, wg mnie najbardziej ofensywnie dominujący gracz NBA. Jak utrzyma formę + zostanie królem strzelców (pierwszy center od 2000r. i niejakiego Szaka ataka), a Phila bilans, to dla mnie kandydat nr 1 do MVP No i nie ma żadnego MVP, a tym bardziej 3…MVP/MDR
  23. balon

    NBA

    Tak, zgadzam się, że to nagroda za RS, ale nie wierzę, że jak będą mieli mu przyznać 3 raz z rzędu MVP, to nie wezmą jednak tego pod uwagę, że jeszcze nic nie wygrał w tej lidze. Btw nie raz słyszałem, że MVP finałów ma większą wagę jak MVP RS. Zgoda panie kapitanie. Co innego jakby miał Embid dostać 3 razy z rzędu (a o takim czymś piszemy w kontekście Jokica) to myślę, że jednak ktoś by wziął pod uwagę, że uja wygrał.
  24. balon

    NBA

    Ja jebie…, przecież nie tylko lebron wygrywa mistrzostwa. Chyba ci się z Jordanem pomyliło… MDR
  25. balon

    NBA

    No czekamy aby te zaawansowane staty i elitarny playmaking sprowadził ich do celu. Bo chyba większość prze kotów z historii oddało by cześć swoich amazing statów za mistrza (Malon, Stockton, Barkley, Ewing itd.)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...