balon

He nie no ja też nie lubię się zakładać ale dawno dawno temu dużo siedziałem na forum e-basket i tam bardzo często dochodziło do zakładów Których to spotkań z wyrównanymi końcówkami z reguły jest najwięcej w Play off , więc te kłótnie to trochę były by "nie na miejscu" pozdro

Liczy śrubki cały czas, także te wydane.

Ta i będa walczyć kto ma być nr 1 , a tak na serio to , że są przyjaciółmi z boiska to o niczym nie świadczy. W swoim życiu pograłem trochę w kosza na różnych szczeblach i tak się składa, że mam kilu przyjaciół co też trenowali kosza (z innych miast / drużyn) i nie wyobrażam sobie gry z niektórymi w jednej drużynie, a tym bardziej w jednej piątce. Ja jestem się w stanie założyć o coś, że Wade przez najbliższe powiedzmy 4 lata nie zagra z Jamsem. Wchodzi ktoś ?

Eeeeee tam :) LBJ ma dopiero 25 lat przecież ma jeszcze z 10 lat gry na wysokim poziomie. Po za ty marzy mu się na pewno taka sytuacja, że sam jest niekwestionowanym liderem drużyny, która zdobywa mistrzostwo (najlepiej kilka). Wtedy już nikt mu nie powie, że nie jest King (gdy zrobił by to z Wadem zaczęły by się pojawiać częste głosy, że z takim pomocnikiem to wiadomo itp itd). Co do wielkiej trójki z Bostonu (którym to faktycznie nie zostało już dużo gry), to przy całym szacunku dla Pirce, Allen, Garnett I(on w sumie najbardziej zbliżony formatem) to nie są gracze formatu Lebrona. Są to gwiazdy i bardzo dobrzy gracze ale powiedzmy sobie jednak to nie to samo i oni raczej nie mają ambicji bycia zapamiętanymi jako najlepszy gracz w historii (a LBJ na pewno ma taką ambicje i co by tu dużo mówić jak by zdobył kilka tytułów i będzie grał na takim poziomie to faktycznie będzie go można postawić na równi z Jopem - wiem wiem wielki sentyment ludzi do MJ ale taka jest prawda, w sumie Jordan też stosunkowo późno zdobył 1 pierścień - 28 lat). ps żeby nie było, nie jestem w cale jakimś wielkim fanem Lebrona, jednak to co wyprawia naprawdę budzi szacunek.

Wade i Lebron razem na boisku, dobry żart:), piłkę to chyba by sobie wyrywali nawzajem. Ja jestem przekonany, że na pewno nie zagrają oni w jednym tymi (nie licząc All-Star i Dream Team)

Moim zdaniem możesz spokojnie zabierać się za dwójkę od razu. Fabuła niby jest powiązana ale ja np w ogóle nie pamiętałem historii z jedynki i wszystko czaiłem w AC2. Co do AC1 to faktycznie strasznie monotonna ale dla mnie klimat miała lepszy niż dwójka. Jednak po przejściu jedynki na pewno nie miałbym ochoty przez dobry czas na dwójkę Tak jak piszesz zobacz sobie gdzieś opis zakończenia i śmiało atakuj AC2.

A gra ktoś na tym najwyższym poziomie trudności? Są na nim jakieś przegięte momenty czy lepiej od razu na nim zaczynać bo a normal zbyt łatwo?

Jak ktoś przejdzie to niech da znać, co z długością gry. Co raz bardziej mam ochotę na tą grę.

HEhe ja z reguł nigdy nie ulegam hajpowi ani nie jaram się zbytnio wszelakimi zapowidziamy bo wolę wszystko zbadać przez dotyk (racjonalista) - to chyba mój 1 post w tym temacie. Jednak na GoW3 czekam bardzo bardzo jak nie bardziej, a GOW 1 i 2 to dla mnie praktycznie najlepsze gry (a na pewno najlepszy bohater) i co ja mogę powiedzieć? Ja moje gałki przełożyły sobie te skany z Posejdonem na kilkadziesiąt cali w HD to ja spadłem z konia a nie Posejdon. Tak naprawdę mam jedyną malutką obawę! Byle przejście gry za 1 razem i to bez masterowania wszystkiego do okoła zajęło min 15 h.

