Dziś zrobiłem 10km. Czasu raczej nie będę pisał, bo w wyscigu z Rambo, to on dobiegłby do mety, umył się i zjadł obiad, czekając na mnie :-P Gratuluję
Chodzi o ten izotonik. Miałem Oshee, co z perspektywy biegu było błędem. Słodkie to, nie nawadnia dostatecznie i chúj daje. Jeszcze dziś zrobię tego home made z cytryna, miodem i solą.