Kazub

seven to rasowy thriler (chociaż posiada znamiona horroru) , oldboy to dramat. blair witch może przestraszyć do pierwszego zarostu.

też niedawno oglądałem jedynkę. było całkiem śmieszno, jednak spodziewałem się większej polewki z większą ilością prostackiego humoru najniższych lotów, czyli tak jak lubię. nie wiem czy to dobrze o mnie świadczy (no dobra wiem że nie), ale najlepszą uciechę miałem z tego brodatego ziomka, np kiedy "walił konika".

nindże se zrób

ten temat jest hardkorem czyjego autorstwa jest to małe dzieło sztuki wyżej i z którego tematu ?

bierzesz tą aerene na dachu w versus, dwa razy wrzucasz oponenta na te żółte wiszące szyny. za drugim razem powinien spadać, wciskasz drugim playerem blok, żeby się złapał krawędzi. teraz punchem albo kickiem uderzasz, albo robisz rzut.

polecam kawe wasze matki wiedzą że ćpiecie ?

arnold był od niego 10 lat młodszy.

terminator ocalenie - o jezu o boże dlaczego. 2/10 za świetne efekty specjalne, cała raszta to obraza dla mnie nie tylko jako mega fana dwójki, ale jako widza w ogóle

pracuje klata tylko z większym udziałem barków. mostek jest po to żeby więcej brać

ja mówię o tym w 0:55. na tym co mówisz chyba jest okej. jako że są to już zawody, to raczej nikt poza sędzią nie zwróci jej uwagi, ważne tylko to co powie sędzia. na tym ujęciu jest kiepska perspektywa, ale jak się prostuje po odłożeniu sztangi, to widać, że nie była aż tak wygięta.

ta sama. na tym ujęciu z boku widać że odrywa, zresztą inaczej by się tak nie wygieła

co ty pierd,olisz, najmniejsze nawet oderwanie tyłka od ławki to spalone podejście bo jesteś facetem i nie masz 13 lat przy tej "technice" jest dokładnie odwrotnie co do filmiku, to dziewczyna robi bardziej pół wyciskanie. przez uniesiony tułów opuszcza sztangę do połowy mostek stosują ciężarowcy, bo pozwala wyciskać więcej. polega to na przeprostowaniu odcinka lędźwiowego kręgosłupa (wygięcie od ławki w górę), ale głowa, góra pleców i tyłek muszą przylegać do ławki. stopy przylegają do ziemi bez odrywania i przesuwania. w wyciskaniu kultyrystycznym raczej kleji się plecami do ławki żeby izolować klatke

jak posadzić power blow po critical burst ? stun jest za krótki żebym zdążył naładować czy jak się nie wstanie techrolem to mocna dobitka z wyskoku jest gwarantowana ? coś nie mogę przyjmować tych wyzwań, wciskam select, chwilę jest connecting, po czym rozłącza bo player coś tam zamotanie z tymi reversalami. 4 różne.

no dokładnie, tylko tam gdzie kod pocztowy muszą być chyba cyferki tylko teraz tak. rozumiem, że żeby móc pograć np. w doa5 na moim koncie po rotacji, to musze ją zaznaczyć w plusie na moim koncie czyli kupić plusa jeszcze przed rotacją ?

no ale uruchomienie gry wymaga aktywnego plusa

to lipa bo trofeów se nie porobie

holenderskie konto na psn musze zrobić ? na polskim nie działa ?

do tych zdjęć lepiej się nie odnosić, bo przykłady 15-18 i 20-22 nie mają za bardzo mięśni. ja mam pewnie z 15

on robił te 26kg od skrajnego wychudzenia, co było znacznie poniżej jego naturalnej masy ciała, do tego zadziałała pamięć mięśniowa. nie potrzebował do tego żadnych sterydów ani hormonów.

nie po to alistair przyjął ciężarówkę sterydów żeby go tak surowo oceniać

nie tylko na dopompowanie. ręce blisko siebie, plecy prosto przylegają do miejsca oparcia, schodzisz możliwie jak najniżej (nie śpiesząc się) z zatrzymaniem. jak dalej za lekko to ciężar na nogi. zawsze można to zrobić po wyciskaniach, francuzie itp. spojrzałem na filmik. koleś sobie ułatwia życie głównie przez to, że biodra ma za daleko od punktu wsparcia (robi plecami kołyskę). można schodzić niżej cofając nawet biodra pod ławkę.

niech spjerdalają z tym paczem. najwyżej wyłączy się neta.

większość robi to w ten sposób. ja przenoszę nogi do przodu na ugiętych kolanach, dzięki czemu przemieszczam środek ciężkości i lepiej utrzymuje napięcie w klatce w końcowej fazie prostowania łokci. tylko robie tak kiedy nie używam obciążenia, czyli po wyciskaniach. chodź zależy. jak robie to jako pierwsze, to podwieszam 40kg. jak po wyciskaniu np. 4 serie, to daje 20kg. jak wyciskań było więcej (np płasko i skos dodatni), to już wystarczy sam ciężar ciała.

traktorzysta - miałem na myśli klasyczne pompki na poręczach z tułowiem pochylonym do przodu, czyli ćwiczenie angażujące klatkę piersiową (zwłaszcza dolne rejony). dipy na filmiku to oczywiście jedno z najlepszych ćwiczeń na triceps, zamienikiem do nich są pompki na poręczach, ale ukierunkowane na triceps, czyli tułów wyprostowany w pionie, przeprost w kręgosłupie

jeszcze raz powtórzę - wszystko zależy od tego jakie ćwiczenie robisz i w jakiej objętości. jeżeli nie chcesz ćwiczyć nóg w domu i uważasz, że rower ci wystarczy, to ten układ jest dobry, tylko ja bym wrzucił triceps do klatki. głównie dlatego, że masz mało czasu i robił byś triceps na wstępnym zmęczeniu i dobre zastosowanie znalazły by pompki na bardzo wąsko i pompki na poręczach (poręczy w domu pewnie nie masz, ale da się to ćwiczenie symulować przy użyciu mebli). plecy wtedy zostawiasz same, to wymagająca partia (jest drążek między innymi) i pare ćwiczeń da się wykombinować.