-
Postów
19 860 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez balon
-
Widzicie jakąś różnice w tych 120hz w tym tytule? Chyba jestem ślepy, ale nie czuje że jest coś płynniej. Ofc mam w konsoli i tv ustawione 120hz. Konsola po sprawdzeniu TV pokazuje wsio na zielono, łącznie z obsługą 120hz przy 4k.
-
Ona się czymś różni od pudełkowej? Dużo gorzej niż w SA? Bo szczerze to już nic nie pamiętam. Co do Medium to dobra gierka. Idealna na przegryzkę przed jakimś AAA (np przed zbliżającym się Ragnarokiem) lub innym molochem. Skondensowana, klimatyczna, nietrudna.
-
No i skończyłem 50h strzeliło jak z bicza. No kurna dobra to była gra. Bardzo klimatyczna ze spoko fabułą i naprawdę fajnymi postaciami, takimi ludzkimi, ale wyrazistymi, że bez trudu je szybko człowiek zapamiętuje zarówno z papy, jaki i po imieniu. W ogóle miałem dobre porównanie, bo w tym roku skończyłem też drugiego Horizona i mimo, że poprawili w nim dialogi czy starali się lepiej napisać postacie, to DG zjada w tym aspekcie H na śniadanie bez popity:) No a Deacon z miejsca wchodzi do moich ulubionych growych postaci. Pozostałe plusy to jak dla większości. Mega klimat, design, warunki atmosferyczne, lasy, motórki, fabuła, postacie, kapitalna muza, no i HORDY. Co to jest za motyw, naprawdę szacun za to. Co fajne to nawet pod koniec, jak już jest się dopakowanym (walki z ludźmi czy mniejsze grupy sworusów to easy tematy), to nie jest to żadna bułka masłem. Nawet jeden głupi/nieprzemyślanych ruch i elo. Z minusów to jakiś taki miałki początek (te sandboxy Sony na to trochę cierpią), w ogóle za pierwszym razem się odbiłem i wróciłem raz jeszcze dopiero po kilku latach na PS5 (4k/60 ks itp) Druga rzecz to brak jeżdżących aut, tzn przez całą grę widziałem je dwa razy w ruchu. Może gdzieś to tłumaczyli i mi uciekło? Przyczepiłbym się delikatnie do pewnego momentu w dalszej części gry, gdzie za dużo było fetch questów w głównym wątku. Dla mnie też zdecydowanie najtrudniejsza i jakby nie patent, że znalazłem dom, w którym mogłem się zabarykadować, wyjść na dach i czyścić świrusy z góry, to bym chyba na easy zszedł. Brakowało tam dobrego sprzętu, skilli i ofc nafty. Właśnie nafta. Bez kitu, czym dalej w las, to coraz większe były jej deficyty. Nafta złotem Days Gone! Wracając jeszcze do samych hord, to co mega mi się podobało, to że z tych które zrobiłem, to praktycznie każdą w totalnie inny sposób. Suma sumarum bawiłem się naprawdę dobrze. Dla mnie w obecnej formie technicznej to solidna 8. Mimo bardzo pozytywny odczuć, wiem że nie chcę tego maxować (to akurat u mnie standard przy open worldach) i nie zagram już w tym roku (i pewno w q1 2023), w żaden otwarty swiat. Okey może jeszcze Vice City z plusa, ale to traktuję jako nostalgię m Szkoda, że zakopali drugą część, bo z chęcią poznałbym dalsze ich losy.
-
Dlatego bdb opcja to szeregowiec na jakimś spoko osiedlu (blisko centrum). Nie ma chorych dojazdów, uber 20-30 zł, jest garaż, parking, działka, a nad głową nikt ci nie chodzi, nie na hałasu za ścianą bo są 2 x 24 cm mury oraz dylatacja (koniecznie). Zresztą są też domy obok szeregowców, gdzie dzieci jest multum (bo mieszkają głównie młodsi), u mnie tak jest na przykład na osiedl. Inna sprawa, że taki szeregowiec w dobrej lokalizacji w mieście, to większy hajs niz dom na jakimś wypizgajewie. No z tego co kojarzę ty kawaler bez dziec. W takiej sytuacji nawet bym nie pomyślał o domu czy szeregowcu.
