
Treść opublikowana przez Kazub
-
Jaką grę wybrać?
RDR i Assasyn, zostanie jeszcze na makdonalda.
-
Rekordy w graniu
FF X dawno temu. 34h non stop z przerwami na siku i papu. Usnąłem z padem w ręku, a jak wstałem to grałem dalej. I kolejne 20h i skończyłem :potter:
-
SSX
Na razie bardziej to przypomina SSX3 niż On Tour, czyli dobrze. Na jednym z filmików widać smugi podczas tricków, wygląda to sztucznie i mam nadzieję, że nie będzie tego w finalnej wersji. Dobrze, żeby powróciła interaktywna muzyka z trójki (zmieniająca się w zależności od naładowania paska) i te wieśniackie skateparki w slopestyle, fajerwerki, cała otoczka SSX 3. Trzymam tez kciuki za soundtrack, bo ten z SSX 3 jest jednym z najlepszych OST ever, ale w końcu to EA, podobnie jak w NFSach i Burnoutach nie szczypią się z licencjami.
-
Cinema news
Dla mnie Craig to najlepsze wcielenie Bonda, ale szczególnie spodobał mi się w Layer Cake, podobnie jak cały film.
- Trening
-
Trening
Jedyne, co mogło by dyskredytować martwy ciąg, to wysoka kontuzjogenność. Dlatego przez 2 miesiące robiłem na małych ciężarach nie przekraczając 100kg. Jak nauczyłem się techniki, a kolega stojący obok powiedział, że jest dobrze, to w tym samym dniu stopniowo dokładając doszedłem do 140. Teraz 170 i czuję, że jak nie zwiększe masy to już więcej nie pójdzie :confused: LOL, nie samo ćwiczenie, bo to akurat go naraża, tylko śilne prostowniki wypracowane na martwym zabezpieczają kręgi podczas rutynowych czynności (np. emerytura na działce) Żeby móc wypowiadać sie o niektórych płaszczyznach tego sportu to powinieneś, tak samo tutaj.
-
Trening
Tu chodzi o SIŁĘ, na drążku tego nie poczujesz.Nogi też fajnie pracują. Po każdej serii martwego mam ochotę wybiec z siłowni i wyrywać drzewa z korzeniami 8) . No i co lepszego na prostownik oprócz martwego ? Chyba tylko to co mówił Litwin, nic więcej mi nie przychodzi do głowy. Ważna rzecz, bo odciąża kręgosłup.
- Trening
-
Odżywianie
Na przykład. Węgle dajesz do po treningowego żeby organizm nie spalał za dużo białka na paliwo, a białko do przed treningowego nie wiem po co, ale tak robią.
- Trening
-
Fotki
Do mnie kiedyś mówili, że mam spojrzenie seryjnego mordercy, ale popracowałem nad tym i jest lepiej. Nad plecami tez muszę popracować, bo to na razie jedyna rzecz jakiej zazdroszczę Litwinowi (i Yaczesowi :potter: ), czyli plecki i martwy dwa razy w tygodniu i jedziemy.
-
Odżywki, Gainery itp.
Poczekam jeszcze z moim wymarzonym cyklem kreta, białko, amino + pare innych dupereli. Na razie chciałem przetestować na sobie jakieś tanie białko. Padło na Activlab Muscle Up (34z za 1kg na alle), ale podobno ma ohydny smak, to prawda ??
-
Odżywianie
A ja lubię siedzieć przy garach, z resztą pierś z kurczaka i ryż robi się w 15 min, a ser może być bardzo tani jak się dobrze rozejrzeć.
-
Fotki
Nie, po to żeby samemu startować :potter: Zresztą mieszkam w takiej okolicy, gdzie nie można sobie pozwolić, żeby ktoś na ciebie "właził". Określone warunki fizyczne najczęściej trzymają potencjalnych "kozaków" na dystans, chociaż czasem to działa na odwrót i niektórych bardziej prowokuje. Z resztą, ja się najlepiej czuję w okolicach 90kg, muszę jeszcze trochę dobić, a krata mnie nie interesuje.
