Jak zależy ci na masie to bez siłowni się nie obejdzie.Duże obciążenia w seriach z mniejszą ilością powtórzeń to ogólna zasada przy treningu na masę(ale to chyba wie każdy).Trening aerobowy jest świetny ale wpływa bardziej na rzeźbę(w szczególności pływanie) i kondycję(biegi i rower).Ja teraz w okresie letnim pływam prawie codziennie jak jest pogoda - nic tak dobrze nie robi na plecy.Osobiście mam duży dystans do wszelkiego rodzaju suplementów ale to pewnie dlatego że zawsze trenowałem na sucho i byłem zadowolony z wyników, więc na ten temat niech się wypowiadają inni(może ktoś coś i mi doradzi ?)A dieta to absolutnie podstawa, no i tu stare prawidła - częste posiłki 4-5 razy dziennie w równych odstępach czasu, białko-materiał budulcowy, weglowodany-energetyczny, tłuszcze-jedno i drugie plus rozpuszczają niektóre witaminy.Przed treningiem dobrze jest ułożyć sobie posiłek z węglowodanów(tylko się nie obrzerać!) a zaraz po coś słodkiego (np.czekolada) żeby szybko podnieść poziom glukozy we krwi.I najważniejsze to odpoczywać i dobrzę się wysypiać.