Kazub

Dobrze, dobrze. Dieta regularnie trzymana? Ja przerzuciłem się z mleka na wodę. Rośnij!

(pipi)a, sęk w tym że właśnie nieregularnie bo masa=kasa, nie ma co się przerzucać, wodę trzeba pić bo wiadomo, a mleko to złoto jak dobrze tolerujesz laktozę i nie ma co się sugerować tym pseudonaukowym bełkotem

No nie do końca się z Tobą zgodzę, a pojęcie o dietetyce mam. Poza tym nie ćwiczę od dwóch miesięcy. To było odnośnie mleka. Jeżeli chodzi o dietę, to spokojnie. Nie od razu Rzym zbudowano. Paka ryżu "paraboiled" w graniach 2-3 zł, cyce ok. 7-8 i spokojnie to starczy na 3-4 posiłki, w zależności od tego jakie masz zapotrzebowanie. Monotonne żarcie? Nikt nie mówił, że będzie łatwo.