kojot

Nie wiem jakie masz podejście do sprzedawania gier, ale jeśli nie trzymasz ich po przejściu na półce, to polecam zacząć od Heavy Rain. To jest stosunkowo krótki tytuł i moim zdaniem najsensowniej przejść go po prostu raz. Tak jak w życiu - jedna szansa i widzisz tylko jedno rozwiązanie. Gdy przejdziesz, to złap się za coś innego. Osobiście odradzam GTA IV (ale jestem dość odosobniony w swojej ocenie tej gry) chociażby dlatego, że nie ma tam takich save'ów, jak w RDR. W GTA jeśli zawalisz misję pod koniec, to zaczynasz od zera - najpierw musisz do misji dojechać i dopiero zacząć ją robić. Dla mnie zabiło to tę grę, ale u Ciebie może być inaczje. Jeśli chodzi o GOW3, to (znów mało popularna opinia) na mnie większe wrażenie zrobił Heavenly Sword. Ale chyba warto zahaczyć jednak o GOW-a. Osobiście grałem tylko w trójkę i mam wrażenie, że trochę straciłem nie znając dotychczasowej historii. O reszcie się nie wypowiadam, bo nie grałem.

Ja dziękuję wszystkim za opinię. Coby zostało dla potomnych napiszę, co się głównie sprawdziło na Sylwestra: Buzz, Singstar, NBA Jam, Kung Fu: Fists of Plastic, Tank Battles.

No tak myślę jeszcze nad czymś "wrednym" lub do współpracy, żeby trochę się pobawić. Rag Doll Kung Fu to niezły pomysł. Zastanawiam się jeszcze nad Little Big Planet i może jakąś bijatyką? Które bijatyki są w miarę przystępne? Mortal? Street Fighter? A może coś starszego - jakiś Virtua Figther albo Tekken?

Hej! Co sprawdzi się na Sylwka w gronie znajomych? Z typowo imprezowych mam Buzza i Singstara. Move odpada, bo nie chcę w to teraz inwestować. Jakie gry z PSS lub tańsze pudełkowe polecicie na imprezę? Z PSS, które mogliście wymienić mam już Castle Crashers, Wipeout, Joe Danger, Tank Battles, Worms 2 Armageddon, Zen Pinball, Super Stardust, Flower. Co dalej? Z góry dzięki za podpowiedzi!

Dzięki za wszystkie podpowiedzi, będę coś kombinował!

Mam pytanie odnośnie polskiego tłumaczenia pewnej kwestii. Kto przeszedł grę po polsku, proszę - napiszcie jak to zostało przetłumaczone w dubbingu.

Hehe. Może i trochę chaotycznie. We wszystkie gry wymienione w moim poście grałem, tj. Unchartedy (poza jedynką), HR etc...

Uncharted 2 i 3 za mną, za jedynką się rozejrzę. God of War 3 też za mną. W poprzednie części jednak nie grałem... Coś jeszcze? Myślę nad LA Noire...

Poszukuję stosunkowo niedługiej (okolice 10h są idealne) gry z fajną przygodą (fabułą). Co się tutaj, moim zdaniem, mieści, to np. Unchartedy, Heavy Rain. Świetną fabułę miały też np. Assassin's Creed 2, Deus Ex: Human Revolution, Mass Effect 3, ale to już są długie gry i ze względu na ograniczony czas na granie nie lubię tytułów rozwlekać na kilka miesięcy, dlatego też takie np. RDR odpada raczej. Czy jest coś czym warto się zainteresować w tym kontekście? Z góry dzięki!

Nie wiem czy do mnie skierowane są te niektóre powyższe wypowiedzi, ale pozwolę sobie doprecyzować - Uncharted 3 moim zdaniem to jeden z lepszych tytułów, w które miałem okazję grać. Problemem, rzeczywiście, jest znakomita poprzedniczka. To trochę tak, jak narzekać na nowe Lamborghini, że cały czas do setki jest 6 sekund, tak jak w poprzednim modelu, a nie 5,8 s. Wydaje mi się, że z tego powodu narzekanie takie jest uzasadnione. Tutaj bardziej chodzi o kwestię innowacyjności. Weźmy np. film Matrix - efekt bullet time (zwolnionego czasu) był tam wykorzystany jako jeden z pierwszych razy w świecie filmowym i robił niesamowite wrażenie. W kolejnych częściach filmu już był "tylko" efektem bullet time - cały czas robił wrażenie, ale nie był zaskoczeniem. Tutaj jest podobnie - filmowo, pięknie, zabawnie, ale to już widzieliśmy. Podsumowując - w kontekście innych gier z tego i ostatnich lat - Uncharted 3 rządzi. W kontekście Uncharted 2 (w jedynkę nie grałem) jest tak samo dobry - to samo tylko więcej!

Też właśnie skończyłem U3. Moim zdaniem jeśli to jest dla kogoś pierwszy Uncharted, to na 10/10 jak najbardziej zasługuje. Jeśli przynajmniej dwójka była wcześniej (jak w moim przypadku), to raczej dałbym 9-9,5/10. Dlaczego? Bo to bardziej Uncharted 2.5 - taki mission pack. Historia świetna, ale moim zdaniem, jak na dwa lata pracy nad grą odrobinę zabrakło innowacyjności. Grając w U3 w wielu momentach przypominały mi się podobne (tylko w innych lokacjach) wydarzenia z U2. Z drugiej strony - trudno tutaj coś nowego wymyślić, ale przy talencie chłopaków (i dziewczyn) z Naugty Dog - czekam na Uncharted 4!

Podpowiedzcie - przeszedłem Uncharted 2 (bardzo mi się spodobało), teraz przechodzę Uncharted 3 (i też jest świetne) - pytanie czy warto jeszcze zabrać się za Uncharted 1. Boję się, że w drugiej i trzeciej części jest tyle usprawnień, że jedynka, będzie sprawiała wrażenie "niedoróbki". Jak to jest z tą pierwszą częścią z perspektywy dwóch kolejnych (albo chociaż dwójki, skoro trójkę jeszcze nie wszyscy mieli szczęście przetestować)?

Mam dziwne pytanie - czy z czasem do gry dobierane są osoby z podobnymi umiejętnościami? Jestem dość słaby w strzelanki, przyznaję i nie wiem czy zawsze będzie tak, że będę w okolicach 2/3 listy czy z czasem, gdy Ci najlepsi nabiją sobie staty oni będą walczyli ze sobą, a ja z takimi staruchami jak ja i podobnym poziomem manualnej sprawności?

Składka na: Tank Battles (26 zł/5 = 5,20zł na głowę) 1. kojot (jest karta) PixelJunk Shooter (29zł/5 = 5,80zł na głowę) 1. kojot (jest karta) Hustle Kings (29zł/5 = 5,80zł na głowę) 1. kojot (jest karta)

[quote name=K'' date='13 July 2010 - 09:09 AM' timestamp='1279004952' post='2173592] After Burner Climax 18/5=3,60 na głowę 1. kroolik37 (brak karty) 2. cesarz (brak karty) 3. K' (brak karty) 4.master jin (brak karty) 5. kojot (JEST KARTA) Teraz jest promocja i wychodzi 3,60 na głowę (mam nadzieję, że się jeszcze nie skończyła) !