Jezeli uwazasz dwojke za genialna (witaj w klubie) to trojka.... hmmm. Powiem Ci tak.
Ciesz sie nia nie myslac o zakonczeniu. Ilosc epickich akcji jest moim zdaniem wieksza niz w dwojce, miejscowki - niesamowite. Gra jest troszke krotsza niz dwojka, ale fantastyczna. Sam je ocenisz czy wieszane byly na nim psy slusznie czy nie. A zakonczenia? Ostrzegam Cie tylko, ze mozesz na nie roznie zareagowac. Ja osobiscie samym zakonczeniem nie bylem tak zawiedziony jak faktem, ze odpowiedz na najwazniejsze dla mnie pytanie zostala udzielona w DLC Lewiatan, a preorderowe DLC z Javikiem jest perfidnie wyciete z gry. Oba te DLC uczciwie powinny sie znalezc w grze, bo nie wyobrazam sobie oceniania ME3 bez ich znajomosci.
Poza tym przed premiera czytalek komiks Invasion, a w podstawce prawie w ogole do jego historii nie nawiazuja. Jego kontynuacja na ktora sie nagrzalem to DLC Omega. Apetyt przeszedl mi do tego stopnia, ze do tej pory go nie ogralem. Przy najblizszej znizce w sklepie kupie jednak juz to DLC.