McDrive

Krzesło i Sarkastro byli naj.

To będzie w ogóle jakoś powiązane z całym tym uniwersum? Bo mają tylko kilka filmów i można od całego zamętu informacyjnego dostać fiksum dyrdum, a Marvel jakieś dwadzieścia i wszystko jest glanc.

Przecież Jugosławia, to był niezły popis zwyroli. Co chwila w wiadomościach mówią o procesach kolejnych ludzi za zbrodnie.

Fajna ta "Wojna Światów" Już zamówione.

Jest ciekawe, ale najpierw musieliby przestać nawiązywać do starej trylogii w co trzecim zdaniu oraz ujęciu i zabrać się za to od doupy strony i walić w przeszłość uniwersum. Przecież krótkie zwiastuny CGI z Old Republic są ciekawsze niż najnowsze trylogie, co świadczy idealnie jakie randomy zajmują się filmami. Ogólnie nie rozumiem czemu całej trylogii nie dali nakręcić jednej osobie tylko srają kilkoma reżyserami z innymi wizjami filmu

Sif -> DLC -> Artorias -> Ogólnie cały ten wątek jest mega. Fajnie to pociągnęli w DS3.

Wygrałeś ten temat. Dużo tej kasy nie zgarną przy braku pvp.

Ktoś jeszcze z e-kolegów na forumku korzysta z tej armaty w grze?

Musiałem zabić Smutłę

A ogólnie skąd Pani Kapitan ma te swoje moce, jaki jest jej origin komiksowy itp. bo za bardzo jej nie ogarniam.

A najgorsze, że razem z grą opóźnili też figurkę

Teraz będzie każdy mógł leczyć, tyle że medyk robi to szybciej.

Co co sceny po napisach:

Leży już na dysku i czeka na dwudzionek.

A co ma ludzi do tego ciągnąć? Trzecia część marki z fabularnym poplątańcem?

Potwierdzam, najtrudniejsze w walce z nim jest dobiegnięcie do smoka i odcięcie mu ogona. Próba zajścia go z tyłu przypominała mi Ebrietas. Ta okręcała się co prawda szybciej i nie pozwała na bicie jej po plecach odskakując z obrotem, ale te mackowate kulasy tak samo przeszkadzają.

Dokładnie. Przez DS3 szedłem jak przecinak, a w BB męczyłem się nie na żarty.

Niby kusi żeby zagrać, ale skrajne opinie na temat tej gry i downgorad jaki gra zaliczyła mnie zniechęcają

Zdecydowanie wskrzesić. Jak przechodziłem między lokacjami to bardzo mi brakowało tego ogniska. Teraz już na szczęście wróciło.

Mały na bank będzie miał jakiś dar jasnowidzenia albo jakiś rodzaj modyfikacji rzeczywistości umysłem.

Też się nasłuchałem, ale to że mi poszło w miarę szybko nie znaczy, że innym idzie równie łatwo, toteż chcę pomóc.

Gdzie najlepiej stawiać znak przyzwania żeby pomagać ludziom w walce z O&S?

I dlatego napisałem, że zakończenia w serii są jakie są.

Nie wiem, może przeciwników, którzy nie są prawie nieśmiertelni i otoczeni prawie nieśmiertelnymi przydoupasami.

Albo nawalanie w niego z pięści w nadziei, że nie rzuci granatem Ogólnie moim zdaniem cała seria ma "problemy" z ostatnimi walkami przed końcem.