Z pustego to i robin nie naleje - ten mały przydupasNie mogę tego zrobić! - Takim skrzekliwym głosem
Dobranoc - wysoki jak dąb mowił tak, gdy kogos ogłuszał
Poza tym pełno zwrotów typu Już idę, Nie, które każdy z bohaterów mowił w unikalny sposób
:wub:
To byla moja druga gra na pc, którą kupiłem. Pierwsza jakies randomowe wyścigi z salonu prasowego. W sumie to tam kupowalem gry, gdy nie bylo jeszcze empikow u mnie w mieście heh