- Fotki
-
Odżywianie
To Ci wychodzi ok. 1,5g na 1kg. Ja po sobie zauważyłem, że jak przez kilka dni nafaszeruje się białkiem (po 180 g na dzień), to wyglądam lepiej i czuję się "pełniejszy", inaczej stoję w miejscu.
-
Odżywianie
W takim razie można by zaspokoić całe dzienne zapotrzebowanie na białko w dwóch posiłkach, anikt chyba tak nie robi. Białko jest cały czas w obiegu, organizm nie potrafi go zmagazynować.
- Motywacja
-
Odżywianie
@szymur - miał bym zastrzeżenia, napiszę na przykładzie poniedziałku, ale później ta sytuacja chyba się powtarza. Posiłek przed treningowy ma za mało węgli złożonych, natomiast po treningowy za dużo białka ogółem (nie wchłonie się, w samym twarogu masz od groma białka a dodajesz jeszcze 50g). Wg. mnie powinno to wyglądać tak : przed treningowy - duża przewaga węgli złożonych z dodatkiem białka, po treningowy - przewaga białka z dodatkiem węgli złożonych i/lub prostych (abstrahując od masy ciała i procentowego udziału czystej masy mięśniowej, max białka w jednym posiłku waha się w granicy 50g, reszta leci z moczem). Możesz np. zaraz po treningu łyknąć to 50g białka z odżywki, a po godzinie/półtorej normalny posiłek. Bułki grahamki możesz zamieniać z chlebem pełnoziarnistym (żytni razowy). Mógł byś gdzieś tam jeszcze wtrynić wołowinę do obiadu (czerwone mięso = jedyne naturalne źródło kreatyny). Nie wiem po co uparłeś się na HMB, lepiej chyba by było zamiast tego BCAA (wszem i wobec wychwalane i potwierdzone wieloma badaniami, w przeciwieństwie do HMB).
-
Achievementy
To i ja chyba spróbuję porobić z obciążeniem, bo bez już za lekko to idzie. Pytanie tylko jak wygodniej założyć krążki, przypiąć na linie do pasa czy w plecak ?
-
The Witcher 2: Assassins of Kings
Wybadać rynek ? Wystarczy sprawdzić słupki sprzedaży Obliviona i Dragon Age. Większą szansę na potencjalnie duży zysk, mają, kiedy gra jest jeszcze gorąca.
-
Devil May Cry Collection
Fajnie, jak by achivementy były jakieś skillowe. Skończyć na Dante Must Die ? Podstawa . Jakieś speedruny, wykonanie danego comba, czy ubicie bossa określoną bronią (Ebony & Ivory ?)
-
Najlepsze trailery
http://www.youtube.com/watch?v=GH50pfrIxaU Co prawda gra jeszcze nie wyszła, ale trailer jest. I rzondzi.
-
Odżywianie
Ja już w podstawówce wyrobiłem sobie nawyk jedzenia śniadania i teraz najbardziej głodny jestem zawsze zaraz po przebudzeniu.
-
Trening
Nie wiem, czy dobrze go zrozumiałeś (jak tak to sry), ale mówiąc na łapę miał na myśli ciężar jednej hantli w wyciskaniu na barki (potocznie "na łapę" znaczy biceps). Nie chcę nic Litwinowi ujmować, ale podejrzewam, że na biceps 35 nie weźmie . A co do przedramienia, to wydaję mi się, że raz w tygodniu to za mało, jak chce się tą partię dobrze rozwinąć. Taka mała i złożona grupa mięśni potrzebuje częstych bodźców do rozwoju, ale to jeszcze zależy jakie ćwiczenia wykonuje się na inne partie. Myślę, że oprucz pleców, to przedramię idzie jeszcze przy kapturach i takich odwrotnych pompkach na drążku (nie wiem jak to nazwać). Zmieniaj rękę bo będą dysproporcje.