Hela

Raczej niezbyt fajnie, bo z tego co ja tam widzę, to Snow siada jednej z nich na głowie...

Z drobiazgów które mnie denerwują: - czemu przy wybieraniu koloru auta nie można przeskoczyć ze skrajnego lewego, na skrajny prawy? Taka drobna rzecz, a by usprawniła sprawę, bo kolory wolno się wczytują gdy chce się przelecieć z jednego końca na drugi. - czemu nie można dobrowolnie obracać kamerą przy wybieraniu koloru, tylko zmuszeni jesteśmy czekać na automatycznie? Nie z każdego konta każde auto prezentuje się dobrze przy danej kolorystyce.

Bo to są filmiki z multi.

Gameplay: http://www.gametrailers.com/video/tgs-09-front-mission/56544

Gameplay: http://www.gametrailers.com/video/tgs-09-front-mission/56544

Zacząłem przygodę z demem od najsłabszego auta, żeby później poczuć różnice między poszczególnymi klasami i przez to moje pierwsze wrażenia z gry były średnie, delikatnie ujmując, a wszystko przez ten strasznie dziwnie wyglądający model Mini. Nie umiem określić co dokładnie mi w nim przeszkadza, jest jakiś taki... plastikowy? Na szczęście nie mam takiego samego problemu z resztą samochodów. Co do modelu jazdy, to nie chce mi się rozpisywać przed zagraniem w pełną grę, chociaż przynajmniej zniknęły moje objawy, że ulegnie on uproszczeniu, bo widać, że T10 na wszystkie sposoby próbuje trafić do szerszej publiczności (np. dzięki wrzuceniu automatycznego hamowania).

http://www.gametrailers.com/video/tgs-09-metal-gear/56487

Nowy odcinek już za 2 tygodnie.

Raczej nie chodzi o kwestie techniczne, tylko budżetowe - AC kosztowało $15mln, trwało tyle, co 4 odcinki serialu, więc Lucas musiałby wpompować 80mln w jeden sezon przy takich kosztach. Nawet film animowany Clone Wars kosztował połowę tego co AC. Zresztą trzeba mieć w pamięci, że TCW emitowane jest na Cartoon Network i jest zasadniczo skierowane do niezbyt wymagającej grupy wiekowej.

I właśnie dlatego w stanach sprzedają ODST w pełnej cenie, bo wiadomo, że amerykanie i tak kupią.

Do grających - czy poważnie nie ma matchmakingu dla firefight? Trzeba będzie zrobić roszadę na friendliście żeby dodać grających w ODST.

Nowy skan: http://i741.photobucket.com/albums/xx58/krackchap/viploader1166938.jpg

Ja oglądam i uważam, że jest to zdecydowanie najlepsza z emitowanych obecnie brytyjskich komedii. Świeże serie się nawet do poziomu PS nie zbliżają.

XG to klasa sama w sobie. Cała ta gra jest tak zakręcona, że mogłaby zająć wszystkie 3 miejsca. Nie przychodzą mi teraz do głowy największe (najciekawsze) zwroty akcji z RPGów, ale mam w zanadrzu jeden największy (najbardziej bezsensowny) z FF8 gdy po wielu walkach z Edeą, podróży w kosmos i przemierzeniu wspólnie całego świata nagle głowni bohaterowie zdają sobie sprawę, że wszyscy mieszkali razem w tym samym sierocińcu, a ich wychowawczynią była ww. czarownica. Wytłumaczenie - amnezja. Poziom scenariusza - na równi z brazylijską telenowelą. @Trzcina - według mnie, akcje typu "całość była snem", "całość była grą" itd. to ewidentne lenistwo scenarzystów. Gdy zabraknie pomysłów na zakończenie, a zbliża się deadline, to wtedy stosuje się taki łatwy, przyjemny i oklepany "twist".

Żadne marudzenie, po prostu w du.pie mam multi H3 i płyta z tym trybem jest mi niepotrzebna.

Seria Halo nigdy mnie specjalnie nie interesowała, jednak formuła ODST zdaje mi się być na tyle odmienna od poprzednich gier, że chyba się skuszę i sięgnę po tą pozycję. Szkoda, że nie ma tańszego SKU bez drugiej płyty z multi H3, bo "Firefight" mi zdecydowanie wystarczy.

Ale znajdująca się w tym samym miejscu we Włoszech, więc chyba nic dziwnego, że są podobne do siebie.

Wzorowali się, bo umieszczają tą samą trasę?

Równo za tydzień będzie dostępne dla wszystkich.

Jak to będzie komplet, to będę rozczarowany, bo ekipa Snowa (Gadot i reszta) są totalnie bezpłciowi dla mnie. Mają jeszcze trzy miesiące żeby nowego Cid pokazać.

Zwłaszcza 10 sekundowe urywki i kawałki koncertów nagrane chu.jowymi komórkami.

Zgodzę się, że na pierwszy koncert poszli ludzie wierzący w te nazwiska, ale gdyby zagrali chałę, to na kolejnych nie wyprzedawaliby wszystkich biletów, a tak nie jest.

Że jak? To oni wystawiają sztuczki magiczne, zamiast grać muzykę na koncertach?

Czemu wmówiliście sobie, że ktokolwiek zginie w tej grze i dlaczego właśnie świeżo ujawniona postać?

Honey&Clover, z początku zasadniczo komedia, ale późniejsze odcinki to najlepsza drama ostatnich kilku lat w anime.