Ogólnie, to po obejrzeniu filmów z Craigiem można odnieść wrażenie, że to White jest głównym złym, a nie Blofeld, bo tyle razy przewija się w filmach Do tego sprawia wrażenie o wiele groźniejszego niż Blofeld, który zachowuje się jak zwykły psychol, a nie szef wszystkich szefów. Te filmy ogólnie fhui nierówne. W Skyfall mamy Bonda w typie zmęczonego życiem wujka, który nie może utrzymać nic w łapie bez kieliszka na start każdego dnia, a w Spectre znowu jest maszyną do zabijania Mam nadzieję, że serię z nowym aktorem lepiej przemyślą, choć mam obawy, że Amazon najlepiej(patrząc co dzieje się wokół serialu LOTR), to będzie miał przemyślane wszystkie niebinarne i tęczowe gówna, a główna historia będzie, bo musi.