Voytec

IGN i ich debilne filmy. Jak można stworzyć cały program oparty na pierwszych minutach z gier.

Z tego setu o którym piszesz brakuje mi Icebreakera. Jak ostanio był i Xura to miałem wtedy tylko jedną postać i zabrakło mi coinów. @Mroku - jak wpada Ci egzotyk to nawet nie pytaj czy warto się cieszyć. W całej grze jest tylko jedna słaba broń egzotyczna - No Land Beyond. Ona nadaje się tylko do jednego, a mianowicie wystrzelania całęj amunicji Primary na Crocie Poza tą sniperką wszystko jest na coś przydatne i kozackie w swojej kategorii. No ale przejść 3 razy VoGa i zgarnąć Vexa, no no.

Czyli randomy. Nie znasz gości, masz z nimi znikomy kontakt ale z braku laku startujecie raid. Na PS4 by Ci coś takiego nie groziło. Jak przeskoczysz na nową platformę to poznasz zupełnie nowy świat

Granie Raidów z randomami [*]. Współczuję wam chłopaki.

Wydaje mi się, że jakby AC miało trafić kiedyś do Polski to z czasów okupacji nazistowskiej. To najbardziej znany okres polskiej historii na świecie.

Haha, prawda, prawda. Jaki jest sposob na zabicie Croty na hardzie samemu? Lampy - ok. Most - ok. Wizzardy - ok. Na to wszystko jest sposob ale ostrzelanie miecznika, potem Croty, jeszcze go ciac. To chyba za duzo dla jednego do ogarniecia

Teraz juz 11 bo po zmianie czasu przesunela sie godzina restartow. Xur jest od piatku od godziny 11 do 11 w niedziele.

Czemu go (pipi) nazywasz SSmanem?

Preadyths Revenge tez swietna i do tego na voida. W tym tygodniu kilka strzalow calego fireteamu i Nexus w Nightfallu lezy zanim zdazy sie zorientowac gdzie jest.

Black Hammer to najlepsza legendarna snajperka. Ma perka, ze szybko wystrzelone 3 criticale (strzaly, ktorych obrazenia sa na zolto) wracaja w calosci do magazynka. Bierz, wymaksuj i ciesz sie tym bad boyem.

O wiedzę, że kolega właśnie zaczął grać w Destiny

Destiny zapowiada sie na gre, na ktora wywale najwiecej kasy w calej zeszlej j tej generacji. Najpierw podstawka (dobrze ze chociaz tu zaoszczedzilem i zaplacilem stowe) pozniej season pass, ktory nie jest season passem bo opiewa tylko na dwa dodatki. Dwa cholernie drogie dodatki bo za 138 zl. Potem Comet, ktory bedzie cos czuje najdrozszym DLC w historii i kosztowal 200 zl jak i nie wiecej. A potem kolejny expansion pass na 2 dodatki wielkosci Crotas End i House of Wolves.

Same here. Dla planujacych grac w Detiny jeszcze dlugo to wrecz frzeba kupic dodatki, niestety tak zaplanowana zostala polityka w przypadku Destiny ze gra wrecz zmusza do kupna dodatkow.

Ech...

Czemu? Właśnie jej używam i działa jak złoto

Byla o tym gdzies informacja? Gram wlasnie w Destiny, chce przelogowac postac i mnie wywalilo na stale. DAFUQ?

ABSOLUTNIE NIE. Jeżeli chcesz kupić tą grę dla samego singla to byłby to najgorszy z możliwych zakupów. W Destiny ten tryb to samouczek świata gry i jej mechaniki z dramatycznie nudną narracją i rolą Petera Dinklage. Dla całej reszty bym Ci grę polecił, ale nie dla tego 10-godzinnego niczego czym jest tryb single player.

No to plan wykonany w 100%. Hełm dla Warlocka po Crocie na hardzie wpadł wiec 3x32 lvl to droga w pełni otwarta. Zabraknie jeszcze gdzieś kilku shardow, ale Tytan i Warlock maja niezaliczone Croty praktycznie cale wiec myślę, że shardy powpadaja jeszcze. W końcu będę mógł pograć w inne gry

No czasem tak bywa.

Który level?

Hmmm, byłbym dniem dzisiejszym ukontentowany niemalże w 100% gdyby na Crocie wpadła mi głowa dla Warlocka. Ale plan został w większości wykonany. Dzień zaczął się średnio bo po wykonaniu pod rząd trzech Nightfalli nie było z czego się cieszyć. 2 razy shardy i raz The Devil You Don't. Poczciwy Hand Cannon ale na 300 demage i Fatebringerowi może buty czyścić. Potem weekly, ale to oczywiście dla samych coinów. Ale to był tylko przedsmak. Z trzy razy rozegranego samego Atheona wypadły mi raz stateczek, ale potem The Last Word i Vex . Na Crocie? Łapa dla Tytana, więc temu już tylko pozostaje wymaksować armor i nafarmić 110 tych jego elementów do upgrade'u. Od szczęścia i 3 x 32 lvl dzieli mnie tak naprawdę hełm dla Warlocka. Może w przyszłym tygodniu. Shardów też mam już wystarczająco, żeby od razu wymaksować i Warlocka jak droga do 32 się otworzy Ale na sam koniec stało się coś jeszcze dziwnego. Po wszystkim, po całym dniu grania skacze po postaciach, żeby porobić porządek i rzeczy powkładać do Vaulta i kiedy zalogowałem się na Warlocka to na orbicie wpadł mi... The Last Word. Mówię sobie, cholera przerzucałem go z aplikacji i z takim opóźnieniem się pojawił? Wchodzę przez postać przez telefon na egzotyka i Move to Vault. A w nim... zdublowany The Last Word. :o Zmielę i będzie shard bo nie ma miejsca na trzymanie 2-óch egzemplarzy tych samych broni.

Dobra jeden duży AC i 3 małe gierki. Nie do końca pasuje mi styl graficzny tych Chronicles i do tego tego typu gry ostatnio szybko mi się nudzą, ale szanse dać, dam. Zobaczymy.

Killzone dla Vity kozak, szkoda że już go kupiłem. Dishonored kozak - polecam każdemu. Never Alone z chęcią sprawdzę, choć u mnie słabo z kończeniem indyków. Reszty nie znam.

Badger to jeden z moich ulubionych scoutow Wpadl mi jako pierwsza legendarna bron w trialu i cisne nim do dzisiaj I zgadzam sie z Pryxfusem, szkoda miejsca na trzymanie slabszych broni. Trzymam po jednym egzemplarzu z tej, ktora mnie interesuje, a reszte miele. Moze jestem irytujacy jak gram z chlopakami i kaze im chwile ba mnie poczekac bo musze bronie poprzerzucac, ale wole zaoszczedzic miejsca, szczegolnie ze zaczalem zbierac wszystkie egzotyczne bronie.

W dokładnie tyle się go robi. Choć weekly zajmuje trochę więcej czasu bez Voida.