Voytec

Mnie w demie Ni no Kuni odrzucił właśnie system walki. Całość wyglądała bajecznie, wydawała się intrygująca, ale raptem te kilka potyczek wydawały mi się męczące. Może po prostu grając w pełną wersję będę grał na easy, żeby jak najmniej skupiać się na walkach, a jak najwięcej na opowieści.

I to są właśnie 2 główne problemy Tellltale, ktore tu poruszacie. Stoją technicznie w miejscu od pierwszego The Walking Dead i sa cholernie niesystematyczni w wydawaniu odcinków. Technicznie będą musieli w końcu zrobić krok do przodu, bo choć ich gry cholernie wciągają (jestem fanem GoT i jak tylko skończyłem 1 odcinek to na fali jego cliff hangera od razu kupiłem cały sezon). A nie do pomyślenia jest dla mnie to, że na PS4/XO i PC te gry jeszcze momentami klatkują. Ja we wszystkie ich gry gram na iOS (dla mnie najlepsze gry w jakie gralem na telefonie ever) i tam sprawują się idealnie. Ale właśnie, technicznie ich gry to poziom dzisiejszych gier przenośnych, do cholery. Jak to może jeszcze kuleć na current-genach. Stoją w miejscu bo prują kilka dużych projektów na raz i tak to się kończy, choć przyznaję jedno. Wolę jak w tym aspekcie kuleją a przykładają się do najważniejszego elementu czyli historii. Grasz w TWD i od razu czujesz kapitalną historię stworzoną przez fanów uniwersum. Grasz w GoT i czujesz dokładnie do samo. A przede mną jeszcze TFTB. Odnośnie Gry o Tron to dla fanów serialu to naprawdę gratka jak ciągle przeplatają się postaci z głównego wątku serialu, gra obowiązkowa w oczekiwaniu na 6 sezon.

Do tych co ograli i są fanami Borderlands - daje radę? Nadrabiam zaległości gier od Telltale (po The Walking Dead) interesuje mnie w zasadzie tylko GoT i Borderlandsy właśnie.

Tak jak jestem fanem The Walking Dead od Telltale tak w końcu zabieram się za cały sezon Gry o Tron (kto nie jest fanem serialu? ). Jeżeli gra będzie trzymała poziom innych gier TT to będzie świetnie. Pierwszy odcinek zachęca do kupna całości, oj tak!

jeden z najlepszych poprzedniej generacji. Liczę na to, choć aktualnie kompletnie czasu na branie się za rpga nie mam, ale do premiery dwójki może dam radę.

Ja nie grałem w jedynkę, dla mnie ta gra to będzie zupełna nowość. No i film Mam tylko nadzieję, że długość gry będzie bardziej porównywalna do Crack in Time niż Into the Nexus.

Pięknie to wygląda, chyba zagram w Wrath of the White Witch bo podobno świetny jrpg.

Kurczę, coś u mnie słabo z pamięcią. Gdzie w LB były opcje dialogowe?

Balon (pipi) nie! Wpierw sprawdź 10 h w ea access. Kup sobie na miesiąc pograj w titanfalla czy battlefronta. Możesz też np Hardline czy nhl potestować za 20 zł Po co jak masz xboxa one od razu to kupować skoro masz 10h za darmo i jeżeli po tych 10 h stwierdzisz że nadal ci się nie znudziło to wtedy kupisz. Ale nie mam ea access no i rzygam fps multi ale za to kocham SW, no i dobre udźwiękowienie. Dlatego ja gram czaly czas z kamery TPP co z reszta DICE zaleca