-
Ja znam ludzi co walą 100 przed pracą i też robią mega rzeczy, a czujà się jak bogowie:) . To nie znaczy, że jest to zdrowe czy dobrze wpływa na organizm. Od wielu lat wiadomo, że światło niebieskie przed snem jest bardzo niezdrowe i obniża jakość snu obojętnie czy ktoś to lubi czy nie. Nie ma co tu teorii kwanta podważać. Sam niestety walczę z jebanym tel przed snem…
-
Coś w tym jest ale np ja miałem tak, że 55 cali było dla mnie ok, no ale że lubię zmiany to następny wziąłem większy. No i teraz co TV biorę trochę większy i po 2-3 wydaje mi się, że jest idealny i jak mogłem mieć mniejszy.
-
Wypoczywać/zasypiać przed TV w sypialni to chyba oksymoron co? Przecież jedno z drugim się wyklucza. No tak dlatego napisałem, że dla mnie jest to zdecydowanie za daleko. Zresztą pamiętam jak milem 55 to też mi było ok (myślę, że jakbym w tym miejscu organoleptycznie nie sprawdził większego, to dalej by mi się wydawała taka wielkość jako optimum), potem przeskoczyłem na 60>65 a obecnie mam 75 z tej samej odległości i myślę, że mógłbym na loozie mieć 85. Ważna jest także jakość materiału https://hdtvpolska.com/kalkulator-odleglosci/
-
No właśnie też coś mi się tak wydaje, chyba VRR jest na wyższe wartości?
-
Dzięki panowie. W moim TV zakres VRR jest od 48-120Hz, nie oznacza to, że dopiero od 48ks „złapie”? Chyba tylko coś na tym TV Sony HX 9005 było zrypane z VRR i jakość obrazu spadała. Dobrze pamiętam? Czy to naprawili?
-
Te 40ks przy 120Hz na jakiej zasadzie to działa? Nie mogę odszukać nic w opcjach. Rozumiem, że jak mam taki TV i w opcjach wyświetlania obrazu konsoli ustawię częstotliwość obrazu na 120 to będzie gierka działał w 40ks na XSX? To się coś na obrazie odbija? No i drugie pytanie. Tutaj synchron głosów do ruchu ust był robiony po angielsku czy francusku?
-
Wiadomo, że każdy ma „swoją sytuację” ale 55’ z niecałych 3m to daleko, dla mnie wręcz za daleko. Już nie mówię o tabelach „natywnego” siedzenia do wielkości ekranu, ale te to w 2 stronę dla mnie przesadzone. W sypialni możesz mieć takie wrażenie, bo pokój zapewne mniejszy jak salon (a ekran naprawdę duży jak na pokój do spania), do tego zapewne często oglądacie coś wieczorem, więc potęguje to wrażenie i uczucie jakby ekran Was przytaczał. Wg mnie TV do sypialni, to w ogóle relikt przeszłości. No ale IMO ofc.
-
Trafiłeś bo akurat pisałem to na spacerku z psem. Przyjemne i pożyteczne. Są i oni, pasywny i mroczny. Wrażliwy i gruboskórny. Bierny i czynny. Kulturalny i nieokszesany. Taki Duda i Kaczyński xboxa. Zawsze razem, zawsze w parze, mimo że ostatnio gardło dostał trochę gorzkich słów od swojego zielonego pana. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru! Nie będę w takiej tonacji pisał jestem na to za wrażliwy
-
No w Berku kebap często tańszy lub praktycznie 1:1 jak w pl. Kawa to samo. No gonimy Europę!
