3 lata dla każdego komputera to tyle samo, a na rynku technologii znaczy wiele. 3 lata temu standardem nie były dyski SSD a wiadomo jak diametralną różnicę one robią w użytkowaniu komputera i przerzucania zasobów z brakującego RAMu na dysk. Szybkość działania takiego komputera to bajka. Poza tym nie wyobrażam sobie posiadania Maca bez przynajmniej Mountain Liona. Gesty, Mission Control, FaceTime, iMessages, Time Machine, full screen apps, Mac App Store, centrum powiadomień, AirPlay to po prostu bajka. Maci wolno tracą na wartości, co widać po przykładzie olszmana, którego 5 letni komputer może sprzedać wciąż za 1000 zł. Chociaż faktem jest, że Maci powoli się starzeją, bo Apple dobrze optymalizuje swój system. Moja 3 letnia Toshiba jest złomem, wasze 3 letnie Macbooki nawet nie dają powodu do myśli o zmianie na nowszy model, jeśli ktoś nie jest power-userem. Na pewno bym dziś nie kupił 3 letniego Maca, jeszcze z plastikowych modeli, po pierwsze z powodów wyższych, po drugie, że używane i szybko dadzą znać o swojej starości osiągami albo padną same z siebie bo już ich pora. Wymiana laptopa co 3 lata jest optymalnym okresem, który nie da powodów do frustracji. Ale ja jestem fanbojem Apple, do tego wymagam aby wszystko było płynne i ładne i jestem zdolny zapłacić za to więcej.