Kazub

a ja mam plusa i se sejva skopiowałem ale i tak robiłem kalendarza na końcu

pamiętam że kiedyś ktoś tu wspomniał że to multi jest nawet spoko ale nie pamiętam kto

a gdyby tak zastosowali taki trik jak w wipeout hd gdzie w trakcie siekierezady obniżała sie rozdziałka ? pewnie ludzie mają w domach jakieś tajne komputery z nasa które to mierzą i potem pokazują w internecie. albo benchmark jakiś

może chcą być na bieżąco z bajkami dla małych dziewczynek żeby łatwiej im było namówić je na sex

http://www.youtube.com/watch?v=T0jq46CZMEY http://en.m.wikipedi...g/wiki/CrossFit

o yebany jak sie spas. pamiętam że kiedyś wystawił w n+ jakiejś fajnej gierce słabą ocene i sie w(pipi)iłem ale ogólnie w miare kompetentny i co upada to neo plus ?

do crossfita trzeba mieć żelazną kondycje i determinacje o ile chce się podejść do tematu bardziej na serio a nie jakieś pitupitu koleżanka jest instruktorką crossa w golds gymie i mówi że sporo ludzi się napala po obejrzeniu filmików na yt ale szybko gasną i odpadają, zostają nieliczni. specjalnie zaniża poziom początkującym żeby chcieli zostawać zostawiając złotówki

jak zbijasz wage to okej a jak robisz mięśnie to nie okej. ale ja to bym oddzielał trening siłowy od aerobowego nawet na redukcji.

było dobrze kłute ale bez syntholu

to nie ma znaczenia, nie zalicza alarmu

można

ale serio mówie wam bez nabity że gdyby nie internet to bym nie wiedział że oni istnieją naprawde

on tak jje tylko dwa tygodnie przed zawodami

w chełmie nie widzisz nic po bokach i sie możesz bardziej skoncentrować

ja chyba w ogóle nie używałem broni usypiającej. nosiłem pistolet usypiający przez jakiś czas myśląc, że będzie jakoś bardzo potrzebny, aż w końcu go wyebałem bo zajmował tylko miejsce.

grając na normalu gra wymusza cover dosłownie w paru momentach, a tak to można fikać koziołki na luzaku. ja tak grałem za pierwszym razem i taki styl polecam na pierwszy kontakt z vanquish. na hardzie znacznie częściej trzeba korzystać z cover i dobrze jest go odpalić na drugie przejście. dla sadomaso zostaje ostatni poziom i chalange.

wykroki można robić ze sztangą na plecach jak i z chantlami, to są dwa warianty tego samego ćwiczenia. różnią się troche, bo inaczej się rozkłada środek ciężkości. przy sztandze można powiedzieć że jest trudniej, jest większy nacisk na czworogłowy uda i trudniej jest utrzymać równowagę. bardziej popularny i częściej stosowany jest wariant z hantlami (przynajmniej w kulturystyce). prócz tego, wykroki można robić w miejscu, czyli seria na jedną nogę i po tym seria na drógą, albo w formie spaceru (jak oni na filmiku). spacer jest generalnie cięższy, zaangażowane jest więcej mięśni stabilizatorów, większą pracę wykonują zarówno czwórka jak i dwójka (która dodatkowo jest mocniej rozciągana), wymaga też lepszej kondycji. wykroki raczej nie są ćwiczeniem, gdzie szpanuje się ciężarem. ten dobieramy w zależności od celu treningu, kolejności w jakiej wykroki są wykonywane, naszej sprawności i techniki - im lepsza tym łatwiej jest wykonać to ćwiczenie płynnie, nie gubiąc równowagi. jako piąte ? spacer można wtedy robić z dyszkami a nawet bez ciężaru

no dobrze chłopaki ćwiczą, tylko szkoda że takie buraki i pajace jak już chcieli się popisać to mogli na wolny ciężar

walenie gruchy słabo działa na przedramie kad2 auschwitz

po zgonie zamiast restart bierzemy quit i load z menu od ostatniego checkpointa. gra nie zalicza nam zgonu i nie degraduje broni. tego patentu używa się też do trofeum za przejście gry bez zgonu.

w dietetyce nie możesz dzielić wszystkiego na zdrowe i niezdrowe, potrzebne i niepotrzebne, czarne i białe. wszystko ma swoje limity nadwyżek i niedoborów. takie sztywne klasyfikacje doprowadziły kiedyś do tego, że głupie homo sapiens bały się jeśc jajek bo ojezusmaria zły cholesterol (chodzi mi o zdrowych ludzi bez miażdżycy). ostatnio modne jest jechanie po mleku (powielają to ludzie którzy mają sranie po mleku ale to problem ich a nie całej ludzkości), a czasem wręcz w ogóle po nabiale. kolejni pseudo naukowcy wyrastają jak grzyby po deszczu i okazuje się, że produkty na których nasi dziadowie dożywają 90 to dzieło szatana. bo z jakichś tam badań im wyszło. zarówno cukry proste i złożone pełnią swoją rolę i są potrzebne.

no bo fruktoza jest spoko, tylko w rozsądnych ilościach. w większych może sie przyczyniać do problemów metabolicznych. poza owocami i miodem jest też w przetworzonym żarciu. banan spełnia role zaraz po treningu tamten mój post dotyczył redukcji. to nie fora są przygłupie tylko ich użytkownicy i ci są różni. im większe i bardziej popularne forum, tym większa szansa natknąć sie na debilizmy. na sfd jest kilka zayebistych artykułów.

czytałem recenzje nietykalnych na blogu ogóra i dość ostro skrytykował. może to dlatego ?