Każdy uważa inaczej, ma do tego prawo i to jest piękne. Dla mnie Battlefront to najlepsza gra DICE od lat. Pod względem gameplayu - 10/10 bo gra mi się zdecydowanie lepiej niż w becie, użyję wręcz słowa wybornie. Udźwiękowienie - 10/10 (chyba nie ma osoby, nawet hejtera, który by się nie zgodził). Klimat Star Wars - 10/10. Design lokacji - 10/10. Zawartość - 6/10. I jest prawdą, że największą wadą tej gry jest premierowa zawartość, a wycięcie Jakku to zagrywka przed premierą filmu i uważam, że śmiało należy ją liczyć do zawartości podstawki, ale to dalej niewiele. Brak singla też boli, choć umiejętności opowiadania historii przez DICE są małe i zdecydowanie wolałbym, zamiast singla dostać ok 40 misji treningowych bazujących na najsłynniejszych momentach starej trylogii. Tego nie dostaliśmy i to niewątpliwie wada. Największy problem jaki mam z tą grą to brak czasu na nią i chyba więcej obejrzałem filmików na YT niż faktycznie w nią przegrałem...

Trailery gier multi tylko od DICE.

Kurde o czyms takim mowie

Mojemu bratu urodziła się tydzień temu córeczka. Od dawna szukam po sklepach dla niej ubranka Księżniczki Lei, ale w tych polskich sklepach za cholere nie moge znalezc. Forumku pomoz Polecam zajrzeć do Biedry. Dużo stuffu ze SW, sam chyba sobie skocze po kubek ze Storm Trooperami.

Czy jest ktoś komu nie zależy na wcześniejszym dostępie do Bitwy o Jakku, skłonny odstąpić kod?

Serio? Ja w Tesco na premiere zaplacilem 199 i nic do tego nie dostalem

Doskonałe

Czemu glowna bohaterka musi byc corka Luke'a?

Masz rację. Wszystkiego dowiemy się w nowej trylogii.

Dlaczego? Bo jest Renem. A dokładnie rzecz ujmując - Rycerzem Ren. To coś podobnego, ale nie trzymające się już zasady dwóch jak Sithowie w czasach tuż przed i w trakcie Imperium. Więcej o nich dowiemy się w nowej trylogii.

Czy ktoś byłby chętny ustawić się na środę do wymaksowania coopowych misji? Battles i Survival. Na razie tak naprawdę od samej premiery miałem czas, żeby wymaksować z kumplem na kanapie misje treningowe, i pograć 41 minut w multi. Ale gra mi się doskonale. To na chwilę obecną idealna gra dla mnie, mam chwilę - włączam, chłonę klimat SW przy świetnym arcadowym gameplayem. Jest on poprawiony w stosunku do bety, w końcu gra od DICE gdzie latanie pojazdami mi idzie i przynosi frajdę. Kapitalna gra. Chce zobaczyć zwiastun Season Passa i wiedzieć, czy w którymś z zawartych w nim DLC będzie nawiązywać do The Force Awakens. Podejrzewam, że tak ale nie chce się na wyrost jarać. Z ogromnym prawdopodobieństwem go kupię tak jak zrobiłem to w przypadku Battlefielda 3 i 4. (Tak, dokarmię raka). Chce jednak wcześniej wiedzieć co dokładnie zawiera. Boli mnie mała zawartość na początek, bo granie sprowadzać się będzie do grania ciągle w tych samych miejscówkach itd, ale kurde jestem weteranem Destiny, nie boję się monotonii

Ile zajęła wam instalacja? Już 15 minut gram Vaderem, gra się instaluje, słyszę jak napęd chodzi, ale ile to może trwać?!

Visceral da radę z singlowa gra w uniwersum SW. Jestem pełen optymizmu.

Właśnie stoję w kasie w Tesco na Długiej z tego co wygląda ostatnia kopia Battlefronta. Potwierdzam, 199,99. Niech Moc będzie z Wami.

A dla mnie Battlefront to chyba najlepsze rozwiązanie. Ostatnimi czasy mam depresję gracza - nie chce mi się grać w żadną grę, którą mam, wyłączam po 10 minutach wszystko, ale mam ciśnienie na Gwiezdne Wojny. Do tego czasu na granie prawie wcale więc jak znajdę tą godzinę, dwie to wydaje się, że Battlefront idealnie powinien się sprawdzić. Najwyżej się sprzeda.