Dobrze, że nie mam dużo czasu na granie przez weekend wymaksowalem pierwszy świat. Pewno 100% 3-4 tyg mi zajmie (gram jeszcze równolegle w Evil West).
Wiecie co jest wyznacznikiem zajebistości tej gry?
To że starzy zagrajmerzy się jarają na forum o gierkach, to że wieczorem myślę aby sobie rano pograć (btw. bardzo rzadkie uczucie, za gnoja nagminne), to jeszcze „nic takiego” (wiadomo wyznacznik kozackiej gry), ale jak widzę jak mój młody dla którego normalne singlowe gry (nawet duże AAA), to nic takiego (jara się Mincraftem, Robloxem, WoT itp) i nie może oderwać się od konsoli grając w Astro, masterujàc każdy lvl, to naprawdę wyznacznik, że wysmażyli (chyba?) ikoniczną gierkę.