No ma wyjść wersja kolekcjonerska GOW3 w Europie w packu z GOW Collection. Jednak jeżeli nie zależy Tobie na kozackim opakowaniu (imitacja puszki pandory) i jeszcze kilkoma dodatkami (pewno jakieś artbooki), to możesz kupować w ciemno GOW Colleciton i zapoznawać się już teraz (przed ograniem GOW3) z Kratosem i s-ka, ponieważ zapłacisz za niego ok 120-130 zł potem dokupisz "gołą" GOW2 za ok 200 zł wydając łącznie 320 - 330 zł, a z tego co tu rozmawiamy nie wydaje się, że tak kolecjonerską zejdzie poniżej 400 zł (ja obstawiam, że będzie 449 - 500 zł - biorąc pod uwagę, że będzie tam GOW Collection) Ja natomiast wstrzymuje się z zakupem GOW Collection i zobaczę jednak jaka będzie cena tej kolekcjonerskiej wersji. Jednak ja już mam dwie części GOWa za sobą. Ja na Twoim miejscu (nie mając ograny 1 i 2 część) nie zastanawiał bym się chwili i kupowałbym i zapoznawał się z tą historią momentalnie (a na pewno przed odpaleniem GOW3)

Z tego co pamiętam to przejście gry z misjami pobocznymi, które defakto są interesujące zajęło mi jakoś 20 h Ja do tego nie szukałem znajdek, a jest ich też trochę, więc jest co robić. Pamiętaj tylko, że masz możliwość przejścia jako dobry, potem następnie jako zły (lub na odwrót) . Sam tak nie zrobiłem ale z tego co słyszałem są czasami dość spore różnice pomiędzy tymi dwiema stronami. Poza tym gra naprawdę dobra zarówno od strony gameplayu, strony technicznej i fabuły.

Kurde prezentuje się naprawdę zacnie. Powiedzcie mi czy faktycznie można tam trochę poskakać po jakiś platformach? i czy trzeba czasami coś pomyśleć aby ruszyć się dalej?

zostały jeszcze tylko 2 miejsca Hmmm...jakbyśmy ostatecznie brali z polskiego to ktoś byłby chętny dorzucić vargant story? Ja z Vargant Story odpadam bo nie nie przepadam za RPG Czekamy na ostatnią osobę, jakiegoś samarytanina z kartą działającą w PSS US, może ty Katana ?

zostały jeszcze tylko 2 miejsca

Sorry że dwap od rząd ale chcę odświeżyć Mam takie pytanie da rade zobaczyć statystyki graczy którzy u mnie utworzyli profil? chodzi mi ilość wygranych , przegranych, 2 miejsc itd (oczywiście w multiplayer w rozgrywce offline.

hmm, a to nie mozna kazdej misji powtórzyć wczytując ją z lini DNA w menu? ja na wszelki wypadek przejrzałem trofea juz na początku gry :tongue: i wlaśnie wczoraj zaliczyłem to trofeum, mam aspiracje do skończenia AC2 jako mojej 1szej gry na 100%. To jak z tym w końcu jest bo koledzy Voytec i Słupek, którzy ostro wymęczyli Asisyna 2 i powiadają, że się nie da. Może jednak ktoś coś wie?

Nie wiem czy to ze względu, że gdy je ogrywałem to byłem dużo młodszy czy faktycznie nic lepszego nie wyszło ale moje typy wyglądają tak: 1) Resident Evil 2) Silent Hill 3) Silent Hill 2

Witam Nie załamujcie mnie i powiedzcie, że da się jakoś wrócić do latającej maszyny aby zdobyć te trofeum, za strącenie strażnika podczas lotu?

Niech próbuje dalej. Musimy się w końcu spotkać na jakimś meczyku online Co do online to może być ciężko;/ bo jak ma trochę czasu to męcz inne gry a mam dużą ilość zaległości. Natomiast buzza odpalam jedynie jak są znajomi na imprezach czyli średnio raz w tyg.

3. Fabuła Killzone 2, a może nie tyle fabuła, co jakaś taka monotonia dla mnie w tym singlu. 2. Nba 2K10, dla mnie duży krok w tył jeżeli chodzi o gameplay, w stosunku do ubiegłorocznej wersji 1. Kolejny rok bez kozackich platformerów ( z wyjątkiem wyplatynowanego Ratcheta CinT i gierek z PSN), a co gorsza nawet nie widać żadnych konkretnych zapowiedzi w tym gatunku.

Właśnie dobra twarz! Taka niemiecka sekretarin Mnie kręcą takie służbistki

Jeżeli mamy na myśli tą samą miejscówkę, to musisz wbiec na ścianę L1 + , w najwyższym momencie jak wbiegniesz na ścianę to się trzeba odbić za pomocą x i skierować lewy analog w stronę, w którą chcemy się odbić.

Witam, poszukuję ekipy (tym jednej osoby z kartą działającą na PSS US) na 3 części wielkiego klasyku z PSX Crasha Banicoota. Są one na PSS US (na PSS PL nie ma drugiej części), koszt za sztukę to 5,99 $, a więc za 3 część to będzie 18 $ Przy obecnym kursie dolara ok 2,9zł, wyniesie to nas 52,20 zł / 5 = 10,50 zł na głowę 1) balon1984 (nie mam karty) 2) Lipa (bez karty) 3) szpic (bez karty) 4) 5) Najlepiej kontaktować się zemną na gg lub pw. Ewentulnie gdyby nikt nie miał kary działającej na US możemy wziąć Crasha 1 i 3 z PSS PL - 36 zł / 5 = 7,20 zł pozdrawiam i zapraszam do ekipy.