balon

A to fals alarma. Sorka np takie coś dostaje:

Panowie czy to wy wysyłacie mi wiadomości na discord giveaway? Ja niestety nigdy nie odczytam, bo nawet konta tam nie mam. Jak coś można tutaj śmiało pisać

Ufff już myślałem

No i mieliście rację, tym razem zassało, fakt że to dopiero mój drugi open world w tym roku - a pierwszy tpp też pewno pomaga, a 60ks na ps5 robi robotę. Może nie jest to dzieło sztuki, ale klimat, warunki pogodowe (chyba dla mnie najlepsze po RDR2 ever), lasy Oregonu czy surowy oraz mocno realistyczny klimat i sugestywny (jak na „komercyjnego” open worlda bardzo) gameplay robię robotę. 20h za mną i chce mi się więcej. Aaaa oczywiście, jak w większości takich gier robie główne misje i ewentualnie coś pobocznego jak mam po drodze. Jak skończę i nie będę miał przesytu to może hordy zaatakuje. Deacon out

No ja ostatnio też odpaliłem tego Deathloopa, to samo miałem. Dałem gierce z 2h w dwa posiedzenia i jakbym miał to przechodzić, to chyba bym trafił do tego tematu na stałe. Dobrze, że nie gram nigdy na siłę i zawsze w kolejce czeka na mnie kilka dobrych gier do ogrania.

Masz panele w łazience czy to jakieś inne pomieszczenie?

No to u mnie 4 osoby z tego trzy jednostki mocno sportowy tryb życia Córka narazie za młoda ale za to codziennie brudne ciuchy jak to mały gowniak. Znywarka 90 pracuje 2, a czasami 3 razy dziennie, pranie praktycznie codziennie. To samo odkurzanie (psiak i jego wypadająca oraz czarna sierść). No sprzęty działają, nie ma łatwo, a trzeba zejść o jakieś 3 tys MWh aby się załapać na ulgę Czajnik polecam Tefal express. Jebanany szybki i bardzo bezawaryjny.

Nie wiem na ile osób to u ciebie działa i nie znam twojej sytuacji, ale podejrzewam, że tatuśkowe (2+2 itp konfiguracje) sprzęty AGD 3-4 razy rocznie więcej pracy wykonują jak u Ciebie. U mnie pralka druga w 10 lat, zmywarka ciągle ta sama (ale z 2-3 naprawy już była), lodówka też śmiga, ale irytuje już deko. Za to TV czwarty już XD

Taaaa już pewno pierwsze recki niektórzy mogliby napisać, tak jak GTA 6

Początek nawet mnie zaintrygował, ale pytanie klucz. Rozumiem, że jak jest swoboda w wykonywaniu misji, to mogę wjechać zawsze na pełnej z gnatem czy jednak amo mało lub jakieś utrudnicze i trzeba będzie na kuckach dziadować?

Hu go wie, jakiś Rozyos. W sumie Rozi też skrajnie po prawej.

Relacja z Gamescom utwierdziła mnie w tym dlaczego „stary” Moniki nie boi jej się puszczać z chłopami na noc oraz różne party

Trzeba na PiS głosować, ale to chyba nie problem Chyba wg twojego roku rozliczeniowego jaki masz w umowie z dostawcą?

Młody pewno już dzwoni do jakiegoś doradcy finansowego, aby hajs mu się zgadzał za naście lat.

No dobry pomysł. Jak go stać to powinienem co rok dorzuć ze swoich % inflacji

Szczytne ale naprawdę przy tej inflacji i tak długim okresie odkładania, to tylko „zepsujesz” te pieniądze. Np. 1,5 k za kilkanaście lat to będzie można sobie w doope wsadzić (coś jak kiedyś książeczki mieszkaniowe i odkładanie tam hajsu). Inwestuj je lepiej na bieżąco w dzieci, nawet jak ciebie stać, to zintensyfikuj (języki, wyjazdy, zajęcia dodatkowe, baseny czy co tam przydatne i dające im radość). No chyba, że masz jasny plan, jakieś obligacje, crypto itp. wtedy to niedość, że szczytny, to jeszcze zaradny tautunio. Najlepszego z okazji roczku edit: dobra wiem na co możesz odkładać. Na prezenty dla innych gówniaczków. Np mój syn był w tym roku (a jeszcze się nie skończył…) 23 razy na uro!!! 23 x 70-100 zł na prezent. Dodaj do tego imprezę dla kolegów za ok 1 tys. To z 3k poszło już na same tematy urodzinkowe

Dobrze, że tata wysoki

Pograłem godzinę. Oj jak narazie mocno przegadane i jakieś takie anemiczne. Nabierze to potem werwy? Potem też tyle ględzenia? Byłem dość napalony i deko rozczarowanko jak narazie.

Tylko DWA RAZY. Ten dreszczyk podczas losowania uzależnia…

Lipa teraz te karencje jak rzadziej mamy te święto. Może coś z tym porobiony?

Oj joj zmiana terminu. No to do zobaczenia na 50leciu… asax, inch sorry ale jednak mnie nie będzie.

Panowie jak to jest z kolejnymi 2 ratami hipoteki? Rozumiem, że jak chcę zamrozić to muszę raz jeszcze złożyć wnioski. Można już to robić?

Ile na tym zaoszczędzicie w skali miesiąca?

Super, twój czas, twoja sprawa na co go tracisz, ale w sumie nic mi do tego. Miłego weekendu i smacznej kawusi życzę.

Wystarczy grać w to co się lubi i na różnych sprzętach. To naprawdę jest takie skomplikowane? Po co sobie utrudniać i się balastować o jakiś pijaków Jimbo, Spencerów itp?