Nie mówię, że wygrałby tamte rozgrywki, ale, nie wiem, czy pamietasz, Liverpool słabo radził sobie w lidze. Pamiętam mecz z Bragą i akcje, które zatrzymywały się na Stiliciu. Dlatego wciąż będę twierdził, że porażka wynikła pośrednio ze złego ustawienia, poza tym nawet remis dawał awans Polakom, a strzelali wtedy jak nigdy, co zauważyłeś.
______
Edytowane:
Spójrz sobie kiedy odpadł tak jak MU i inne "gwiazda". Chodzi o to, że piłka nie lubi faworytów. (tym bardziej jak nimi są polacy)