Odczepcie sie od systemu checkpointow. Bede tego bronil, dlatego, ze to hardkorowy oldschool. Nie dosc, ze na level masz 1 (czasem chyba tez 2) miejsca zapisu to musisz to dobrze zaplanowac, kiedy zapisac. Restart potrafi zabolec, ale to wlasnie ma byc Hitman, gra w ktorej znasz caly poziom na pamiec, wszystko masz zaplanowane, kazdy krok. To mi sie wlasnie bardzo podoba.
A do tego przebierania bym sie nie czepial, gdyby nie rzeczy o ktorych wspomnial Don. Pomysl, ze dana frakcja cie nie poznaje, traktuje jak nowego i cie podejrzewaja, jest spoko, gdyby to bylo bardziej dopracowane. Wlasnie najbardziej to jest durne w levelu z maskami, kiedy zakladasz maske to masz cala glowe zakryta i wtedy powinno to rozpoznawanie nie obowiazywac zupelnie.
Hmm, gra ma bardzo mocny i gesty klimat. Granie lysolem sprawia mnostwo frajdy, technicznie jest kapitalnie, bo graficznie jest na czym oko zawiesic, a do tego jest duzo szczegolow, jest ostro i ani jednego dropa animacji nie mialem i duze tlumy ludzi sa, co robi momentami wrazenie.
Sa plusy, sa minusy. Dopiero jestem w 6 misji wiec mnostwo grania przede mna, zobaczymy jak to sie dalej rozwinie.