-
No cena dość wysoka, bo pokoi mało, fejm dość duży (na ich fejsie widać że aktorzy i inni celebryci sobie upodobali ten obiekt), więc obłożenie zawsze duże mają. No i cenami trochę robią selekcję, aby za dużo sebixów tam nie było.
-
No dla mnie jeden z lepszych hoteli w PL. Super lokalizacja, ładne widoki, wsio pyszne, do tego tylko 60 pokoi a dość duży obiekt. Można naprawdę wypocząć i się zresetować. Tylko ta odklejka z cenami w restauracji i barze.
-
Nie trzeba otwierać noża, wystarczy pójść zagłosować w listopadzie
-
5e za kawę w kraju gdzie średnie wynagrodzenie miesięczne na złotówki to ok 19 tys brutto? To tak jak dla polusa z 5 zł. Isi Nie od dziś to mówię. Polskie ceny do mocny nabywczej są dramatycznie słabe względem zachodu.
-
No Panie witamy w inflacyjnej Polsce Kaczyńskiego. Na wakacje wyskoczyłem z rodzinką do jakiegoś Family spa w Szklarskiej. Zupki od 35, schabowy tańszy bo niecałe 20e! lany Żywiec 25 zł Nawet takie masówki i niższe standardy jak Gołębiewski mają już schabowego za ok 70 zł a np 6 pierogów prawie 50 zł xdxdxd
-
A wystarczyło trochę po polskich restauracjach hotelowych pojeździć. Tutaj menu z Białego Kamienia w Świeradowie XD
-
Podejrzewam, że suma sumarum Green zostanie, tym bardziej że ten punch tylko osłabił jego pozycję negocjacyjną oraz wartość na rynku. Nie wierzę, że ktoś mu da jakąś wielką kasę. Bomba w szatni, do tego aby był bardzo ważnym elementem musi mieć system zbudowany pod siebie (mądrego trenera i graczy). Wie to zarówno on, jak i inni GMowie. Koszulek, też jakoś dużo nie sprzeda. Obstawiam, że zostanie w Golden za średnią kasę. Btw zaskoczony na plus jestem kontraktem Wigginsa. Jakby nie było starter meczu gwiazd, bdb obrońca, do tego może na loozie zdobywać 20+ pkt. Wg mnie drugi ich najlepszy gracz w PO. średnio 27 mln za rok to jak na obecne standardy NBA mega umowa dla drużyny. No ale sam podkreślał, że nawet nie sprawdzał innych ofert i nie szukał hajsu. Chce swój Prime przeżyć w gsw. Myślałem, że będzie chciał duzego hajsu, GSW mu nie da i ktoś przebije. Jest jeden minus, bo Kumminga za rok mógłby dostać duuuże minuty i eksplodować, bo ma mega potencjał. Poola kontakt też nie jest taki „tragiczny”, bo ze 140 gwarantowane ma 123. Reszta to bonusy, m.in. za udział w all star, 6th moty, wybór do któregoś ze składów all NBA itp.
-
No tak nie bardzo, bo ta fabularna miała 300 czyli prawie największa w całym świecie (wg zestawienia co wkleił Rudiok stronę wcześniej). Widzę że niektóre poboczne to mają z 25-75 No ale faktycznie, emocje srogie
-
Dziękuje za rady. Udało się to zrobić bez easy o dużej ilość ruchu. Był obok hordy dom. Wszedłem przez dziurę, zawaliła się, wyszedłem przez okno na dach, a zwabione świrusy eliminowałem z góry Te opcjonalne hordy jeszcze trudniejsze są?
-
No i nie mogę ubić tej fabularnej hordy. Niby mam pułapki, zastawiam je itp. Mam duże mołotowy, no ale jest ich za dużo. No zginąłem z 10 razy. Zaraz easy wleci Jakieś tipy?
-
Tak wrażliwy, elokwentny, „merytoryczny” i pasywny user akceptuje oraz jeszcze broni taki język? Pogarda? Te hobby to naprawdę serious business. Cóż to za okropne emocje. Hmmm coś mi tu nie pasuje