(pipi). Po prostu. I tyle w temacie. Jakie MMO dla ubogich...
Jasne, ze Borderlands moze znudzic w pewnym momencie jak sie gra samemu. Sam tak mialem, ze przestalem na kilka dni grac, bo musialem znalezc kogos do coopa.
Mazzeo, powiem Ci tak. Jezeli znajdziesz choc jedna osobe do coopa to jestes uratowany. Ta gra dla mnie nie ma fabuly, chyba, ze chce Ci sie wszystko czytac, ale to dalej nic nie zmienia.
Jakie sa zalety gry? MAYHEM jest kuzwa boski. Jak grasz z kims, to stwory, ktore rozpierniczasz po drodze niosa mase funu. Custom loot sprawdza sie swietnie i gra generuje Ci loota, bronie i nie trafisz 2 razy na ta sama giwere. Rozwoj postaci, humor (to nie jest poziom Bulletstorma, ktory tak jechales). Jezeli nie odpadles przy Darksiders 2 to tutaj nie musisz sie bac ;]
Swiat jest fajny i ciekawy. Cel-shading prezentuje sie swietnie, choc jest dosc pustawo. Spoko, to sa pustkowia, ale dwojka bije jednke na glowe pod wzgledem widokow i tego co sie dzieje na ekranie.
Ale tak, lepiej grac z kims, bo wtedy wyciagniesz z gry duzo wiecej.